Reklama

Książki

Pasjonat o pasjonatach

Kiedyś, przy okazji spotkania w redakcji Niedzieli Małopolskiej, ks. Robert Nęcek – profesor UPJPII w Krakowie, konsultor Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Episkopatu Polski – opowiedział o jednej ze swych pasji, która zaczęła się w czasach jego dzieciństwa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kierownik Katedry Edukacji Medialnej w Instytucie Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej UPJPII wspominał, jak to potrafił nawet w nocy oglądać transmitowane mecze piłki nożnej, jak poznawał piłkarzy, śledził ich losy i rozwój kariery...

I oto mam dowód. Na moim biurku pojawiła się książka Piłkarze moich marzeń, którą napisał ks. Nęcek. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek we wprowadzeniu do publikacji nie kryje uznania dla autora, który „okazuje się człowiekiem wielkiej piłkarskiej pasji, czuje futbol i zna się na nim”. Krótkie, interesujące teksty poświęcone wybranym piłkarzom przeczytałam w błyskawicznym tempie, chociaż nie jestem kibicem piłki nożnej. Co sprawia, że szkice portretów mistrzów futbolu, wzbogacone ilustracjami Joanny Sobczyk-Pająk, tak chętnie się czyta?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drużyna Nęcka

Ksiądz Nęcek zaprezentował piętnastu piłkarzy. W książkowej „drużynie Nęcka” znaleźli się m.in.: Zbigniew Boniek, Jan Tomaszewski, Andrzej Szarmach, Grzegorz Lato, Włodzimierz Smolarek, Józef Młynarczyk, Jacek Krzynówek, Jerzy Dudek. Ci piłkarze mają swoje miejsce w historii nie tylko polskiego futbolu, a ich umiejętności oraz sportowa postawa sprawiły, że chłopcy grający w piłkę na szkolnych boiskach marzyli, aby się upodobnić do swych idoli.

Reklama

We wstępie do książki jej autor przywołuje spotkanie dzieci i młodzieży z papieżem Franciszkiem, który przekonywał, że piłka nożna jest najpiękniejszym sportem na świecie. Sam autor podpisuje się pod tym zdaniem. W sposób bezpośredni czyni to we wstępie, a kolejne historie piłkarzy marzeń potwierdzają to wyznanie. Prezentując bohaterów, eksponuje ich atuty i cechy charakteru. Już tytuły poszczególnych opowieści zapowiadają, na co zwraca uwagę, np. Janusz Kupcewicz to „kluczowy rozgrywający”, Paweł Janas to „mistrz obrony”, a Adam Nawałka – „wirtuoz dośrodkowań”. Przez konkretne przykłady, kilkoma zdaniami, autor szkicuje portrety kolejnych piłkarzy, podkreślając w nich to, co szczególnie cenne. Nie boi się także krytycznych uwag i spostrzeżeń.

Zaproszenie do lektury

Uważam, że Piłkarze moich marzeń to książka pasjonata o pasjonatach. Ksiądz Nęcek przytacza w niej historie, które miały miejsce na polskich i światowych boiskach, i pokazuje je przez pryzmat osobistych przeżyć i wspomnień. Jakich czytelników zaprasza autor do lektury? Na pewno mogą nimi być fani piłki nożnej, którzy pamiętają bohaterów tej publikacji z boisk. Ale także młodzi ludzie, którzy chcą wiedzieć, jak to z piłką nożną było, a nie lubią encyklopedycznych informacji. W książce znajdą konkretne historie, motywujące do refleksji, a może i do naśladowania.

Jest jeszcze jedna kategoria odbiorców, którym poleciłabym lekturę prezentowanej książki. Są nimi ojcowie, którzy zastanawiają się, jak w dzisiejszych czasach najlepiej wychować synów, jakich metod użyć. Okazuje się, że sport – w tym przypadku piłka nożna z jej wymaganiami – może być tu pomocny. Tym, którzy chcieliby poznać, w jaki sposób, także polecam lekturę Piłkarzy moich marzeń.

Piłkarze moich marzeń
Ks. Robert Nęcek
Wydawnictwo Arsarti, Kraków 2020
Stron: 58, oprawa twarda
Cena: 37,00 zł
Zamówienia: tel. 34 365 19 17
kolportaz@niedziela.pl

2020-06-03 08:44

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dramatyczny apel księdza porwanego w marcu w Jemenie

Wyraźnie wychudzony, z długą brodą – tak na filmie krążącym od kilku godzin w internecie wygląda uprowadzony w marcu w Jemenie ks. Tom Uzhunnalil. W nagraniu prosi on o zintensyfikowanie starań w celu szybkiego uwolnienia, także ze względu na pogarszający się stan jego zdrowia.

Podkreśla, że mimo kontaktów nawiązanych przez władze państwowe z porywaczami jego sprawa nie została potraktowana z należytą uwagą ponieważ, jak zaznacza, nie jest Europejczykiem, tylko pochodzi z Indii. Z apelem o pomoc ks. Tom zwraca się do przełożonych zgromadzenia salezjanów, do którego należy i do indyjskich władz. Prosi też o wsparcie samego Papieża Franciszka: „Jako ojciec pomóż mi i zatroszcz się o moje życie”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV w sanktuarium Harissie: skąd czerpać siły w kryzysie?

Od grobu św. Szarbela Leon XIV pielgrzymował dziś rano do sanktuarium maryjnego w Harissie. Czczonej tam Pani Libanu przekazał w darze złotą różę. Spotkał się też z libańskim duchowieństwem oraz osobami zaangażowanymi w duszpasterstwo. Przypomniał, że aby budować pokój, trzeba mocno „zakotwiczyć się” w Bogu i do Niego zmierzać. Tylko dzięki takim silnym i głębokim korzeniom, można rozwijać w sobie miłość i budować trwałe dzieła solidarności.

Sanktuarium Matki Bożej Pani Libanu to najważniejsze dziś sanktuarium maryjne w tym kraju. Przed Leonem XIV modlili się tam już Jan Paweł II w 1997 r. i Benedykt XVI w 2012 r.
CZYTAJ DALEJ

1000 lat historii, czyli podziemia tynieckiego opactwa

2025-12-01 21:10

[ TEMATY ]

Tyniec

pl.wikipedia.org

1. Odkrycia archeologiczne w kryptach opactwa benedyktyńskiego w Tyńcu;
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję