Reklama

Kościół

Zanim rozpocznie się opowieść

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia wspólnota Kościoła rodzi dla wieczności rzesze świętych, a każdy z nich zasługuje na to, co tradycja nazywa „czcią ołtarzy”. Jednak zaledwie maleńka ich garstka dostępuje tego zaszczytu. Jest w niej kard. Stefan Wyszyński. Dlaczego właśnie on? To nowy adres, pod którym możemy szukać pomocy. Kościół oficjalnie ogłasza, że ten człowiek jest w niebie, a modlitwa do niego jest celowa.

Ale „nowe orędownictwo w niebie” wcale nie jest głównym powodem beatyfikacji. Kościół nie ogłasza go błogosławionym tylko po to, byśmy z ufnością odwoływali się do jego pośrednictwa. Nowy błogosławiony to przede wszystkim nowy wzór. Kościół wskazuje na niego, bo spośród wszystkich kandydatów na ołtarze jego „model” jest dziś dla nas najbardziej aktualny i potrzebny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy po niemal półwieczu od swej śmierci kard. Wyszyński może mieć nam jeszcze coś do powiedzenia? Dodajmy, że on sam mówił, iż „przyjdą nowe czasy, wymagają nowych świateł, nowych mocy”, a „Bóg da je w swoim czasie”. Tłumaczył, że potrzebne są nam nowe, a nie stare, światła; nowe, a nie minione moce! Dlaczego więc Kościół, szukając ich, wskazuje na niego? Czyżby „stary” Wyszyński był dla nas dziś „nowym”?

Stajemy przed fascynującym – nie tylko kościelnym, ale i Bożym – rebusem. Za co szanowali prymasa i podziwiali papieże, od Piusa XII począwszy? Widzieli w nim… proroka, kogoś, kto pokazał „regułę zwycięstwa”. Być może odkryć ją w kard. Wyszyńskim oznacza znaleźć potrzebne nam „nowe światło” i „nową moc”. Czyżby na łożu śmierci wypowiedział proroctwo, którego sam był podmiotem?

2019-12-31 08:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ogłoszenie Maryi Matką Kościoła

Kardynał Wyszyński wciąż nas zdumiewa: znowu ukazuje się nam jako żyjący współcześnie „Ojciec Kościoła”. Nadaje dzisiejszemu Kościołowi cechy chrześcijańskiej wspólnoty z pierwszych wieków.

Nie wiemy, czy w 1962 r. ksiądz prymas świadomie nawiązał do niezwykłej karty Kościoła związanej z przebiegiem drugiego soboru powszechnego, czy nieprzypadkowo treść tamtych wydarzeń uczynił częścią soboru zebranego na Watykanie. Może pchnął go w tę stronę zmysł wiary, który jest cechą świętych. Może to on sprawił, że kard. Wyszyński powtórzył w XX wieku to, co miało miejsce blisko 1500 lat wcześniej, i nawiązał do jednego z największych wydarzeń teologicznych i maryjnych w historii Kościoła, nie do końca świadomy powiązania z nimi swej idei wsparcia watykańskiego soboru.
CZYTAJ DALEJ

Egzorcyzm papieża Leona XIII. "Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce"

Niedziela łódzka 1/2004

[ TEMATY ]

Leon XIII

Papież Leon XIV

Karol Porwich/Niedziela

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski o edukacji zdrowotnej: jeśli grozi deprawacja, mówimy „nie”

2025-09-28 19:27

[ TEMATY ]

bp Szymon Stułkowski

edukacja zdrowotna

PAP/Waldemar Deska

Biskup płocki Szymon Stułkowski

Biskup płocki Szymon Stułkowski

Bp Szymon Stułkowski z diecezji płockiej w niedzielę na Jasnej Górze dziękował za podpisy pod obywatelskim projektem ustawy „Tak dla religii i etyki w szkole” i wezwał do modlitwy za dalsze prace nad projektem w komisjach. - Jak chodzi o edukację zdrowotną, jeśli grozi deprawacja dzieci i młodzieży, mówimy: nie - powiedział.

Nawiązując do odczytanych w niedzielę fragmentów Pisma Świętego, biskup podkreślił z nich wezwanie do mądrego życia. - Bóg krytykuje tych, którzy żyją lekkomyślnie - przestrzegł. - Celem ma być to mądre życie: dążenie do świętości na drodze powołania. (...) Mądre życie, to życie, które daje doświadczenie szczęścia, bo to jest pójście przez życie w oparciu o mądrość Boga, który jest źródłem mądrości - stwierdził hierarcha. Jak podkreślił, Kościół i państwo mogą wspierać mądre życie małżeńskie i rodzinne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję