Na posesji państwa Beaty i Jacka Wróżków, przy ulicy R. Dmowskiego w Gorlicach, obok nowo wybudowanego domu stoi figurka Matki Bożej. Posąg nieduży, ale jaśnieje bielą z daleka. Nad figurą umieszczona
jest metalowa konstrukcja porośnięta gęsto listowiem dzikiej róży.
"Od czerwca do sierpnia to jeden wielki kwiat" - mówi o różowokwitnącym krzewie pani Beata. U stóp Matki Bożej na gęstym trawniku też posadzono kwiaty. Żółte i czerwone. Kiedy zaczęli budować dom,
syn wyjawił im swoje pragnienie. Pamiętał, że rodzice przywieźli kiedyś starą, gipsową figurę Matki Bożej. Miała chyba 80 lat. Dawniej stała w pokoju, w domu babci. Teraz chciał, by ustawić ją przy schodach
wiodących do nowego domostwa. Z początku tak było. Jednak gips jest zbyt delikatny, żeby wytrzymać trudne warunki atmosferyczne. Zamówili więc w Szymbarku betonowy odlew. Pan Jacek zaznacza, że pomógł
wtedy synowi wykonać elektryczną instalację podświetlającą.
"Ale o figurę Matki Bożej Arek dba sam" - mówią rodzice, lecz po minie młodszego Michała widać, że jest ona radością i dumą całej rodziny.
Arkadiusz wspomina, że kiedy wujek ustawił konstrukcję pod krzew róży, on już nie miał żadnych wątpliwości - właśnie tam będzie najlepsze dla niej miejsce.
"Myślę, że jeśli gdzieś stoi figura jakiegoś świętego, to on szczególnie opiekuje się tym miejscem i ludźmi. Ja od dzieciństwa marzyłem, by przy naszym domu stała figura Matki Bożej" - wyjaśnia Arek.
Codziennie adoruje Jezusa w Najświętszym Sakramencie, odmawia Różaniec i ewangelizuje w mediach społecznościowych. Był jednak czas, że żyła daleko od Boga.
Anna Leśniak pochodzi z tradycyjnej katolickiej rodziny. Wychowywała się w Radomiu. Gdy stała się szaloną, zbuntowaną nastolatką, odeszła z Kościoła. Często mówiła rodzicom, że idzie na Mszę św., ale tak naprawdę siedziała w parku. W liceum zaczęły się imprezy. „Miałam zupełnie inną głowę, inne myśli, zupełnie inne priorytety. Nie było mi po drodze z Panem Bogiem” – wspomina.
Gdy ktoś mówi: „Polska dla Polaków”, to znaczy, że nie ma miejsca dla Jezusa - przekonywał kard. Konrad Krajewski podczas Mszy św. sprawowanej w Casa Polonia w Rzymie dla polskich uczestników Jubileuszu Młodych. Zaapelował, żeby wszystkie problemy rozwiązywać zgodnie z logiką Ewangelii.
Na początku liturgii bo Grzegorz Suchodolski powitał wszystkich „w Casa Polonia, czyli w domu, na polskim skrawku Rzymu”. Jest w nim miejsce dla Matki, więc obecna jest tam kopia wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej, peregrynująca „od Oceanu do Oceanu”, przed którą trwa modlitwa w intencji ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz zwycięstwa cywilizacji miłości. Przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży Konferencji Episkopatu Polski powitał także ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej Adama Kwiatkowskiego, pracowników konsulatu i ekipę polskiej sekcji portalu Vatican News.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.