Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Kult maryjny na Pomorzu

Kult Matki Bożej na Pomorzu ma swoje korzenie w średniowiecznej diecezji kamieńskiej.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 33/2020, str. I

[ TEMATY ]

Maryja

Pomorze Zachodnie

kult

Ks. Robert Gołębiowski

Obraz Matki bożej Zwycięskiej Królowej Korony Polskiej w bazylice św. jana Chrzciciela w Szczecinie

Obraz Matki bożej Zwycięskiej Królowej Korony Polskiej w bazylice św. jana Chrzciciela w Szczecinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki pielgrzymowania do miejsc maryjnych na tym terenie sięgają XII wieku, a największy rozkwit przypadł na wiek XV.

Najsłynniejsze z nich to: Góra Chełmska k. Koszalina z cudownym krucyfiksem, Garnowo k. Chojny z wizerunkiem Maryi, Strzałów z obrazem Matki Bożej Miłosierdzia w klasztorze Franciszkanów, Świeta Góra Polanowska, Żabów Duży k. Nowogardu i Binowo k. Szczecina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czasy powojenne

Protestantyzm przyczynił się do znacznego ograniczenia kultu maryjnego na Pomorzu; nie udało się go, na szczęście, całkowicie wygasić. Po II wojnie światowej jego głównym ośrodkiem stało się sanktuarium w Rokitnie. 15 sierpnia 1946 r. administrator ks. Edmund Nowicki ogłosił rokitniańską Maryję Cierpliwie Słuchającą Patronką Kościoła gorzowskiego i dokonał aktu poświęcenia administracji Jej Niepokalanemu Sercu.

Dzisiaj na terenie archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej znajduje się 6 sanktuariów maryjnych: w Brzesku (1992), Choszcznie (1993), Resku (1993), Siekierkach (1984), Szczecinie (1988) i Trzebiatowie (1996).

Opiekunka ludu wiejskiego

Maryja w brzeskim sanktuarium, które zostało erygowane przez abp. Mariana Przykuckiego 8 grudnia 1992 r., nazywana jest Matką Bożą ludzi pracy, Matką Bożą sprawiedliwości społecznej i Opiekunką ludu wiejskiego.To właśnie w tym sanktuarium znajduje się jedna z najstarszych na Pomorzu Zachodnim figur Madonny z Dzieciątkiem. Pochodzi ona z początku XV wieku i ma 148 cm wysokości. Została wykonana z drzewa lipowego. Od 1613 r., czyli od ponad 400 lat, znajduje się w centralnym miejscu nowego ołtarza, tzw. zamykanego tryptyku. To, że figura przetrwała mimo długiego panowania protestantyzmu, jest wynikiem zakorzenionej tutaj od wieków pobożności maryjnej.

Z wieńcem gwiazd nad głową

Podobna sytuacja miała miejsce w Trzebiatowie. W XIX wieku zmieniano wyposażenie miejscowego kościoła i usunięto tryptyk z głównym wizerunkiem Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie. Dzięki presji wiernych w nowym ołtarzu zamieszczono jednak duży (3×1,3 m) i piękny obraz Matki Bożej z 1867 r. – dzieło Ernesta Degera, najznakomitszego przedstawiciela katolickiego malarstwa kościelnego na tym terenie. Maryja, która jest ukazana z wieńcem gwiazd nad głową, długimi aż po pas włosami i księżycem pod stopami, trzyma w lewej ręce Dzieciątko Jezus.

Reklama

Prawie 38 procent kościołów w naszej archidiecezji jest poświęconych Maryi.

Podziel się cytatem

Świątynia trzebiatowska od 14 lat jest sanktuarium Macierzyństwa Matki Bożej z koronowanymi wizerunkami Maryi i Jezusa. Znajduje się tu również największy na Pomorzu dzwon o imieniu „Maria”, który pochodzi z 1515 r. Wyróżnia się on wspaniałym dźwiękiem, a także ciężarem – waży prawie 4 tony. Jego ozdobę stanowią wizerunki: Chrystusa Zbawcy świata i ukoronowania Najświętszej Maryi Panny; Maryja jest tu przedstawiona jako Królowa Różańca św.

Fatimska, Częstochowska, Wniebowzięta i Królowa

Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Szczecinie, które zostało erygowane w 1988 r., jest odpowiedzią naszej archidiecezji na przesłanie Maryi. Figurę Pani Fatimskiej poświęcił św. Jan Paweł II; on też ukoronował ją 11 czerwca 1987 r. podczas swojej wizyty w Szczecinie.

Na 741 kościołów w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej 279 jest dedykowanych Najświętszej Maryi Pannie, co stanowi prawie 38% ogółu świątyń. Z tej liczby 41 jest poświęconych Matce Bożej Częstochowskiej, 33 – Matce Bożej Wniebowziętej, 31 natomiast – Matce Bożej Królowej Polski. Ponadto, w bazylice św. Jana Chrzciciela w Szczecinie znajduje się kopia Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, która została ukoronowana 13 października 2018 r.

2020-08-12 08:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cześć Maryi. Soboty Królowej Polski

On wiedział… Czy była to jakaś niezwykła intuicja wiary prymasa czy jego wielka znajomość teologii i Tradycji – to niech rozstrzygną specjaliści. Wyszyński wiedział, że trzeba budować odnowę narodu na Maryi, więcej – na Maryi Jasnogórskiej.


Podziel się cytatem

Wyszyński odwoływał się do tego, co w narodzie najmocniej zakorzenione. Wiedział, że to coś jest przeżywane różnie – nie tylko emocjonalnie, ale przede wszystkim głęboko w sercu, w posłuszeństwie wiary. Ludzie rozumieją, że matkę się kocha, ale także się jej słucha. „Niech więc Polacy kochają i będą posłuszni” – mówił prymas.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Elżbieta Rafalska: Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w UE

2024-04-29 07:49

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Elżbieta Rafalska

YouTube

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w Unii Europejskiej, a swoboda przepływu osób i usług była najcenniejszą wartością tego okresu - podkreśla Elżbieta Rafalska w rozmowie z portalem niedziela.pl.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości dodaje jednak, że wstępując do Unii Europejskiej byliśmy przekonani o gwarancji zachowania swojej odrębności, co dziś nie jest już takie oczywiste.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję