Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Dzieci z Fatimy

To nie pierwsze relikwie, które zostały sprowadzone do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Sławkowie. Od wielu lat wspólnota może się poszczycić relikwiami m.in. św. Faustyny, św. Walentego czy św. Wojciecha.

Niedziela sosnowiecka 22/2020, str. II

[ TEMATY ]

relikwie

dzieci fatimskie

Ks. Wojciech Kowalski

Relikwie dzieci z Fatimy

Relikwie dzieci z Fatimy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wierni od 13 maja mogą w wyjątkowy sposób modlić się za przyczyną dzieci z Fatimy, bowiem proboszcz, ks. Wojciech Kowalski dokonał wprowadzenia i intronizacji relikwii bł. Franciszka i bł. Hiacynty Marto. – Są to relikwie z ich trumny, w której były pochowane.

Jest to wspaniałe wydarzenie, gdyż od tej pory mamy w naszej parafii relikwie naocznych świadków objawień maryjnych. Z tych relikwii jesteśmy wyjątkowo dumni, gdyż jako nieliczni w Polsce jesteśmy w ich posiadaniu – powiedział ks. Wojciech Kowalski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Relikwie zostały wniesione w procesji, w której asystowali przedstawiciele młodzieży, która w tym roku przyjmie sakrament bierzmowania.

Po odśpiewaniu Litanii Loretańskiej, została odprawiona Msza św. również w intencji młodzieży oraz dzieci przygotowujących się do Pierwszej Komunii Świętej i wszystkich parafian. Adoracja relikwii trwała do niedzieli, 17 maja. – Mamy nadzieję, że relikwie przyczynią się do wzrostu pobożności maryjnej praktykowanej m.in. w czasie nabożeństw fatimskich zainaugurowanych przez bp. Grzegorza Kaszaka – zaznaczył proboszcz sławkowskiej parafii.

Co wiemy o bł. Franciszku i bł. Hiacyncie?

Reklama

Wszystko zaczęło się 13 maja 1917 r. w dolinie w pobliżu Fatimy. Do tego czasu trójka dzieci wiodła zwyczajne życie. Jednak spotkania z Maryją odmieniły ich codzienność. Dzieci spotykały się z Matką Bożą od maja aż do października, słuchały co do nich mówiła i wypełniały Jej prośby.

Na miejscu objawień Maryi powstało sanktuarium, do którego pielgrzymują ludzie z całego świata, prosząc o łaski.

Jak przed wielu laty, tak i teraz, dzieją się tam cuda. Wizje, których w 1917 r. zdaniem Kościoła dostąpiło troje dzieci – Łucja, Hiacynta i Franciszek, zawierają zapowiedź przyszłych wydarzeń świata i chrześcijaństwa.

Warto poznać bliżej życie tych dzieci, najmłodszych błogosławionych w historii Kościoła. Bł. Franciszek Marto urodził się 11 czerwca 1908 r. Jego rodzice, którzy byli pasterzami, zadbali o chrześcijańskie wychowanie Franciszka i jego młodszej siostry Hiacynty.

W domu panował zwyczaj wspólnego odmawiania modlitwy różańcowej. Dzieci od najmłodszych lat pomagały rodzicom w uprawie roli i wypasie owiec. Franciszek był chłopcem spokojnym, wrażliwym, uczuciowym, odznaczającym się głęboką duchowością i wiarą. Był dobry, opiekuńczy, zdolny do wielkich poświęceń. Lubił rozmyślać i medytować. We wrześniu 1918 r. wybuchła na Półwyspie Iberyjskim epidemia zapalenia oskrzeli i płuc, na które oprócz ojca zachorowali wszyscy członkowie rodziny Marto.

Reklama

Pod koniec marca 1919 r., na swą gorącą prośbę, Franciszek przyjął Pierwszą Komunię Świętą. Zmarł 4 kwietnia 1919 r. Bł. Hiacynta Marto urodziła się 11 marca 1910 r. w Aljustrel. W odróżnieniu od swego starszego brata była ruchliwa i bardzo żywa. Objawienia Matki Boskiej wzbudziły w niej głęboką litość nad grzesznikami i współczucie na myśl o czekających ich po śmierci cierpieniach. Modliła się o nawrócenie grzeszników i podejmowała pokutę w ich intencji, co stało się charakterystycznym rysem jej duchowości.

Bardzo boleśnie przeżyła śmierć brata. Zmarła po długiej chorobie 20 lutego 1920 r. w Lizbonie. Swe cierpienia ofiarowała za nawrócenie grzeszników, za pokój na świecie i w intencji Ojca Świętego.

Proces beatyfikacyjny pastuszków z Fatimy – Franciszka i Hiacynty Marto został przeprowadzony w latach 1952-79 i zakończył się 13 maja 1989 r. Zaś 13 maja 2000 r. Jan Paweł II dokonał ich beatyfikacji.

2020-05-26 18:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie św. Mikołaja wracają z Rosji do Bari

[ TEMATY ]

relikwie

św. Mikołaj

"Św. Mikołaj", Rogier van der weyden (XV w.)

Ponad dwa miliony wiernych prawosławnych oddało cześć relikwiom świętego Mikołaja z Miry, które wystawione były od 21 maja br. najpierw w Moskwie, a następnie w Petersburgu. W piątek powrócą do Bari, gdzie przechowywane są już od 930 lat. Na ich czasowe udostępnienie Rosyjskiemu Kościołowi Prawosławnemu zgodził się osobiście papież Franciszek, a inicjatywa była konsekwencją jego historycznego spotkania z patriarchą Moskwy i Całej Rusi Cyrylem na Kubie w lutym 2016 roku.

Relikwią jest fragment lewego żebra świętego, długości około trzynastu centymetrów. Jak oświadczył ordynariusz Bari arcybiskup Francesco Cacucci, przyjęcie zgotowane im przez wiernych prawosławnych przeszło wszelkie oczekiwania, a ich obecność w Rosji stanowi historyczny etap relacji pomiędzy Kościołami rzymskokatolickim i prawosławnym. Zważywszy, że oba wyznania przywiązują wielką wagę do kultu świętych, jest on ważnym elementem ekumenizmu, powiedział włoski hierarcha. Ma on nadzieję, że w najbliższej przyszłości więcej niż dotąd prawosławnych rosyjskich pielgrzymować będzie do relikwii św. Mikołaja w Bari.
CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Zwierzchnicy religijni Francji przed COP30 wzywają do podjęcia konkretnych decyzji

2025-11-04 20:25

[ TEMATY ]

Francja

zwierzchnicy religijni

COP30

konkretne decyzje

Adobe Stock

„Wzywamy negocjatorów COP30 do podjęcia konkretnych decyzji w celu jak najszybszego odejścia od paliw kopalnych i wylesiania, aby położyć kres pogłębiającemu się kryzysowi środowiskowemu” - napisali zwierzchnicy religijni Francji w apelu do światowych przywódców przed szczytem klimatycznym, rozpoczynającym się 10 listopada w brazylijskim Belém.

Podczas dorocznej Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (UNFCCC) 198 państw-sygnatariuszy negocjuje porozumienia i ocenia postępy w walce z kryzysem klimatycznym. Szczyt w stolicy stanu Pará potrwa do 21 listopada.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję