Reklama

Niedziela Podlaska

Rękodzieła z przesłaniem

Wśród zewnętrznych przygotowań do świąt Zmartwychwstania Pańskiego niemałą rolę odgrywają dekoracje, by nie tylko kościoły, ale i nasze domy wyglądały wyjątkowo.

Niedziela podlaska 14/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Agnieszka Bolewska-Iwaniuk

Prace z warsztatu Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Siemiatyczach wyróżnia religijny charakter

Prace z warsztatu Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Siemiatyczach wyróżnia religijny charakter

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy mamy już umyte okna, wyprane firanki i wytrzepane dywany – w oknach, na stołach, w drzwiach pojawiają się dekoracje, które mówią nam, że nadchodzi czas Wielkanocy.

Wyraz wiary

Takie dekoracje powinny być piękne, cieszyć oko i radować serce, ale ich ważną rolą jest też pokazanie naszej wiary. Dlatego dobrze, by nie były to tylko wiosenne kwiaty, czy kolorowe zajączki. Przygotowując dekoracje, pamiętajmy przede wszystkim, jakie święta będziemy obchodzić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy szukamy wyjątkowych i niepowtarzalnych dekoracji świątecznych, możemy zwrócić uwagę na te powstające w Warsztacie Terapii Zajęciowej Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Siemiatyczach. W przygotowywanie świątecznych dekoracji zaangażowane są tu wszystkie pracownie, a projekty stroików są tak tworzone, by łączyły drewno, glinę czy decoupage, aby każdy z warsztatowiczów miał swój udział w przedświątecznym rękodziele. Osoby niepełnosprawne wkładają w tę pracę nie tylko swoje umiejętności, ale i serce.

Niepowtarzalność

Reklama

Siostry karmelitanki wraz z niepełnosprawnymi uczestnikami warsztatu przez cały rok zachęcają do zakupu swoich wyrobów. Ostatni czas wiele w tym względzie zmienił, bo warsztatu nie można odwiedzać, ale gdy naszej codzienności nie determinowała walka z pandemią, warsztat był szeroko otwarty dla gości. Czekając na te spotkania i odwiedziny, warsztatowicze nie zamknęli się zupełnie i w otwartych plenerach, przy kościołach kilkukrotnie zorganizowali kiermasze swoich wyrobów. Prace przygotowane przez osoby niepełnosprawne w ciągu całego roku można oglądać w internecie, a poprzez media społecznościowe można też kontaktować się w sprawie zamówień.

Uczestnicy i terapeuci WTZ przekonują, że warto sięgnąć po te wyroby, bo są jedyne w swoim rodzaju, a każdy z nich jest unikatowy i niepowtarzalny. Robią więc palmy, stroiki, pisanki, zawieszki na drzwi, kartki świąteczne. Wybór jest zawsze duży, a ceny przystępne. Warto pamiętać, że wszystkie pozyskane w ten sposób środki finansowe warsztat przeznacza na działania integracyjne.

Religijne przesłanie

Jak zauważa uczestniczka Monika: – robimy stroiki, przygotowujemy się do świąt, nasze dekoracje są oryginalne. Mój udział w tych pracach jest skromny, ale jestem bardzo szczęśliwa, kiedy to robię. Używam dużo białego koloru i niebieskiego, bo to moje ulubione. Każda z tych dekoracji jest inna, bo każdy z nas jest inny. Z kolei Agata dodaje: – nie jest trudno to robić, trzeba tylko pomyśleć i zacząć.

Nad całością prac czuwają terapeuci, przygotowują projekty, dbają, by nie zabrakło surowców, zwłaszcza tych naturalnych. Troszczą się też o właściwą atmosferę podczas zajęć, w czym pomaga choćby muzyka pasyjna. W piątki, kiedy cały warsztat brał udział w Drodze Krzyżowej, po powrocie do swoich zajęć każdy w ciszy mógł odnieść się do rozważań usłyszanych w kaplicy. Dzięki tym staraniom cały okres Wielkiego Postu i wszystko, co wówczas działo się w warsztacie było wyjątkowym czasem przygotowań do Zmartwychwstania. To, co w sposób szczególny wyróżnia rękodzieło tworzone w siemiatyckim WTZ, to religijne przesłanie, które niesie każda kartka, każdy stroik, każda woskowa świeca.

2021-03-30 10:54

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Michalik: praw Bożych nie można redukować według własnych potrzeb

[ TEMATY ]

abp Józef Michalik

Wielkanoc

Krzysztof Mruk

Praw Bożych nie można redukować według własnych potrzeb – mówił abp Józef Michalik podczas Mszy św. rezurekcyjnej w bazylice archikatedralne pw. św. Jana Chrzciciela w Przemyślu.

Abp Michalik stwierdził, że „jesteśmy dzisiaj świadkami z jakimi trudnościami zmaga się wiara w sercu człowieka”. – Jak wielkie światowe siły są dzisiaj wplątane, tak jak przez wszystkie wieki, żeby zwalczyć Kościół, Ewangelię, żeby eliminować Chrystusa i prawa Boże ze współczesności, z naszego życia. Współczesny kryzys wiary trzeba interpretować nie tyle jako tragiczną katastrofę, ale jako klucz wielkanocny. To zmaganie mamy widzieć w perspektywie śmierci i zmartwychwstania Chrystusa – mówił, zaznaczając, że po śmierci Jezusa, szatan pozornie triumfuje, ale w efekcie został całkowicie pokonany. Metropolita przemyski uznał, że współczesny świat redukuje Pana Boga do swoich kryteriów użyteczności. – Co mi jest materialnie lub emocjonalne potrzebne, to jest korzystne. Próbują nam wmówić, że to jest dobre, co mi sprawia przyjemność, grają na ludzkim egoizmie. Gdybyśmy tak patrzyli na religię, to by ją zbanalizowało – przestrzegał kaznodzieja. Zaznaczył, że wiary nie można też sprowadzać do moralistyki, choć jej prawdziwość sprawdza się przez uczynki, bo inaczej byłaby to „ideologia i prywata”. Abp Michalik mówił także, że obecnie jest wiele wysiłków, by wprowadzić „nowy porządek myślenia”. – Nowe ideologie próbują wmówić, że Boże prawo zapisane w ludzkich sercach już się nie liczy, to ludzie je ustanawiają, instancje międzynarodowe są od tego, żeby mówić co jest dobre a co złe – zauważył. Hierarcha przestrzegał przed takim podejściem, odnosząc się do konfliktów międzynarodowych na Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. – Kto ma wojsko i pieniądze, ten manipuluje i narzuca, a świat bezwstydnie patrzy i nie reaguje, udaje, ze nie widzi, nie słyszy. To jest dramat. Myślę, że w naszej ojczyźnie też się próbuje wiele rzeczy zmanipulować w mentalności – powiedział. Odniósł się także do pomysłu jednego z kandydatów do europarlamentu, który ogłosił, że w ramach happeningu utopi w Wiśle opasłego księdza. – Klucz do zrozumienia identyfikacji tych ludzi jest bardzo jasny. To są synowie, którzy topili nie tylko kukły księdza, ale którzy topili kapłanów: ks. Jerzego Popiełuszkę, ks. Zycha, ks. Niedzielaka – mówił były przewodniczący Episkopatu Polski. Zachęcał także do patriotyzmu i przestrzegał przed obojętnością wobec własnego kraju oraz utratą tożsamości narodowej. Abp Michalik stwierdził, że zmartwychwstanie Jezusa, a kiedyś zmartwychwstanie wszystkich ludzi, to nie jest wskrzeszenie na wzór Łazarza, ale wejście w całkiem nowe życie. Metropolita przemyski zaznaczył, że bez współpracy człowieka, jego zbawienie jest niemożliwe.
CZYTAJ DALEJ

Poradnik katolika na wakacjach, czyli jak przeżyć urlop „po Bożemu”

2025-07-12 20:28

[ TEMATY ]

wakacje

Karol Porwich/Niedziela

Lepiej uczestniczyć we Mszy św. w języku, którego się nie rozumie, czy połączyć się ze swoją parafią poprzez transmisję? Co jeśli tam, gdzie spędza się urlop, nie ma możliwości udziału w Eucharystii i czy poza Polską obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych? Na te i inne pytania poszukujemy odpowiedzi z ks. dr. Stanisławem Szczepańcem.

Wakacje to czas, gdy wielu udaje się na zasłużony wypoczynek. Destynacje urlopowe – zarówno te bliższe, jak i dalsze – z różnych przyczyn mogą stanowić wyzwanie z perspektywy praktykowania wiary w warunkach innych niż te codzienne. – Czas urlopu jest ważny i potrzebny. Wielu myśli o nim przez wiele miesięcy. Planuje, wybiera, realizuje. Człowiek wierzący w tych działaniach pamięta o Bogu – podkreśla ks. dr Stanisław Szczepaniec. Wraz z przewodniczącym Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, a jednocześnie konsultorem Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, poruszamy kwestie, o których warto pamiętać, planując wakacyjne wyjazdy.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję