Reklama

Z ambony

Czemu jesteście zmieszani?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas, w którym przyszło nam żyć, nie zawsze okazuje życzliwość wobec spraw Bożych. Dostrzegamy, jak współczesność budowana jest bez Boga, bez moralności opartej na Przykazaniach Bożych. Niektórzy z nas przeżywają nawet wątpliwości, co do skuteczności ewangelizowania w dzisiejszym świecie.
Podobni jesteśmy do uczniów, którzy po zmartwychwstaniu Jezusa przeżywali lęk o przyszłość, czy nie zostali oszukani. A gdy rozmawiali o tym, Jezus stanął pośrodku nich i rzekł: "Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? (...) Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście tego świadkami" (Łk 24, 38-39, 46-48).
Te słowa, dla nas, ludzi świeckich, brzmią wyjątkowo. Przypominają o naszej powinności wynikającej z sakramentu chrztu, że wszyscy jesteśmy powołani do głoszenia Jezusa. Uczą, że uwierzyć Jezusowi to znaczy zaangażować się w sprawy Boże, w dzieło uświęcania świata.
Jezus swoją łaską towarzyszy nam w dziele głoszenia Ewangelii. Każdy, kto uwierzył Jezusowi, nie powinien przeżywać wątpliwości w swoją tożsamość, ale z przekonaniem głosić, że Jezus Chrystus zmartwychwstał i żyje w Kościele, w naszych rodzinach, i w każdym człowieku. Winniśmy być świadkami tej prawdy.
Pamiętajmy także, że świadek o słabej wierze i miernym zaangażowaniu w dzieło głoszenia światu orędzia Ewangelii nie wypełni swojego powołania i nie osiągnie prawdziwego szczęścia.
Dlatego nie bądźmy zmieszani, że świat jest trudny, bezbożny, obojętny na przykazanie miłości. Ta sytuacja powinna nas jeszcze bardziej mobilizować do aktywnej obecności w świecie, bez ociągania się i oglądania na innych. Zacznijmy dzieło ewangelizacji od naszych rodzin - wśród najbliższych, by potem zanieść prawdę o Zmartwychwstaniu innym.
W miesiącu maju przyzywajmy do pomocy Maryję, Gwiazdę Nowej Ewangelizacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zachęca Polaków do odważnego naśladowania Chrystusa

2025-06-04 10:56

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Do odważnego naśladowania Chrystusa, podobnie jak to czynił patron tegorocznego Spotkania Lednickiego, bł. Pier Giorgio Frassati zachęcił Leon XIV Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Serdecznie pozdrawiam Polaków. Zachęcam do odważnego podążania za Panem, w odpowiedzi na wezwanie, które kieruje do każdego z was. Niech przewodnikami w tej wędrówce będą święci i błogosławieni. Należy do nich bł. Pier Giorgio Frassati, patron tegorocznego ogólnopolskiego Spotkania Młodych na Polach Lednickich. Z serca wam błogosławię!
CZYTAJ DALEJ

Swoim oprawcom dałbym różaniec i zaprosił na adorację [Wywiad]

2025-06-03 10:14

ks. Łukasz

18 kwietnia 2022 roku Mateusz został uderzony kijem bejsbolowym. Ten moment całkowicie zmienił jego życie. Mimo to nie przestał być człowiekiem pełnym radości i Bożego ducha. Naszej redakcji opowiada o tych tragicznych momentach swojego życia.

Cała rozmowa: Zamknij X Spotify
CZYTAJ DALEJ

Consiglia de Martino - uzdrowiona przez Ojca Pio

2025-06-04 21:00

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

"Głos Ojca Pio"

"Głos Ojca Pio"

Consiglia de Martino

Consiglia de Martino

Wobec nieuchronnej operacji pacjentka jeszcze natarczywiej poprosiła Ojca Pio w myśli: „Ty bądź moim chirurgiem. Ty mnie zoperuj!” Po kilku godzinach odczuła jego cudowną obecność. Poczuła, że ktoś przecina jej szyję. Została zoperowana wirtualnie przez Ojca Pio. Lekarze stwierdzili, że z medycznego punktu widzenia jest zdrowa i rzeczywiście została uzdrowiona.

1 listopada 1995 roku w Salerno we Włoszech około godziny jedenastej (była to uroczystość Wszystkich Świętych) pewna kobieta w wieku czterdziestu pięciu lat przygotowywała się do pójścia na Mszę Świętą. Cieszyła się jak najlepszym zdrowiem, nigdy na nic nie chorowała, była matką trojga dzieci o mocnej budowie ciała. I nagle poczuła ból, któremu towarzyszyło uczucie duszności. W pewnym momencie dostrzegła na lewym barku opuchliznę wielkości pomarańczy. W towarzystwie bratowej udała się do szpitala. Od razu podjęto badania radiologiczne, które wykazały, że nastąpił wyciek limfy z przerwanego kanału piersiowego. Płyn wyciekł poza swoje normalne środowisko i rozlał się po klatce piersiowej i jamie brzusznej. Było go około dwóch litrów. Dokładniejszego opisu ze strony medycznej dokona za chwilę doktor Pietro Violi, który jest specjalistą w tej dziedzinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję