Reklama

Wielki Post

Ekstremalna Droga Krzyżowa - rozważania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stacja 5
SZYMON Z CYRENY POMAGA NIEŚĆ KRZYŻ JEZUSOWI

Facet faceta popycha do wyzwań.
ROZWAŻANIE MATEUSZA: „Lubię sobie wyobrażać tę stację jak scenę z filmowej superprodukcji. Mocno grzeje słońce. Dwóch umięśnionych facetów. Uginają się pod ciężarem drewna. Są śmiertelnie zmęczeni, spoceni i zakrwawieni. Unoszą z trudem głowy, by wypatrzeć horyzont - kres ich wędrówki. Nie rozmawiają, nie rozglądają się - idą prosto do celu. Proste, ale niełatwe.

Facet faceta popycha do wyzwań. Tak już mamy, że jeden kąśliwy żart lub lekceważące spojrzenie innego faceta potrafi nas zmusić do nadludzkiego wysiłku - byle nie stracić w oczach tamtego. Z takiej negatywnej motywacji często rodzą się nasza duma i honor.”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

HISTORIA MARCINA:
„Podczas spotkania Męskiej StronyRzeczywistości została kiedyś rzucona propozycja zrobienia EDK. Padło pytanie: «No to co, Marcin, zrobisz to?». Mimo wątpliwości, odpowiedziałem: «jasne»”.

HISTORIA IWONY:
„Pewnego niedzielnego, ciepłego popołudnia w Krakowie na balustradzie Mostu Piłsudskiego stał facet, chcący popełnić samobójstwo. Nikt z przechodniów nie zareagował. Zadzwoniłam do psychiatry i wezwałam policję oraz pogotowie.”

WSPOMNIENIE MARCINA:
„2 lata temu przygotowaliśmy z chłopakami mega «wyrypę» dla mężczyzn. Po całym tygodniu pracy i studiów asekurowałem chłopaków, którzy wspinali się w ciemnej jaskini 30 metrów w górę. Tam nie było miejsca na błąd. Moje zmęczenie, ciemność i wyczerpanie było niczym w porównaniu do tego, jaką odpowiedzialność miałem na swoim karku. Właśnie dzięki temu wydarzeniu potrafiłem być 38 godzin bez snu, w pełnej gotowości. Zdałem sobie sprawę, że wtedy przekraczam granicę swojego egoizmu. Zdałem sobie sprawę, jak ważny jest drugi człowiek, a nie ja w świecie którego «oczekuję.»”

MÓDLMY SIĘ:
Jezu, dołącz do mnie, żebym przekroczył siebie.

Reklama

Stacja 6
WERONIKA OCIERA TWARZ JEZUSA

Facet potrzebuje czułości.

ROZWAŻANIE MATEUSZA: „Facet też potrzebuje poczuć, że istnieje inny świat, gdzie dominuje łagodność, czułość, opiekuńczość. Wie, że nie powinien odrzucać tego świata. Tyle, że facet po takich krótkich przystankach rusza dalej. Nigdy nie powinien zostać w takim świecie, bo straci tożsamość. Otrząsa się i idzie dalej zmieniać świat, w którym dominuje przemoc.”

MEDYTACJA IWONY:
„Ta stacja to spotkanie dwóch rzeczywistości: kobiecej i męskiej. Weronika podbiega, bo zauważa, co się dzieje z Jezusem. Rodzi się pytanie: czy widzi tylko to, co inni, czyli krew, ból, cierpienie, słabość, czy widzi, to co jest po «otarciu twarzy»... czyli Jego prawdziwe oblicze, w którym widać Zwycięstwo. Jaka musiała być otwartość i odwaga między tą dwójACJA 6 ką...Weronika nie zważa na tłumy, żołnierzy, chce się spotkać z Prawdą i chce Ją pokazać innym... Widzi coś więcej, chce za tym iść... Odkrywa to, kim On jest. Jezus «oddaje» jej to, kim jest - nie tylko to, co widać na zewnątrz, ale również ukazuje jej swoją Misję. Jaka to musiała być kobieta, która stworzyła przestrzeń do otwartości? Jaki to był mężczyzna, który pomimo bólu, miał w oczach zwycięstwo? Największą wartością w spotkaniu jest odkrycie dobra w drugim człowieku i jego potencjału, czasem gdzieś głęboko ukrytego. Jak tego dokonywać w swoim życiu? Dla mnie nauką otwartości i odwagi wejścia w relację z ludźmi na pewno jest wolontariat w SZLACHETNEJ PACZCE (już jakieś 7 lat). Nie można stworzyć wokół siebie miejsca dla innych, jeśli «siedzi się» w swoim świecie przekonań. Przecież to relacje z innymi pokazują, jacy jesteśmy naprawdę.

MÓDLMY SIĘ:
Jezu, pomóż nam się rozczulić, byśmy mieli w sobie gotowość do budowania głębokich relacji.

2015-03-20 12:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ekumeniczna Droga Światła

[ TEMATY ]

droga

droga św. Jakuba

Piotr Drzewiecki

Ulicami Łodzi po raz pierwszy przeszła Ekumeniczna Droga Światła. Duchowni i wierni kościołów chrześcijańskich rozważali 14 stacji, opartych na wydarzeniach po zmartwychwstaniu Jezusa aż do wydarzeń Zielonych Świąt. Inicjatorem spotkania był metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś.

Kilkaset wiernych wszystkich kościołów przeszło ulicami Łodzi w nabożeństwie, podążali od kościoła kalwińskiego do kościoła luterańskiego, po drodze mijając katedrę rzymskokatolicką. Katolicy, luteranie, prawosławni, baptyści, mariawici, kalwini i metodyści doszli do kościoła ewangelicko-augsburskiego św. Mateusza, gdzie odbyła się ostatnia stacja drogi światła. Inicjatywa abpa Rysia spotkała się z wielkim entuzjazmem braci innych kościołów chrześcijańskich i stała się niejako kontynuacją odbywającej się niegdyś Ekumenicznej Drogi Krzyżowej powstałej z inicjatywy abp seniora Władysława Ziółka, obecnego również na tegorocznym nabożeństwie.

CZYTAJ DALEJ

Wzór dla Papieża Dobroci

Niedziela Ogólnopolska 25/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święci

Adobe.Stock.pl

Św. Alojzy Gonzaga

Św. Alojzy Gonzaga

Święty Alojzy Gonzaga, wraz ze świętymi: Stanisławem Kostką i Janem Berchmansem, należał do grona ulubionych świętych Papieża Dobroci – św. Jana XXIII. Jest patronem młodzieży katolickiej.

Pochodził z bardzo zamożnej rodziny margrabiego Ferdynanda di Castiglione, jednak życie w przepychu tego świata go nie pociągało. Jak sam twierdził, pierwsze nawrócenie przeżył w wieku 7 lat. Na jego drodze od samego początku stawali wielcy święci. Pierwszej Komunii św. udzielił mu św. Karol Boromeusz. Swoje życie duchowe pogłębiał, czytając dzieła św. Piotra Kanizego i Ćwiczenia duchowe św. Ignacego z Loyoli. Modlił się nawet 5 godzin dziennie. Idąc za głosem powołania, 25 listopada 1585 r., wstąpił do nowicjatu jezuitów w Rzymie. Jego spowiednikiem i kierownikiem duchowym został św. Robert Bellarmin. Alojzy pragnął być kapłanem, jednak w latach 1590-91 Rzym nawiedziła epidemia dżumy. Wraz z innymi klerykami udał się na ochotnika do szpitala św. Sykstusa oraz do szpitala Matki Bożej Pocieszenia. Jego wyczerpany organizm uległ zarazie. Alojzy zmarł jako kleryk, bez święceń kapłańskich, 21 czerwca 1591 r. w wieku zaledwie 23 lat.

CZYTAJ DALEJ

Góra Igliczna. Najświętsza Maryja Panna - Przyczyna naszej radości

2024-06-21 07:21

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

W malowniczym zakątku południowo – zachodniej Polski, w Sudetach, na terenie diecezji świdnickiej, pod samym szczytem Góry Iglicznej, skąd rozpościera się przepiękna panorama na Góry Bystrzyckie, Orlickie, a w oddali również na Stołowe i Sowie oraz wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII w., króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”.

Dzieje Sanktuarium sięgają czasów, kiedy to Śląsk należał do Austrii, a ludność Ziemi Kłodzkiej pielgrzymowała do austriackiego sanktuarium Matki Bożej w Mariazell. W 1742 roku, w wyniku działań wojennych hrabstwo kłodzkie przechodzi pod panowanie Prus. Dla ówczesnych mieszkańców tego regionu Kotliny Kłodzkiej pojawiają się trudności z przekroczeniem granicy austriacko – pruskiej, celem pielgrzymowania do sanktuarium w Mariazell. Wówczas to mieszkaniec wioski Wilkanów, miejscowości u podnóża Góry Iglicznej, Krzysztof Veit, wracając w 1750 r. z pielgrzymki do Mariazell, przyniósł jako pamiątkę, wykonaną z drewna lipowego, ludową kopię figury Matki Bożej z alpejskiego sanktuarium. Za zgodą swojego brata, mężczyzna mieścił figurę na stoku Góry Iglicznej, gdzie znajdowało się ich pole. Nikt wtedy nie myślał o budowie sanktuarium. Ustawiona pod konarem rozłożystego buka figurka, miała jedynie przypominać austriackie sanktuarium w Mariazell.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję