Reklama

Niedziela w Warszawie

Takiej kolędy nie było

Pandemia koronawirusa spowodowała, że na wizyty duszpasterskie, do jakich przywykliśmy, możemy liczyć w przyszłym roku.

Niedziela warszawska 5/2021, str. VI

[ TEMATY ]

kolęda

pandemia

Magdalena Wojtak

W parafii Niepokalanego Poczęcia NMP na Wrzecionie podczas Mszy św. kolędowej można było otrzymać indywidualne błogosławieństwo

W parafii Niepokalanego Poczęcia NMP na Wrzecionie podczas Mszy św. kolędowej  można było otrzymać indywidualne błogosławieństwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycyjna kolęda w domach wiernych odbywa się na ogół po świętach Bożego Narodzenia. Podczas wizyty duszpasterskiej kapłan powinien starać się poznać parafian powierzonych jego pieczy. Winien zatem nawiedzać rodziny, uczestnicząc w troskach wiernych, zwłaszcza w niepokojach i smutku.

W tym roku to nawiedzenie będzie wyraźnie ograniczone. Biskupi ogłosili w swoich diecezjach różne formy kolędy w czasie pandemii – począwszy od tradycyjnej, poprzez spotkania na Mszach św. w kościele. Tradycyjne wizyty duszpasterskie odbywają się jednak inaczej: na ogół na zaproszenie wiernych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najlepsza okazja

W archidiecezji o formie kolędy decydują proboszczowie, kierując się sytuacją w ich parafii, opiniami wiernych, możliwościami i obowiązującymi obostrzeniami sanitarnymi. Dopuszczalne są wizyty duszpasterskie, lecz na zaproszenie i przebiegające ze szczególną ostrożnością.

W archidiecezji warszawskiej o formie wizyty duszpasterskiej decydują sami proboszczowie, kierując się sytuacją w ich parafii, opiniami wiernych, możliwościami i obowiązującymi obostrzeniami sanitarnymi.

Podziel się cytatem

Ks. Zygmunt Berdychowski CM, proboszcz parafii Świętego Krzyża na Trakcie Królewskim, nie ma wątpliwości, że w tym roku trzeba zmienić przyzwyczajenia.

Reklama

– Przyzwyczailiśmy się do takiej, a nie innej formy kolędy. I nic dziwnego, bo jeśli jest możliwość spotkania w domach rodzinnych, w Kościele domowym, to jest to najlepsza okazja porozmawiania z rodzinami – mówi ks. Berdychowski. – Natomiast w sytuacji, gdzie wiele osób choruje, jest w kwarantannie czy obawia się o swoje zdrowie, musimy to uwzględnić. Dlatego to my tym razem zapraszamy wiernych do naszej bazyliki.

W parafii Świętego Krzyża kolęda w nowej formie rozpoczęła się w połowie stycznia i potrwa co najmniej do końca miesiąca. Mieszkańcy poszczególnych ulic zapraszani są na Mszę św. o godz. 18.00, która jest sprawowana w ich intencji.

Wizyty odwołane

W diecezji warszawsko-praskiej dotychczasowa forma wizyty duszpasterskiej została w tym roku odwołana. Podstawową formą kolędy są specjalne Msze św. W parafii Przemienienia Pańskiego w Tłuszczu nazywają je kolędowymi.

– Zapraszamy do siebie, do kościoła, mieszkańców poszczególnych ulic czy części miasta – mówi proboszcz ks. Dariusz Skwarski. Przewiduje kilkanaście takich Eucharystii.

Msza św. (o godz. 18.00) będzie kończyła się wystawieniem Najświętszego Sakramentu i modlitwą w intencji mieszkańców. – Przygotowaliśmy obrazki z modlitwą do św. Józefa, bo mamy Rok św. Józefa. Będę zachęcał, żeby modlitwę do św. Józefa odmawiano w rodzinach przez cały rok – mówi ks. Skwarski.

W praskiej parafii katedralnej przewidziano taką dodatkową Mszę św. o godz. 19.00. Zapraszani na nią są mieszkańcy kolejnych ulic. Dostępna jest woda święcona, tekst modlitwy do odmówienia w domu, a także kreda i kadzidło.

Biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński wskazał też, że kapłani mogą pomodlić się za parafian (np. przy kapliczce lub krzyżu), a następnie, przechodząc obok ich domów, pobłogosławić rodziny tam mieszkające.

Wokół Eucharystii

Reklama

Podstawową formą tegorocznej kolędy w parafii Matki Bożej Królowej Pokoju na Młocinach też jest Msza św. dla mieszkańców poszczególnych ulic. Będzie ich najpewniej 6-7, bo parafia nie jest duża.

– Mówimy dużo o Eucharystii, bo jest rok eucharystyczny, później kolędujemy, potem wręczam modlitewnik, którego jestem współautorem – wylicza proboszcz ks. Jan Ujma. Ale można – raczej w drodze wyjątku – zaprosić proboszcza na spotkanie do domu w takiej formie, jak w poprzednich latach.

Tematami przewijającym się w tym roku przez wizyty – i Msze św. – kolędowe będą wspomniane już: postać św. Józefa, Eucharystia, ale także beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego i oczywiście zdrowie…

W parafii Przemienienia Pańskiego w Tłuszczu na Mszach św. kolędowych wierni otrzymują obrazki z modlitwą do św. Józefa. – Będę zachęcał, żeby modlitwę do św. Józefa odmawiano w rodzinach przez cały rok – mówi proboszcz ks. Dariusz Skwarski.

Podziel się cytatem

– To będzie dobra okazja do powiedzenia o temacie roku duszpasterskiego, jakim jest Eucharystia, wokół której toczy się życie chrześcijan – mówi ks. Zygmunt Berdychowski. – Nie zapomnimy też o postaci kard. Wyszyńskiego, którego beatyfikację trzeba było przełożyć z ubiegłego roku.

Największy skarb

Po Eucharystii prowadzący parafię Świętego Krzyża Księża Misjonarze przekażą wiernym przygotowane pamiątki wraz z wodą święconą. Po powrocie parafianie będą mogli pokropić swoje domy, odmawiając przekazaną na pamiątce modlitwę. Podobny scenariusz będzie obowiązywał w wielu warszawskich parafiach.

W czasie kolędowych Mszy św. będzie okazja do nawiązania w homilii do tego, o czym mówi się w rodzinach, co dzieje się w parafii, jakie są wyzwania, przedsięwzięcia, plany itp. I przypomnienie, jakim skarbem jest dobre zdrowie.

Reklama

Dotychczasowe doświadczenia o. Gerarda Kołatka OFM, proboszcza parafii Matki Bożej Anielskiej na Mokotowie, z kolędą w tegorocznej formie nie są budujące. Prowadzący parafię franciszkanie zaprosili mieszkańców z poszczególnych ulic czy ich fragmentów na Msze św. kolędowe. Jak się okazało – Eucharystie te nie cieszą się jednak dużą frekwencją. Pojawia się niewiele osób.

Po Mszy św. – dodatkowej – o godz. 18.30 – przewidziana jest modlitwa kolędowa w intencji wiernych – tak jak w czasie zwykłych kolęd. – Modlimy się wspólnie, śpiewamy kolędy, jest poświęcenie wody, która potem wierni zabierają do domu, by pobłogosławić swoje mieszkania – mówi o. Kołatka.

Po Wielkanocy

– Przychodzi niewielu wiernych, po kilkanaście osób. Zwykle ci, którzy czują się mocno związani z parafią. I którym na podtrzymaniu tej łączności z parafią szczególnie zależy – mówi o. Gerard.

W parafii tradycyjną kolędę przyjmowało niecałe 25 proc. – To bardzo mało – ocenia o. Kołatka. – Teraz dodatkowo ludzie boją się wirusa.

Wizyty duszpasterskie w parafii św. Jana Pawła II na Jelonkach trafiają i trafią w tym roku przede wszystkim do osób, które już przechorowały, ozdrowieńców, i przez to nabyły odporności.

– Regularną kolędę, czy już raczej wizyty duszpasterskie, przenieśliśmy na czas po Wielkanocy – mówi ks. Sławomir Abramowski, proboszcz parafii. To jednak tylko reguły ogólne. – Jeśli ktoś jednak bardzo chce, to idziemy – dodaje proboszcz.

Na zaproszenia

W parafii archikatedralnej św. Jana Chrzciciela zachowano dotychczasowa formę kolędy – wizyty duszpasterzy w domach wiernych, ale na zaproszenia.

– Odwiedzamy co prawda tylko chętnych, a za wszystkich się modlimy – mówi proboszcz ks. Bogdan Bartołd. – Pod koniec cyklu wizyt odbędzie się Msza św. w intencji wszystkich parafian. Za nich też modlimy się co niedziela w naszej bazylice o godz. 11.00.

Wizyty zaczęły się w połowie stycznia, ale jak przewiduje ks. Bartołd będzie ich w tym roku dużo mniej, bo w parafii mieszka wiele starszych osób, które ze względów epidemiologicznych obawiają się odwiedzin, lękają się przyjmować osób z zewnątrz. – Doskonale to rozumiemy. Ja też nie chciałbym, żeby np. z mojej przyczyny ktoś zachorował – podkreśla ks. Bartołd.

2021-01-27 09:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Hajduga, kapelan szpitalny i poeta: z pandemii wszyscy wyjdziemy zranieni

[ TEMATY ]

pandemia

Karol Porwich/Niedziela

„Wszyscy wyjdziemy z tej pandemii zmienieni. Czy bliżej Boga? Boję się, że nie” - mówi KAI ks. Jerzy Hajduga, kapelan szpitalny, poeta i inicjator Teatru Kotłownia. – Obawiam się odejścia młodych od Kościoła. Trzeba zacząć jakby od nowa, od małych grup – stwierdza duchowny z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Publikujemy treść rozmowy:
CZYTAJ DALEJ

Różaniec ze św. Franciszkiem z Asyżu - tajemnice radosne

2025-10-03 20:58

[ TEMATY ]

różaniec

Św. Franciszek z Asyżu

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

To Słowo Ojca tak godne, tak święte i chwalebne zwiastował najwyższy Ojciec z nieba przez św. Gabriela, swego anioła, mające zstąpić do łona świętej i chwalebnej Dziewicy Maryi, z której to łona przyjęło prawdziwe ciało naszego człowieczeństwa i naszej ułomności. Które, będąc bogate (2 Kor 8, 9) ponad wszystko, zechciało wybrać na świecie ubóstwo wraz z Najświętszą Dziewicą, Matką swoją (List do wiernych 4-5).
CZYTAJ DALEJ

Wąwolnica. Śpiewanie Bogu jako sposób na życie

2025-10-05 07:06

Agnieszka Marek

Chór Jubilate Deo z sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy świętuje jubileusz 30-lecia istnienia.

Główne uroczystości odbyły się 28 września i rozpoczęły się uroczystą Eucharystią w wąwolnickiej świątyni. Ks. Łukasz Czapla modlił się o Boże błogosławieństwo dla żyjących i życie wieczne dla zmarłych, którzy na przestrzeni tych 30 lat śpiewali w chórze. W czasie Mszy świętej chór wykonał Kyrie oraz Agnus Dei z Missa Princeps Pacis A. L.Webbera oraz Jesu dulcis memoria L. Bardosa. Następnie parafianie i zaproszeni goście mogli wysłuchać czterech części koncertu przygotowanego na okoliczność jubileuszu. Odbył się on jako koncert finałowy III Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Festiwal został zapoczątkowany przez Adama Łagunę i Szymona Czapika przed trzema laty ze względu na 100-lecie oddania organów w Wąwolnicy. Od tamtej pory melomani mogą słuchać koncertów wirtuozów organów z różnych ośrodków w Polsce. W tegorocznej edycji wystąpili m.in. Hubert Trojanek z Poznania oraz Stanisław Maryjewski z Lublina, zaś w koncercie finałowym – Szymon Czapik z Wąwolnicy. Na początku koncertu ks. Jeży Ważny podkreślił znaczenie chóru Jubilate Deo dla wspólnoty parafialnej i wąwolnickiego sanktuarium. – Oni wcześniej powstali nim ja tu przyszedłem – mówił. – Zastałem już tych pięknych ludzi, piękny zespół. I zwracając się do chórzystów dodał: obyście trwali jak najdłużej, rozrastali się i służyli we wszystkim Panu Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję