Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Rozpoczęła się

Peregrynacja ikony krzyża ma obudzić ducha wyzwolenia – nie tylko we wspólnotach oazowych, ale także w parafiach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas modlitewnej wędrówki, którą koordynuje Diakonia Wyzwolenia Człowieka działająca przy Ruchu Światło-Życie, jest możliwość przyjrzenia się dziełu Krucjaty, zjednoczenia w modlitwie, a także złożenia deklaracji abstynencji. Bo krzyż ma wyzwalać i inspirować do przemiany swojego życia zgodnie z Bożą wolą.

Ikona krzyża, która przybyła do nas z archidiecezji krakowskiej, po miesięcznej wędrówce po parafach naszej diecezji zostanie przekazana przedstawicielom archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Pierwszą parafią w naszej diecezji, która przyjęła krzyż, była wspólnota pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Dąbrowie Górniczej. Krzyż został wprowadzony 1 lutego podczas wieczornej Mszy św. sprawowanej przez ks. Pawła Krawczyka. – Z wyzwolenia z grzechu, o które prosimy Pana Boga, mamy nie tylko wyciągać wnioski, ale powinno ono stworzyć miejsce w naszej duszy, woli, umyśle na dobre działania. Jeśli uwalniam się z nałogu grzechu, to po to, aby w to miejsce weszła łaska Pana Boga. Łaska, która zainspiruje nas do nowego, lepszego życia. Krucjata Wyzwolenia Człowieka stwarza szansę na przerwanie struktury grzechu, struktury powiązań, która wikła nas ze złem – powiedział w homilii ks. Paweł Krawczyk. Kapłan ostrzegł także, za Janem Pawłem II, przed grzechem społecznym. – Grzech osobisty ma zawsze wymiar społeczny. Obrażając Boga i szkodząc samemu sobie, człowiek jest również odpowiedzialny za złe świadectwo i negatywny wpływ wywierany przez swoje postępowanie na innych ludzi. Grzech męża wpływa na żonę, dzieci; grzech dziecka wpływa na rodziców. Oddziałujemy na siebie i nie uciekniemy od tego. Ale właśnie przez wypełnienie luki po grzechu dobrem mamy go zwyciężać – podkreślił kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

13 parafii nawiedzi ikona Krzyża KWC.

Podziel się cytatem

Czym jest peregrynująca po diecezji ikona krzyża? Otóż Krzyż Krucjaty Wyzwolenia Człowieka jest wizerunkiem inspirowanym ikoną krzyża z kościoła św. Damiana pod Asyżem, zwanego również Krzyżem św. Franciszka. Dlatego poza niewielkimi różnicami symbolika Krzyża KWC bezpośrednio czerpie z krzyża św. Damiana. Zastosowana symbolika, w wykonanej w 2001 r. w Carlsbergu ikonie, odnosi się do wielu podobnych ikon czy wizerunków Chrystusa ukrzyżowanego pochodzących z XII i XIII wieku. Tę swoją odmienność i wielkie znaczenie ikona Krzyża KWC w głównej mierze zawdzięcza słudze Bożemu ks. Franciszkowi Blachnickiemu. Nowa ikona krzyża, oprócz inspiracji płynącej z krzyża franciszkańskiego, nawiązuje także do witraża z kaplicy Chrystusa Sługi, gdzie rodziła się Krucjata. Chrystus całkowicie poddany woli Ojca dopełnił dzieła zbawienia na krzyżu.

Trzeba również podkreślić, że peregrynacja krzyża związana jest z 40-leciem powstania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. To okazja do pochylenia się nad tajemnicą wolności płynącej z krzyża Chrystusowego, wdzięczności Bogu za dzieło KWC oraz do włączenia się w Krucjatę przez złożenie przygotowanych deklaracji. Krucjata jest bowiem konkretnym wezwaniem do krzewienia abstynencji, połączonej z chrześcijańską odnową.

2020-02-11 11:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polakom potrzebna jest pokuta

Młody człowiek z trzymetrowym krzyżem na plecach, w długiej jasnej szacie i sandałach przemierza Polskę wzdłuż i wszerz. Inscenizacja, plan filmowy, żarty? Nic z tych rzeczy.

Od kilku tygodni Michał Ulewiński, 27-latek z Kierza Niedźwiedziego, pielgrzymuje samotnie przez Polskę z wielkim, 15-kilogramowym krzyżem na plecach, modląc się o nawrócenie narodu. Przebył już drogę znad morza do Giewontu, następnie do Gniezna, skąd ruszył do Sokółki. Mówi, że jego droga ma „narysować” na mapie Polski znak krzyża.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Brazylia: Sąd zakazał cytowania Biblii w urzędzie miejskim

2024-04-23 07:32

[ TEMATY ]

Biblia

Brazylia

Karol Porwich/Niedziela

Sąd stanu Sao Paulo, na wschodzie Brazylii, zakazał cytowania fragmentów Biblii podczas sesji rady miejskiej w 400 tys. mieście Bauru. Dominującą religią jest tam chrześcijaństwo, które wyznaje ponad 87 proc. miejscowej ludności.

W poniedziałkowym orzeczeniu, cytowanym przez lokalne media, sąd orzekł, że cytowanie Biblii, które dotychczas było powszechne w radzie miejskiej, jest sprzeczne ze świeckim charakterem państwa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję