Reklama

Wiara

Nie ma tego złego...

Nie masz już sił, wszystko wydaje się czarno-białe? To ja teraz wezmę kolorowe kredki i postaram się wnieść trochę barw i ciepła. Najlepiej zrobić to z człowiekiem, który wiele przeszedł i wie, co znaczy ból. Słabość przekuł w moc, chociaż nie było to łatwe...

Niedziela Ogólnopolska 43/2020, str. 48-49

[ TEMATY ]

wiara

Archiwum ks. Krzysztofa Freitaga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choroba Osteogenesis imperfecta – czyli wrodzona łamliwość kości, a mówiąc bardziej potocznie: osteoporoza – zazwyczaj dotyka osoby starsze, może jednak mieć postać wrodzoną. Odpowiada za nią mutacja genów, z powodu której kościec nie rozwija się prawidłowo, kości są słabe i podatne na złamania. Wiążą się z tym również różne urazy, deformacje i ból. A tak ogólnie, bez medycznej terminologii? Ksiądz Krzysztof Freitag, pallotyn, zechciał się podzielić z Niedzielą odrobiną swojego życia, a tym samym kapłaństwa. Życia, które od samego początku naznaczone było tą chorobą. Nie będziemy biadolić, lecz opowiadać o nadziei – ogromnej jak łaska Boża.

Najlepiej zacząć od początku

Reklama

– Myśl o kapłaństwie pojawiła się w liceum. Po maturze chciałem wstąpić do seminarium diecezjalnego, ale okazało się, że moja choroba jest ku temu przeszkodą, a przynajmniej tak to wtedy widziano – opowiada ks. Krzysztof. – Mógł to być wielki dramat, chwila, w której powołanie trzeba by było odłożyć do szafy, lecz Pan Bóg jest mistrzem i nie zostawia nas samym sobie. „Przypadkiem”, po tej trudnej dla mnie rozmowie w seminarium, spotkałem ks. Andrzeja, pallotyna, który wtedy zajmował się duszpasterstwem powołań. Dał mi ulotki i zaprosił na rozmowę. Złożyłem dokumenty w 2008 r. i po latach zostałem księdzem. Owszem, były różne trudności, wątpliwości, również ze strony moich przełożonych, ale udało się je pokonać – zwierza się ks. Krzysztof.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To, co powiem, może się wyda banałem, ale z widoczną chorobą trudno udawać, że jej nie ma – opowiada. – Tym bardziej kiedy wyznacza ona rytm życia. „Moc bowiem w słabości się doskonali” (2 Kor 12, 9) – choroba jest czymś, czego nie dam rady oddzielić od kapłaństwa. Pamiętam zdanie z mojego kazania prymicyjnego, które wygłosił ks. Bogusław Szpakowski, pallotyn: „Bądź przy ołtarzu sobą. Bądź tam z całą historią swojego życia”. Nie udaję, że jestem zdrowy, że tej mojej choroby nie ma. Kiedyś chciałem to ukryć – dziś jest mi z nią już „dobrze”. Widzę potrzebę, by nie bać się pokazywać swoich słabości w Kościele. To one sprawiają, że jesteśmy bardziej ludźmi. W końcu kto lepiej zrozumie drugiego człowieka niż osoba, która musiała pokonać już niejeden życiowy sztorm? – mówi ks. Krzysztof.

Potem jest tylko lepiej...

Ksiądz z ludu wzięty i dla ludu ustanowiony też choruje i mierzy się z różnymi problemami. Co z tym ludem? Jak powiedział ks. Freitag, spectrum reakcji na jego osobę jest takie jak w przypadku każdego człowieka – jedni lubią, drudzy nie. – Nie odczułem jednak nigdy, bym był traktowany jako ktoś gorszy tylko dlatego, że żyję z niepełnosprawnością – wyznał.

...a następnie jest Boży kosmos

Pod taką właśnie nazwą – Boży Kosmos – znajdziemy na Facebooku fanpage prowadzony przez ks. Krzysztofa. Dzieli się na nim słowem Bożym, swoimi przemyśleniami i rozważaniami. Wypływają one prosto z serca, a ludzie tego potrzebują, co potwierdzają wieloma komentarzami. – To taki mój autorski projekt. Po święceniach, gdy byłem jeszcze takim niedoświadczonym księżulkiem, zachwycałem się wszystkim i mówiłem, że to, co Pan Bóg robi, to „kosmos”! Nadal tak uważam, chociaż dzisiaj już spokojniej podchodzę do życia. Ten „kosmos” polega na tym, że Bóg jest skrajnie, skandalicznie wręcz miłosierny! Staram się to sam sobie i innym przez to, co robię, uzmysławiać. Dawać nadzieję – wirtualnie lub w „realu”. Staram się dzielić tym Bożym światłem. Wszystkie autorskie myśli w grafikach czy w homiliach to owoc modlitwy. Po prostu biorę Słowo z dnia, Ono we mnie pracuje i tym się dzielę – tym, co mam w sercu, choć nie ukrywam, że czasem boję się, iż ktoś mnie źle zrozumie – przyznaje ks. Krzysztof.

Gdzie jest sens? Przedzieraj się, szukaj, nie ustępuj...

– Jak znaleźć sens? Szukaj, zmagaj się, nie ustawaj, ponieważ nie ma chyba jednej, pasującej wszystkim ludziom recepty. Ja tego sensu szukałem i wciąż szukam – mnie również niekiedy dopada smutek – mówi ks. Krzysztof. To nie jest tak, że każdego ranka budzę się pełen entuzjazmu. Zresztą sam leczę się od ponad roku na depresję, biorę leki, wiem, co znaczy żyć w takiej ciemności, gdy nie widać nadziei. Mam za sobą różne psychoterapie – już w seminarium się im poddawałem – dlatego wiem, że trzeba próbować, że należy pewne rzeczy w sobie przepracować i nie bać się szukać pomocy, również tej terapeutycznej czy farmakologicznej – radzi kapłan. – Świat pogrążony jest w smutku. W tym też Pan Bóg jest krańcowo miłosierny. U Niego znajdziesz sens. Otaczaj się też dobrymi ludźmi. Trzeba próbować, nawet jeśli się dostanie po głowie – przekonuje ks. Krzysztof Freitag.

Ks. Krzysztof Freitag, pallotyn
Urodzony w Koźlu, następnie mieszkał w Reńskiej Wsi. Skończył Wyższe Seminarium Duchowne Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego Pallotyni w Ołtarzewie. Aktualnie pracuje jako: duszpasterz akademicki, dyrektor Ośrodka Duszpasterstwa Powołań, katecheta i duszpasterz parafialny w parafii św. Wawrzyńca w Poznaniu

2020-10-20 21:53

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikWielkopostny: Pomiędzy lękiem a zaufaniem

Jaki rozkaz pada w Piśmie Świętym najczęściej? Nie jest to rozkaz, abyśmy więcej kochali. Jest to największe pragnienie Boga dotyczące rodzaju ludzkiego, ale nie jest to najczęściej dawane przez Niego polecenie.

Autorzy piszący o życiu duchowym często mówią, że pycha jest korzeniem ludzkiego grzechu, ale występujące najczęściej w Biblii polecenie nie mówi o unikaniu pychy czy też o uniżeniu.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać różnorodność

2025-05-01 22:47

[ TEMATY ]

śmierć

Vatican Media

Papież Franciszek uczył nas kochać różnorodność i bogactwo wyrazów tego, co ludzkie - powiedział kard. Claudio Gugerotti w czasie siódmej Mszy żałobnej w intencji papieża Franciszka, odprawianej przez obecnych w Rzymie kardynałów w ramach tzw. Novemdiales - dziewięciodniowego okresu żałoby. W czasie odprawianej po łacinie liturgii w bazylice św. Piotra w Watykanie zabrzmiały śpiewy katolickich Kościołów wschodnich.

W homilii dotychczasowy prefekt Dykasterii ds. Kościołów Wschodnich przypomniał, że przed kilku dniami przy trumnie Franciszka wyznaliśmy niezachwianą wiarę w zmartwychwstanie umarłych. Modlitwa w intencji zmarłego papieża trwa nadal, by Pan spojrzał z miłosierdziem na swego sługę. Bo to Bóg sprawia, że zmartwychwstajemy za sprawą Jego Ducha, wskazał włoski purpurat.
CZYTAJ DALEJ

Dziękczynienie za peregrynację Jasnogórskiego Obrazu Nawiedzenia

Łaskami słynący wizerunek Czarnej Madonny, który przemierzył drogi waszej archidiecezji, powraca do swego domu, w którym zawsze mamy radość spotkania się z naszą niebieską Matką – powiedział abp Antonio Guido Fillipazzi. Nuncjusz Apostolski w Polsce przewodniczył Mszy św., z udziałem przedstawicieli Episkopatu Polski oraz licznie zgromadzonych wiernych, wieńczącej Nawiedzenia Maryi w znaku ikony Matki Bożej Częstochowskiej w archidiecezji częstochowskiej oraz II Etapu Peregrynacji po wszystkich polskich diecezjach.

Nuncjusz Apostolski zwracając się do zebranych z prośbą o modlitwę o wieczny odpoczynek dla papieża Franciszka oraz w intencji wyboru nowego Następcy św. Piotra, zachęcał do wyciągnięcia wniosków i podjęcia postanowień, aby kończąca się peregrynacja sprawiła, że życie jednostek i wspólnot będzie jeszcze bardziej wzrastać w świętości i misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję