Reklama

Edytorial

Edytorial

Wiara w czasach zarazy

Zaufanie Bogu staje się tarczą obronną przed lękiem i obawą.

Niedziela Ogólnopolska 10/2020, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

felieton

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koronawirus stał się tematem numer jeden, nawet jeśli na portalach informacyjnych nie jest już newsem na samej górze. Z jednej strony może trochę przywykliśmy do tego, że co rusz pojawiają się jakieś nowe informacje o zakażeniach, ofiarach... Z drugiej – przecież przywyknąć do takich wiadomości nie można. Warto jednak zadać sobie jedno podstawowe pytanie: czy bardziej zajmuje mnie koronawirus, czy może zastanawiam się, jak zachowuję się w tej sytuacji jako katolik? Wierzę, że Pan Bóg ma tu coś do powiedzenia, a może jedynie czekam na chwilę, gdy naukowcy wymyślą szczepionkę? Jaka jest nasza wiara w czasach zarazy? – o to pytamy w bieżącym numerze Niedzieli.

Nastał dziwny czas. W niektórych z nas koronawirus wzbudza tak wielki lęk, że popadają w panikę, a innych sprawa mało interesuje. Bywa i tak, że swoistym koronawirusem naszego życia wcale nie jest choroba z Chin, ale coś zupełnie innego. Coś, co nam, niby zdrowym, nie pozwala żyć pełnią życia. Zastanawiam się, czy w dobie zagrożenia pandemią sprawdzi się znana i praktykowana w przeszłości postawa: jak trwoga, to do Boga. I zatrwożeni, spanikowani wrócimy do fundamentów naszej wiary: do modlitwy, choćby tej najprostszej, ale płynącej z serca, która uspokaja i pozwala spojrzeć na trudne sytuacje z innej perspektywy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Oczywiście, epidemii nie wolno bagatelizować i należy przestrzegać wszelkich zaleceń medycznych i sanitarnych, o czym piszemy na str. 56. Po to mamy rozum, wiedzę i konkretne wskazówki, by wiedzieć, jak się trzeba zachowywać. Nam, ludziom wierzącym, nie wolno jednak na tej wiedzy poprzestać. Człowiek wiary to przede wszystkim człowiek modlitwy, dlatego to właśnie ona powinna być fundamentem naszych działań, nie tylko w sytuacji zagrożenia i trwogi. Człowiek wierzący z odwagą stawia czoła wyzwaniom dnia codziennego, bo ufa Bogu, ale w sytuacji kryzysowej – a z taką mamy obecnie do czynienia – zaufanie Bogu staje się tarczą obronną przed lękiem i obawą (str. 10). To zaufanie Bożej Opatrzności sprawia, że każdy z nas może dokonywać rzeczy wielkich, czego przykładem jest przywołana w tym numerze, z okazji Dnia Kobiet, św. Katarzyna ze Sieny.

Bóg powierzył jej wielkie zadania dyplomatyczne, mimo że tak zwyczajnie, po ludzku, pewnie ją przerastały – tak jak część z nas przyznaje, że sporo życiowych wyzwań nas przerasta, i niewątpliwie do takich należy koronawirus. Wobec tego, jak szybko on się rozprzestrzenia, świat staje się bezradny. „Dla Boga jednak nie ma nic niemożliwego” – pytanie tylko, na ile człowiek pozwoli Mu działać, na ile otworzy się na Jego łaskę.

Dziś, nawet w obliczu tak dużego zagrożenia, świat zapomniał o konieczności współistnienia wiary i rozumu. Bądźmy szczerzy – ile czasu poświęcamy na śledzenie najnowszych informacji o wirusie z Chin, a ile na modlitwę za chorych, za czekających w izolatkach na diagnozę, o ochronienie Polski przed epidemią? Wykupiono z aptek maski chirurgiczne, których cena wzrosła dziesięciokrotnie, płyny do dezynfekcji też mają wzięcie. A ile kupiono w tym czasie różańców, ilu ludzi wzięło do rąk Pismo Święte? Odpowiedź w skali światowej pewnie byłaby druzgocąca... Wyłączmy więc na chwilę te wszystkie informacje. Zanurzmy się w ufnej modlitwie, która ocala od lęku i rozpaczy. Ona zawsze pozwala nam widzieć więcej...

2020-03-03 09:46

Oceń: +25 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobrze, że będzie Sąd Ostateczny

Tak, bo czymś naturalnym jest bowiem w nas jakaś świadomość sprawiedliwości społecznej. Odzywa się w nas pragnienie wyrównania krzywd, naprawy zła. Wierzymy w Boga miłującego i miłosiernego, jednak także sprawiedliwego Sędziego. Każdy z nas zda kiedyś przed Bogiem rachunek ze swych czynów dobrych i złych. Wszak powiedział Jezus: „Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome” (Łk 12, 2). Pokaże się wtedy, co tak naprawdę pozostawiliśmy po sobie na tej ziemi. Każdy z nas ma wpływ na zachowanie i życie innych, nasze dobre lub złe oddziaływania formuje całe środowisko, a w konsekwencji świat. Ujawni się też, że sprawiedliwi, nawet jeśli po ludzku ponieśli klęskę, są wielkimi zwycięzcami.
CZYTAJ DALEJ

Jesteśmy w ręku odwiecznego Ojca i nikt nie może nas wyrwać z jego dłoni

2025-04-13 13:37

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Adobe Stock

Rozważanie do Ewangelii J 10,22-30

Czytania liturgiczne na 13 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Jednostka Strzelecka w Sokołowie zyskała sztandar

2025-05-12 21:45

Bartosz Walicki

Przekazanie Sztandaru

Przekazanie Sztandaru

Związek Strzelecki „Strzelec” Józefa Piłsudskiego to paramilitarna organizacja społeczno-wychowawcza nawiązująca ideowo do istniejącego w okresie międzywojennym Związku Strzeleckiego. W Sokołowie działa od roku 2015 przy miejscowym ponadpodstawowym Zespole Szkół. Inicjatorem powołania oddziału był nauczyciel Andrzej Miąsik, a pierwszym opiekunem katecheta ks. Łukasz Siwiec. Później rolę opiekuna grupy przejął nauczyciel Łukasz Dec. We wrześniu 2019 roku przy Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Sokołowie Małopolskim założono również „przedszkole” Strzelca – drużynę orląt. Kolejne powstały w Górnie i Nienadówce. Początkowo sokołowscy strzelcy tworzyli pluton wchodzący w skład Jednostki Strzeleckiej 2021 im. płk. Leopolda Lisa-Kuli w Rzeszowie. 27 września 2020 r. został on przekształcony w samodzielną Jednostkę Strzelecką 1914 im. ppor. Jakuba Darochy.

Tegoroczne obchody strzeleckie rozpoczęły się Mszą św. w intencji Ojczyzny. Przewodniczył jej kustosz sanktuarium sokołowskiego ks. Jan Prucnal, a do koncelebry przyłączyli się: proboszcz nienadowski ks. Jerzy Uchman i rodak sokołowski ks. Marian Darocha. Podniosłemu nastrojowi sprzyjała obecność pocztów sztandarowych: „Strzelca”, obu Zespołów Szkół i miejscowego oddziału KSM. Na wstępie głos zabrała chor. ZS Paulina Gielarowska, która przedstawiła historię Związku Strzeleckiego i najważniejsze wydarzenia z życia patrona jednostki, ppor. Jakuba Darochy. Słowo Boże wygłosił wikariusz ks. Mateusz Juszczyk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję