Reklama

Niedziela Legnicka

Czym jest biblijny szeol?

Listopadowy czas modlitwy za naszych zmarłych jest dobrą okazją do podjęcia tematu rzeczy ostatecznych.

Niedziela legnicka 46/2020, str. VI

[ TEMATY ]

modlitwa

szeol

Ks. Piotr Nowosielski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym czasie mam do tego bardzo osobisty stosunek, bowiem w krótkim czasie granicę życia przekroczyło moich trzech bliskich kolegów kapłanów.

Czytelnikowi może nasunąć się pytanie dotyczące miejsca, w którym jego bliscy znajdą się po śmierci. Czy starotestamentowy szeol to to samo, co czyściec, a może piekło? Na te pytania postaram się odpowiedzieć, najpierw podejmując temat szeolu, a następnie postaram się scharakteryzować czyściec i wreszcie odpowiedzieć na postawione pytanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szeol

Reklama

Pojęcie szeol jest dość tajemnicze i często błędnie rozumiane, zwłaszcza w potocznym znaczeniu. Jego etymologia nie jest do końca pewna. Z dotychczasowych badań wynika, że może chodzić o miejsce ciągle pragnące, a nigdy nie nasycone (Iz 5,14; Ha 2,5; Prz 1,12; 27,20; 30,16). Czy też nisko położone miejsce spoczynku. Z tekstów biblijnych tymczasem wyłania się dość jasny jego obraz. Przede wszystkim oznacza on jakieś bytowanie człowieka po śmierci. Izraelici i semici w ogóle, wyobrażali sobie to miejsce u dołu wszechświata, poniżej ziemi, to znaczy pod wielkim morzem, na którym miała pływać, według ich pojmowania rzeczy, ziemia na kształt wielkiej płaskiej płyty. Zmarli więc mieliby bytować pod wodą (zob. Hi 26,5; 38,13-17). Znany był niekiedy trójpodział: w górze niebo, na dole ziemia, w wodzie podziemie. Chodziłoby więc o niebo, ziemię i szeol (Wj 20,4; Flp 2,10). Mimo tego dość mitologicznego pojmowania szeolu, w biblijnym jego pojmowania nie ma śladów mitologii.

O jaki rodzaju bytowania chodzi?

Z Iz 14,15 wynika, że jest to najgłębsze dno otchłani. Zaś Prz 30,15 w sposób metaforyczny ukazuje szeol jako miejsce wiecznego nienasycenia. Wedle tradycji żydowskiej szeol to tradycyjne miejsce bytowania umarłych (Iz 38,18). Nie można go jednak utożsamiać ani z piekłem ani tym bardziej z czyśćcem. Widzieć w nim trzeba raczej bardziej stan niż miejsce, stan jakiegoś zawieszenia, bezsilności egzystencji, cienia, który nie należy ani do świata ziemskiego ani niebiańskiego. Przebywają w nim zarówno ci, którzy żyli dobrze, jak i ci, którzy czynili zło. W stanie odcięcia od działania Boga, tak w historii, jak i w kulcie, jak śpiewa psalmista: bo nikt po śmierci nie wspomni o Tobie: któż Cię wychwala w szeolu? (Ps 6,6). Z czasem jednak, nauka o odpłacie dała powód do sformułowania poglądu, że wraz z upływem czasu w szeolu dokonało się jakieś rozróżnienie pomiędzy losem dobrych i losem złych. To rozwinięcie teologiczne doprowadziło do wysunięcia wniosku, że w szeolu istnieje rozróżnienie pomiędzy stanem bytowania złych a stanem egzystencji dobrych. Ten ostatni został nazwany przez ewangelistę Łukasza „łonem Abrahama”: Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama (Łk 16,22).

Według Nowego Testamentu szeol to miejsce pobytu dusz zmarłych zarówno przed zmartwychwstaniem Chrystusa, jak i po nim.

Podziel się cytatem

Nowy Testament nawiązuje zatem do starotestamentowego szeolu i mówi o podziemiu, greckie hades, który to termin słusznie jest przekładany jako otchłań. Określa on miejsce pobytu dusz zmarłych zarówno przed zmartwychwstaniem Chrystusa (Łk 16,23; Dz 2,27.31), jak i po nim (Ap 20,13). Bywa też, użyty z rodzajnikiem, uosobieniem władzy śmierci (Ap 1,18). Bramy hadesu (Mt 16,18) oznaczają powszechną władzę śmierci lub są personifikacją sił szatańskich, które bezskutecznie zwalczają Kościół.

2020-11-10 10:08

Oceń: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa

Niedziela toruńska 9/2013, str. 6

[ TEMATY ]

modlitwa

Bożena Sztajner/Niedziela

Od 1. niedzieli Wielkiego Postu przypominamy sobie prawdę, że modlitwa, post i jałmużna wzajemnie się przenikają; są jak dwa skrzydła, które unoszą nas do Boga. W tym tygodniu będziemy szukać oblicza Stwórcy, trwając w Jego obecności na modlitwie

Oznaczeniu modlitwy w życiu chrześcijanina słyszymy często już od dzieciństwa, m.in. na lekcjach religii, w kazaniach, i tak pozostaje przez całe życie. „Bóg pierwszy wzywa człowieka” - uczy Katechizm Kościoła Katolickiego. Zawsze wierny Bóg jako pierwszy wychodzi do człowieka z miłością. Nawet wtedy, gdy grzeszy, zapomina o Stwórcy, ukrywa się, chodzi własnymi ścieżkami i oskarża Boga, że go opuścił, Bóg „niestrudzenie wzywa każdego człowieka do tajemniczego spotkania z Nim na modlitwie. Zwrócenie się człowieka do Boga jest zawsze odpowiedzią. W miarę jak Bóg się objawia i objawia człowieka samemu człowiekowi, modlitwa ukazuje się jako wzajemne przyzywanie się, jako wydarzenie Przymierza. Wydarzenie to, przez słowa i czyny, angażuje serce” (por. KKK 2567).
CZYTAJ DALEJ

Miałby dziś profil na Facebooku

Kochał ludzi. Faktycznie, nie na pokaz. Oni to wyczuwali i się do niego garnęli. A on nie potrafił zamknąć swego kapłaństwa w kościele. Taki był ks. Jerzy Popiełuszko

Gdyby dzisiaj żył, z całą pewnością miałby swój profil na Facebooku, konto na Twitterze czy na Instagramie. Używałby nowoczesnego, komunikatywnego języka i nagrywałby filmy na youtube. Dlaczego? Bo w ciągu minuty logują się tam miliony użytkowników. A on był obecny wszędzie tam, gdzie są ludzie. Podkreślał: „Nie umiem zamknąć swego kapłaństwa w kościele”. I nie zamykał.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec prawdziwej wiary

2025-10-19 20:50

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

Adobe Stock

Ojciec Święty Jan Paweł II w encyklice „Redemptoris Mater”, poświęconej Najświętszej Maryi Pannie pisze, że Maryja, „szła naprzód w pielgrzymce wiary”. Dzisiaj Maryja jako nasza najlepsza Matka uczy nas wiary. Biorąc więc do rąk różaniec i rozważając tajemnice radosne chcemy uczyć się od Maryi prawdziwej wiary.

Anioł rzekł do Maryi: Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. (…) Na to Maryja rzekła do anioła: Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. (…) Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego. Na to rzekła Maryja: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa (Łk 1, 30-38). Każdy z nas ma swoje zwiastowanie. Tak jak do Maryi i do nas Bóg posyła anioła ze wspaniałą wiadomością. Ta wiadomość to prawda, że Bóg nas kocha, że ma wobec nas wspaniały plan swej miłości. Nieraz nie bardzo rozumiemy to zwiastowanie. Jakże się to stanie, to niemożliwe, dlaczego ja? - pytamy Boga i samych siebie. Maryja, mimo tego, że też nie wszystko rozumiała, odpowiedziała Bogu „niech mi się stanie według twego słowa”. Rozważając tę tajemnicę prośmy Boga, abyśmy tak jak Maryja zawsze z radością odpowiadali „tak” na Jego propozycje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję