Reklama

Wiara

Co czeka nas po śmierci?

Intrygujący, przenikliwy i poruszający. Taki jest najnowszy film Michała Kondrata.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autor docenionych w Polsce i za granicą obrazów Dwie korony oraz Miłość i Miłosierdzie tym razem zmierzył się z tematem zaświatów, usiłując odpowiedzieć na nurtujące ludzkość od niepamiętnych czasów pytanie: co dzieje się z nami po śmierci? Kinowa premiera filmu Czyściec odbyła się w październiku 2020 r., a teraz doczekaliśmy się jego wydania na DVD, dzięki czemu ten ciekawy obraz trafi do szerszego grona odbiorców. Inspiracją do jego powstania były doświadczenia mistyków, którzy otrzymali łaskę widzenia dusz czyśćcowych.

Mistycy widzą więcej

Mimo nieustających prób nikomu nie udało się w pełni poznać tajemnicy zaświatów. Co jakiś czas jednak pojawiali się ludzie, którzy wiedzieli więcej na ten temat. Mistycy, ciesząc się szczególnym upodobaniem u Boga i dzięki Jego łasce, widzą to, co przed zwykłymi ludźmi jest zakryte. Takim wybrańcem był Ojciec Pio. Już we wczesnym dzieciństwie wszedł on w kontakt ze światem ponadzmysłowym. Obok wizji, ekstaz czy bilokacji doświadczał także obecności dusz czyśćcowych. Zazwyczaj przychodziły one do świętego stygmatyka, gdy sam był zatopiony w modlitewnej kontemplacji. Dusze czyśćcowe szukały u niego pomocy i ratunku w modlitwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Ujrzałam Anioła Bożego, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących” – tak św. Faustyna Kowalska opisuje wizję czyśćca (Dzienniczek, 20). Pozostawione przez nią zapiski pozwalają nam lepiej zrozumieć, czym jest czyściec oraz w jaki sposób żyjący mogą pomóc duszom czyśćcowym.

Wnikliwy i przemawiający do wyobraźni opis czyśćca przekazała nam również inna polska mistyczka – Fulla (Stefania) Horak. Potwierdziła ona, że największe wsparcie, jakie możemy okazać zmarłym, to modlitwa za nich. Jej doświadczenia stały się osnową narracji filmu wykreowanego przez Kondrata.

Od ateistki do mistyczki

Horak była jedną z najbardziej fascynujących kobiet XX wieku. Zachwycała inteligencją i przenikliwością. Choć w młodości wkroczyła na ścieżki ateizmu, nigdy nie przestała pytać o sens wiary, co w 1935 r. doprowadziło ją do niesamowitego nawrócenia. Nie tylko odzyskała swoją wiarę, ale także doznała mistycznych doświadczeń. Ukazywali się jej święci, m.in.: Magdalena Zofia Barat, Jan Bosko, Andrzej Bobola oraz Jan Maria Vianney. Horak dostąpiła także łaski widzenia zaświatów, a wizje te skrzętnie zapisywała.

Nauka a zaświaty

Reklama

Czyściec nie jest kolejnym fabularnym, cukierkowatym filmem. To obraz dotykający najbardziej tajemniczą sferę istnienia – śmierć. W sposób subtelny przenikają się w filmie wątki fabularne z dokumentalnymi. Postać Fulli Horak stała się tłem dla przedstawienia dotychczasowego stanu badań nad świadomością człowieka w momencie śmierci i tym, co się dzieje z nim później. W dokumentalnej części obrazu zobaczymy wybitnych międzynarodowych teologów i naukowców, którzy dzielą się z widzem swoją wiedzą, m.in.: o. Marciano Morrę, s. Monikę Chilicką, dr. Pasquale Bellantiego, o. Carla Marię Labordego.

Zobaczyć więcej

Gwarancją dobrego kina jest znakomite grono aktorskie. Na ekranie zobaczymy Małgorzatę Kożuchowską, która wcieliła się w postać polskiej mistyczki. Towarzyszą jej: Philippe Tłokiński, Kamila Kamińska, Marcin Kwaśny, Olga Bończyk, Henryk Gołębiewski, Ida Nowakowska i Maria Niklińska.

Czyściec to obraz ukazujący piękno i bogactwo naszej wiary. To zarazem zaproszenie do refleksji nad fundamentalnymi zagadnieniami dotyczącymi zbawienia i życia wiecznego.

Książka z filmem Czyściec do kupienia w Księgarni Niedziela. Zamówienia: tel. 34 365 19 17 w godz. 7-15, e-mail: kolportaz@niedziela.pl .
Wysyłka po 26 lutego.

2021-02-23 11:32

Oceń: +13 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wrocław/ Policja: nie żyje jeden z policjantów postrzelonych w piątek przez Maksymiliana F.

[ TEMATY ]

śmierć

policja

Karol Porwich/Niedziela

Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że dzisiaj, w wyniku obrażeń odniesionych na służbie, odszedł nasz Kolega z Komisariatu Policji Wrocław-Fabryczna – asp. szt. Daniel Łuczyński. Miał 45 lat - przekazali w komunikacie przedstawiciele policji.

O śmierci kolegi przedstawiciele policji poinformowali w poniedziałkowe popołudnie.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

[ TEMATY ]

nowenna

Serce Jezusa

Karol Porwich/Niedziela

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowennowej przed uroczystością Najświętszego Serca Pana Jezusa.

O Jezu, Ty mnie tak bardzo umiłowałeś, że zstąpiłeś z nieba i przyjąłeś nędze ludzkie aż po śmierć, i to śmierć krzyżową, aby mnie zbawić. Pragnę na Twoją miłość odpowiedzieć miłością. Rozpal więc w moim sercu pragnienie Twej najgorętszej miłości i dozwól, abym Cię kochał nade wszystko. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Kwietne dywany dla Jezusa

2025-06-19 20:11

Magdalena Lewandowska

Kwietny dywan przed kościołem w parafii św. Jadwigi Śląskiej na Kozanowie.

Kwietny dywan przed kościołem w parafii św. Jadwigi Śląskiej na Kozanowie.

– To naturalne, że człowiek przynosi Bogu to, co jest najlepsze, najcenniejsze, najpiękniejsze, bo Pan jest godzien naszej czci – mówi ks. Jakub Wiechnik.

W coraz większej liczbie parafii archidiecezji wrocławskiej układanie kwietnych dywanów na uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa staje się tradycją. W parafii św. Maksymiliana na wrocławskim Gądowie taki dywan powstał po raz trzeci. Inspirację zaczerpnęli od sąsiadów z parafii św. Jadwigi Śląskiej na Kozanowie. – Kiedy byłem jeszcze klerykiem w seminarium, patrzyłem z podziwem, jak pięknie z parafianami kwietny dywan organizuje ks. Andrzej Szczepański na Kozanowie i pomyślałem, że w przyszłości w swojej parafii też chciałbym tak aktywizować ludzi. I udało się, jak przyszedłem do parafii św. Maksymiliana – opowiada ks. Jakub Wiechnik, wikariusz z parafii św. Maksymiliana. Pomaga mu głównie charyzmatyczna wspólnota „Benedictus”, ale w przygotowania chętnie włączają się także inni parafianie. Powstawanie tegorocznego kwietnego dywany trwało trzy dni: – W poniedziałek panowie taśmą dwustronną przyczepili folię ochronną do posadzki i zabezpieczyli podłogę. Biegnie ona przez cały kościół, od ołtarza aż pod chór. Drugiego dnia znosiliśmy chodniki, które kładliśmy na tę folię, a na niej układaliśmy gałązki tui. W środę z kwiatów, które ludzie przynosili od kilku dni, układaliśmy już kompozycje kwiatowe. Głównie piwonie i róże. Jeździliśmy też na pole piwonii pod Wrocławiem dzięki życzliwości pani Moniki – wyjaśnia ks. Jakub. Nie ma z góry gotowego projektu – to inwencja osób zaangażowanych w dekorację, ich wspólna praca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję