Reklama

Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny

Koncepcja trójczłonowego systemu wydaje się najlepszym, najskuteczniejszym i optymalnym finansowo modelem, który realizujemy w ramach naszej armii.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Informacja przekazana przez Georgette Mosbacher, ambasador USA w Polsce – o decyzji lokowania dowództwa V Korpusu Armii Stanów Zjednoczonych w Poznaniu dopełnia formalnie podpisaną we wrześniu 2019 r. przez prezydentów Andrzeja Dudę i Donalda Trumpa wspólną deklarację na temat pogłębiania współpracy obronnej. Ostatnia, zaplanowana w tym porozumieniu jako siódma, lokalizacja na stacjonowanie wojsk naszego sojusznika staje się faktem stanowiącym coś więcej niż tylko wzmocnienie naszego bezpieczeństwa. To przede wszystkim wyraźna zmiana na geostrategicznej mapie Europy, przesunięcie ciężaru siły dowodzenia i realnej siły bojowej. Przeniesienie dowództwa V Korpusu z niemieckiego Heidelbergu do polskiego Poznania stanowi mentalne złamanie kilku barier: przede wszystkim przekroczenie silnego związku taktycznego dawnych granic na Łabie i Odrze, a poza tym wprowadzenie realnej siły bojowej, mogącej w krótkiej perspektywie realizować działania taktyczne we współdziałaniu z naszymi wojskami. To także kolejny dowód skuteczności realizacji naszych scenariuszy bezpieczeństwa.

Wilki, osy, jeże... W tak prosty, trafny i łatwy do zapamiętania sposób nazwał kiedyś prof. Zbigniew Brzeziński model sił zbrojnych, który powinien być realizowany w polskiej armii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Wilki” jako zawodowe jednostki w szczeblu brygad czy dywizji zmechanizowanych, o dużej mobilności, dobrze wyposażone, o dużej sile ognia, mogące realizować zarówno działania defensywne, jak i ofensywne. Do takiego sformowania jednostek się zbliżamy. Drugim komponentem sił zbrojnych mają być „Osy” – małe pododdziały dywersyjne w szczeblu kompanii, działające wg kryteriów dalekiego rozpoznania, doskonale wyszkolone i wyposażone. W tym przypadku wydaje się, że lekcję mamy już odrobioną. „Jeże” jako struktury defensywne, zbudowane na bazie jednostek Obrony Terytorialnej, składające się z przeszkolonych oficerów i żołnierzy rezerwy doskonale znających teren własnego działania, szkolących się i ćwiczących razem, mających szybki dostęp do własnych rejonów działań. Przygotowane do działania nie tylko w czasie konfliktów zbrojnych, ale także podczas innych zagrożeń bezpieczeństwa czy klęsk żywiołowych.

Koncepcja trójczłonowego systemu wydaje się najlepszym, najskuteczniejszym i optymalnym finansowo modelem, który realizujemy w ramach naszej armii, doposażając jednocześnie wojska w nowoczesny sprzęt.

Lokowanie dowództwa V Korpusu Armii USA w Poznaniu jest dopełnianiem układanki kluczowych działań dla poprawy naszego bezpieczeństwa, prowadzonych przez ostatnich 5 lat, a jednocześnie jest potwierdzeniem rosnącej pozycji Polski, także w swobodzie formowania aliansów i układów politycznych. Inicjatywa powołania tzw. bukareszteńskiej dziewiątki w listopadzie 2015 r., szczyt NATO w Warszawie, na którym zapadły decyzje o rozmieszczeniu wojsk Sojuszu w Polsce i krajach bałtyckich, zrealizowane rok później, dwustronne umowy polsko-amerykańskie o lokowaniu istotnej liczby wojsk US Army w Polsce, a finalnie Strategia Bezpieczeństwa Narodowego RP oraz ostatnio zatwierdzone przez NATO plany obronne dla Polski i krajów bałtyckich tzw. stopniowej odpowiedzi – symbolicznie i bardzo mocno wieńczą plany wzmacniania naszego bezpieczeństwa.

Si vis pacem, para bellum (Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny). Ta mądra i głęboka sentencja Wegecjusza pobrzmiewa w uszach wszystkich zajmujących się wojskowością już od IV wieku n.e. Wydaje się, że dziś silnie brzmi w uszach naszych decydentów, co jest o tyle ważne, że od ich świadomości zagrożeń, umiejętności budowania aliansów, roztropności i nieustępliwości w trosce o bezpieczeństwo zależy spokój na polskich granicach i możliwość dalszego rozwoju gospodarczego. W dzisiejszej Europie krwawy konflikt, nawet jeśli z początku oceniany jako politycznie niejasny, nie byłby tolerowany dłużej niż przez kilka tygodni, i do tego nasz system obronny właśnie w taki sposób musi być przygotowany.

2020-09-16 11:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwonienie autorytetu

Niedziela rzeszowska 44/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

Archiwum Mariana Salwika

Marian Salwik

Marian Salwik

Trudno zrozumieć, dlaczego brednie uchodzą płazem na Uniwersytecie Jagiellońskim?

Boli mnie, jako absolwenta Uniwersytetu Jagiellońskiego, że ta szacowna uczelnia trwoni swój autorytet poprzez tolerowanie w gronie swoich pracowników naukowych osób, które jawnie ją kompromitują. Kilka miesięcy temu głośna była sprawa rzecznika prasowego jednego z instytutów (prowadzącego także zajęcia ze studentami), że płód „nie jest człowiekiem”, dlatego można „robić z płodów farsz do pierogów”. Reakcja uczelni? Owszem, autor tych skandalicznych słów przestał być rzecznikiem (choć jego nazwisko nadal widnieje na stronie internetowej tej jednostki). Pozostał pracownikiem administracyjnym, a ponadto, na podstawie umowy cywilnoprawnej, będzie mógł prowadzić zajęcia fakultatywne poza instytutem, jeżeli znajdzie się odpowiednia liczba chętnych studentów. Zaskakująca była reakcja dyrektora instytutu, który nie czuł się upoważniony do komentowania aktywności pozazawodowych pracowników, podejmowanych w czasie wolnym od pracy: „Wpis ukazał się na prywatnym koncie pracownika, niepowiązanym w żaden sposób z jego pracą w Uniwersytecie i został zamieszczony w czasie wolnym od pracy” [za: PAP z 29 września 2022 r.].
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja katowicka: Pierwsze decyzje personalne metropolity abp. Przybylskiego

2025-10-04 11:56

[ TEMATY ]

archidiecezja katowicka

abp Andrzej Przybylski

Fot. ks. R. Bogacki/Archidiecezja katowicka

O pierwszych decyzjach personalnych abp Andrzej Przybylski poinformował podczas uroczystości kanonicznego objęcia diecezji.

Na urzędzie wikariusza generalnego zostali zatwierdzeni biskupi pomocniczy: Marek Szkudło, Adam Wodarczyk i Grzegorz Olszowski. Abp Andrzej poprosił swoich najbliższych współpracowników o zaangażowanie w wyznaczonych obszarach działalności lokalnego Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

ME w kolarstwie - srebrny medal Katarzyny Niewiadomej

2025-10-04 18:33

[ TEMATY ]

sport

G.Garitan, CC BY-SA 4.0/Wikimedia Commons

Katarzyna Niewiadoma zdobyła srebrny medal kolarskich mistrzostw Europy we Francji w wyścigu ze startu wspólnego. Zwyciężyła po samotnym finiszu Holenderka Demi Vollering, która podtrzymała wspaniałą passę „Pomarańczowych” w tej imprezie.

Do mety w miejscowości Guilherand-Granges (departament Ardeche) Niewiadoma dojechała z inną Holenderką, utytułowaną Anną van der Breggen, która na ostatnich metrach nie podjęła walki o srebro.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję