Reklama

Głos z Torunia

Odwiedziny Matki Bożej

Dla katolików wędrówka Matki Bożej w cudownym obrazie ma szczególne znaczenie. Zazwyczaj to wierni pielgrzymują przed Jej wizerunek. Tym razem Matka Boża odwiedza swoich wyznawców w parafiach.

Niedziela toruńska 28/2021, str. IV

[ TEMATY ]

obraz

obraz

peregrynacja

Gabriela Sikora

Przy śpiewie pieśni maryjnej obraz został wniesiony do kościoła

Przy śpiewie pieśni maryjnej obraz został wniesiony do kościoła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak podniosłego nastroju w naszej parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Lidzbarku już dawno nie było. W dniach 20-21 czerwca byliśmy świadkami i uczestnikami wielkiego wydarzenia kościelnego, którym było nawiedzenie obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy, Patronki diecezji toruńskiej. Mieliśmy ten przywilej, ponieważ obraz nawiedził naszą parafię jako jedyną z całego dekanatu lidzbarskiego.

Najlepsza z matek

W dniu przybycia obrazu do parafii wierni trwali w świątyni na modlitewnym czuwaniu, oczekując na przyjazd samochodu z obrazem Matki Bożej, która wcześniej pielgrzymowała do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Działdowie. Przy śpiewie pieśni maryjnej obraz został wniesiony do kościoła w asyście kapłanów dekanatu lidzbarskiego, służby liturgicznej oraz o. Wojciecha Zagrodzkiego, rektora Domu Zakonnego Ojców Redemptorystów i proboszcza parafii św. Józefa w Toruniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz kan. Marian Wiśniewski, proboszcz parafii, wraz z przedstawicielami naszych rodzin powitali Matkę Bożą. Wszystkich ogarnął prawdziwy religijny nastrój i można powiedzieć, że cała wspólnota witała naszą Matkę z radością.

Reklama

Klękając do nowenny, przedstawiono Maryi wszystkie prośby, błagania i dziękczynienia, które wierni przez tydzień składali do przeznaczonych do tego celu skrzynek, z nadzieją, że najlepsza z matek wysłucha próśb, nie opuści w potrzebie i przytuli do swojego serca, że przedstawi wszystkie nasze sprawy Jezusowi.

Rodzina Bogiem silna

Eucharystię w asyście kapłanów z dekanatu odprawił o. Wojciech Zagrodzki, redemptorysta, oddając pod opiekę Matki Bożej całą parafię. W homilii wygłoszonej podczas nowenny, jak i w słowach wygłoszonych następnego dnia, wskazał na trzy główne aspekty nawiedzenia obrazu: Rok św. Józefa, Rok Świętej Rodziny oraz na Rok Eucharystii.

Święty Józef jest dla nas przykładem człowieka ogromnej wiary, który, wsłuchując się w głos Boga, wypełnił Jego wolę, trwając przy Maryi. Święta Rodzina ma być przykładem dla naszych małżeństw i rodzin. Rodzina powinna być Bogiem silna. To rodzina ma za zadanie wychowywać dzieci w wierze. Eucharystia to największy z cudów, który dokonuje się na ołtarzu tu i teraz, w naszej obecności i dla nas. Mamy trwać przy Jezusie, tak jak była przy Nim do końca Jego Matka.

Wielka wdzięczność

W poniedziałek wierni gromadzili się przy obrazie Matki Bożej już od wczesnych godzin porannych. Wielu znalazło czas na indywidualną rozmowę, na podzielenie się swoimi radościami, ale też i problemami.

Mszę św. w dniu pożegnania obrazu w asyście kapłanów z dekanatu celebrował ks. prał. Wojciech Niedźwiecki, proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Toruniu. Ksiądz kan. Marian Wiśniewski podziękował Matce Bożej za dar nawiedzenia parafii, podkreślając radość i wdzięczność z bardzo licznego udziału wiernych w tych uroczystościach. Maryję pożegnali także przedstawiciele naszych rodzin, którzy obiecali trwać przy Niej na modlitwie i nigdy od Niej nie odstąpić.

Obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy został przekazany do parafii w Rybnie.

2021-07-07 11:38

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lublin: uroczyste zakończenie peregrynacji obrazu Matki Bożej Latyczowskiej

[ TEMATY ]

peregrynacja

Lublin

Paweł Wysoki

W parafii Matki Bożej Różańcowej w Lublinie zakończyła się dwudziestodniowa peregrynacja obrazu Matki Bożej Latyczowskiej. Tutaj pozostanie Jej łaskami słynący obraz. Abp Stanisław Budzik nazwał Ją Patronką Dzieła Nowej Ewangelizacji cementującą losy narodów Polski i Ukrainy. Uroczystościom przewodniczył bp Leon Dubrawski z Kamieńca Podolskiego na Ukrainie.

Abp Stanisław Budzik we wstępie do Eucharystii pokreślił wielką miłość Lublinian do Matki Bożej. - Podnieśmy róże, które mamy w naszych dłoniach. To symbol miłości, jaką zwracają się nasze serca w kierunku Matki Bożej w tym cudownym obrazie. Dzisiaj ostatnia tajemnica różańca: ukoronowanie Matki Bożej na Królową nieba i ziemi. Jest to ukoronowanie drogi Matki Najświętszej po kościołach Lublina, gdzie razem z Nią rozważaliśmy tajemnice Chrystusa i Kościoła. Jest to także ukoronowanie kilkusetletniej wędrówki Maryi po ziemiach dawnej i nowej Rzeczypospolitej. Cieszymy się bardzo, że wypełniacie tę świątynię – tak metropolita przywitał licznie zgromadzonych wiernych, którzy nie zmieścili się w murach kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Święcenie pokarmów

Kościół ustanowił sakramentalia, czyli „święte znaki, które z pewnym podobieństwem do sakramentów oznaczają skutki, przede wszystkim duchowe. Sakramentalia nie udzielają łaski Ducha Świętego na sposób sakramentalny, lecz przez modlitwę Kościoła uzdalniają do przyjęcia łaski i dysponują do współpracy z nią. Wśród sakramentaliów znajdują się najpierw błogosławieństwa (osób, posiłków, przedmiotów, miejsc). Każde błogosławieństwo jest uwielbieniem Boga i modlitwą o Jego dary” (KKK 1667-1671). Modlitwa i błogosławienie pokarmów znane jest już w Starym Testamencie, czyni to także Jezus: „On tymczasem wziął pięć chlebów i dwie ryby, podniósł wzrok ku niebu, pobłogosławił je, połamał i dawał uczniom, aby rozdawali ludziom” (Łk 9, 16).
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję