Reklama

Niedziela Przemyska

Fundamenty nadziei

Zmartwychwstanie Chrystusa jest dla chrześcijan prawdą najważniejszą. Przez to wydarzenie Chrystus objawił swoją moc, pokonał śmierć, grzech i szatana oraz zbawił ludzi.

Niedziela przemyska 14/2021, str. I

[ TEMATY ]

Wielkanoc

abp Adam Szal

List Pasterski

Archiwum redakcji

Jezus zmartwychwstały, ołtarz główny w archikatedrze przemyskiej

Jezus zmartwychwstały, ołtarz główny w archikatedrze przemyskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To nie tylko historyczny fakt i zapowiedź naszej przyszłej chwały. Wydarzenie to jest źródłem naszej wiary, nadziei i miłości na obecnej, pielgrzymiej drodze życia. Tak bardzo trzeba nam tych darów Chrystusa zmartwychwstałego! Tak często czujemy się niepewni, zagrożeni utratą wiary i pozbawieni nadziei. Tak trudno wokół nas o świadectwo braterskiej, ludzkiej miłości. Tak wiele na naszych barkach codziennych trosk, osobistych i społecznych, które rodzą w sercach strach, niekiedy przerażenie, napełniają złymi myślami, prowadzą do zwątpienia, a czasami do rozpaczliwych decyzji i postaw.

Widok pustego grobu i spotkania ze zmartwychwstałym Panem sprawiły cudowne „wskrzeszenie” tych cnót. Wiara, nadzieja i miłość zmieniły perspektywę ówczesnych chrześcijan, kazały im szukać nie tyle tego, co w doczesnym życiu jest dobre i ważne, ale przede wszystkim tego, co jest ponadczasowe i wieczne, co dotyczy zbawienia. Dlatego też składali swoje świadectwa wiary gorliwie, odważnie i niezłomnie, nie wahając się oddawać za nią życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ikonografii chrześcijańskiej cnotę nadziei przedstawia się poprzez symbol kotwicy. Obraz ten wyraża teologiczne podstawy nadziei. Bo jak kotwica ma trzy ramiona, których okręt trzyma się ziemi, aby go fale nie uniosły, tak nasza nadzieja ma trzy ramiona, których się chrześcijanin w żegludze życia powinien uchwycić.

Reklama

Pierwszą podstawą naszej nadziei jest przekonanie o wszechmocy Boga. To Bóg jest Panem wszystkiego. On jest wszechmocny, może uczynić wszystko, dla Niego nie ma nic niemożliwego. On jest naszym Ojcem i naszą miłością.

Drugim fundamentem naszej nadziei jest przekonanie o dobroci Boga. On kocha nas niezmiennie, tak jak bylibyśmy jedynymi Jego dziećmi. On nas nigdy nie opuszcza w naszym ziemskim pielgrzymowaniu, także wówczas, gdy błądzimy, gdy jesteśmy zagubieni.

Trzecią podstawą nadziei chrześcijańskiej jest wierność Boga, który dotrzymuje swoich obietnic. On nas nigdy nie zawodzi, nigdy nie jest nami zmęczony, ma nieskończoną cierpliwość wobec każdego człowieka. Jeśli od Niego odchodzimy, On wytrwale czeka na nasz powrót.

Czerpiąc siłę od Chrystusa zmartwychwstałego, korzystajmy z zaproszenia Chrystusa zmartwychwstałego idącego obok nas i zapraszającego nas do celebrowania Wieczerzy Pańskiej – słuchania Słowa Bożego i łamania chleba, czyli do udziału w Eucharystii, zwłaszcza tej niedzielnej, upamiętniającej Zmartwychwstanie Pańskie.

Wszystkim drogim Czytelnikom Tygodnika Katolickiego Niedziela życzę z całego serca głębokiego przeżywania Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Oby te święte dni, przeżyte w wierze, umocniły naszą nadzieję i pomogły nam stawać się radosnymi głosicielami Ewangelii o zmartwychwstałym Chrystusie.

2021-03-30 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sercański jubileusz

Niedziela przemyska 27/2018, str. I-II

[ TEMATY ]

jubileusz

zgromadzenie

abp Adam Szal

zakonnice

Archiwum Zgromadzenia

Jubileuszowej Eucharystii w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przewodniczy abp Adam Szal

Jubileuszowej Eucharystii w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przewodniczy abp Adam Szal
Ten wyjazd, ta uroczystość były jak podróż w przeszłość, nie tak dawną, ale jednak. Kiedy koperta ze znaczkiem Citta Del Vaticano znalazła się w moich rękach, a w niej zaproszenie do Krakowa na jubileusz 25-lecia profesji zakonnej jednej z sióstr ze Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego to nie było wątpliwości – 16 czerwca trzeba koniecznie stawić się na ul. Gancarskiej 24 w Krakowie. Piękna, wzruszająca uroczystość z mnóstwem wspomnień.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka

2025-07-25 22:19

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Słowo abp. Adriana Galbasa w związku z ustaleniami Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Siostry i Bracia, nie mam dziś dla Was słów pocieszenia, a tym bardziej wyjaśnienia czy wytłumaczenia. Jestem przybity i zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka – ubogiego i bezdomnego. Nie mam odpowiedzi na żadne pytanie zaczynające się od słowa: „dlaczego?”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję