Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Serce zostawiłem w Starym Czarnowie

15 października ubiegłego roku pochowany został na cmentarzu komunalnym w Kętach na Podbeskidziu sercanin ks. Alojzy Kegel (1930-2018).

Niedziela szczecińsko-kamieńska 51/2019, str. III

[ TEMATY ]

kapłan

pogrzeb

kapłan

Zygmunt Piotr Cywiński

Poświęcenie pomnika

Poświęcenie pomnika

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmarły kapłan przepracował w różnych parafiach archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej 27 lat. Wszędzie pozostawił po sobie dobrą pamięć wdzięcznych mu za kapłańską posługę wiernych. Ostatnią parafią, w której pracował najdłużej, była parafia pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Starym Czarnowie (1994-2000).

Z radością skorzystałem z propozycji parfianina Huberta Ledwiga, który zaprosił mnie do Starego Czarnowa na uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej, poświęconej osobie byłego duszpasterza, która powstała jego staraniem. Tablica została umieszczona na sporej wielkości głazie, który dostarczyła swoim sprzętem firma Usługi Transportowo-Budowlane Bernarda Baranowskiego. Na tablicy znajduje się wizerunek ks. Kegla w szatach kapłańskich, daty urodzenia i zgonu, okres posługiwania w parafii. Przytoczone jest jego stwierdzenie: „Serce zostawiłem w Starym Czarnowie” i słowo „Dziękuję” od „Przyjaciół”. Fundatorzy pomnika zrealizowali tym wolę metropolity abp. Andrzeja Dzięgi, którą wyraził na pogrzebie kapłana w Kętach życzenie, by jedna z parafii, w której pracował, takie upamiętnienie uczyniła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Uroczystość zaczęła się od poświęcenia pomnika przez ks. prob. Henryka Mularskiego, który przypomniał, że „jesteśmy dłużnikami także wobec księży, którzy na różnych drogach życia słowem i przykładem kształtowali naszą osobowość, uczyli nas prawdy, miłości, poświęcenia dla braci”.

Po Mszy św., którą odprawił ks. Henryk, uczestnicy udali się do Glinnej, do dworu powstałego na miejscu starszego z 1830 r., do którego zaprosił jego właściciel B. Baranowski. Miałem tam sposobność wysłuchać wspomnień parafian Starego Czarnowa, ale też przybyłych ze Stargardu, rodziny księdza, jego gospodyni pani Józefy. Obecni podkreślali, że dla nich ks. Alojzy był to kapłan niezwykły, o charyzmatycznej osobowości. Bardzo towarzyski, pełen humoru, znajdował wspólny język z osobami w każdym wieku. Jego plebania była zawsze otwarta, zapraszał do niej, zawsze znalazła się tam herbata i ciasto na poczęstunek. Miał czas na rozmowę dla każdego. Zapoczątkował wieczory kolęd w ogrodzie w Glinnej, na których przygrywał na akordeonie. Ich tradycja trwa do dzisiaj. Dbał o seniorów. Wierni żartobliwie mówili o nim: „Mamy za młodego księdza, bo za nim nie możemy nadążyć”. Wspominano też jego pasję bibliofilską, gdyż zgromadził znaczną bibliotekę. I co jest rzadkie, panował nad swoim księgozbiorem, bo każdą pozycję opieczętował i skatalogował. Podkreślano jego autentyczną wiarę i radość, że może sprawować sakramenty. Na modlitwę nigdy nie brakło mu czasu, oddalał się, by odmówić brewiarz. I innych do modlitwy zachęcał. Zdarzyło się raz, że trwała parafialna spowiedź w wielu konfesjonałach, kościół był pełen ludzi. Spowiadający się ojciec dziecka wyznał, że jego córka dwuletnia ma bardzo poważną operację i nie wiadomo, czy przeżyje. Wówczas ks. Kegel wstał, przerwał w kościele spowiedź i wszyscy obecni zaczęli się modlić w intencji dziewczynki. Na jego 60-leciu kapłaństwa w Kętach podeszła ona do niego z życzeniami, gdyż całkowicie wyzdrowiała.

Dziękowano, że ten kapłan był wśród nich, zostawiając ślad swojej dobroci i serca w wielu.

2019-12-19 13:32

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nareszcie w domu

Niedziela lubelska 46/2020, str. VI

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

pogrzeb kapłana

Archiwum KUL

Ks. Henryk Misztal (1936-2020)

Ks. Henryk Misztal (1936-2020)

W wieku 84 lat zmarł ks. Henryk Misztal, profesor nauk prawnych, kapelan honorowy Ojca Świętego, kanonik gremialny senior Kapituły Lubelskiej, a przede wszystkim serdecznie dobry i niezwykle skromny kapłan.

Ksiądz Misztal zmarł 28 października. Trzy dni później został pochowany na cmentarzu parafialnym w Motyczu. Spoczął na rodzinnej ziemi, wśród ludzi, których pokochał na zawsze.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Doświadczyłam śmierci klinicznej. Spotkałam Jezusa

[ TEMATY ]

świadectwo

śmierć kliniczna

Magdalena Pijewska/Niedziela

Dwa lata temu, na wiosnę, otrzymałem mail od pani Radki. Podczas krwotoku wywołanego ciążą pozamaciczną pani Radka trafiła do szpitala i natychmiast przeszła operację ratującą życie. Podczas jej krótkiego NDE (bliskie doświadczenie śmierci (ang. near death experience, NDE nazywane także „doświadczeniem śmierci klinicznej” lub „doświadczeniem stanu bliskiego śmierci”), spotkała się z Panem Jezusem. Jej doświadczenie było jednym z najkrótszych, ale i tak na tyle silne, że moja rozmówczyni poszła na studia teologiczne i została katechetką. Wstąpiła także do wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym.

PONIŻEJ FRAGMENT KSIĄŻKI. TO I INNE ŚWIADECTWA DOSTĘPNE W CAŁOŚCI W NASZEJ KSIĘGARNI: [KLIKNIJ]: Życie po śmierci 2, ks. Wiktora Szponara, wyd. Fronda.
CZYTAJ DALEJ

Marsz i Bal Wszystkich Świętych w Kostrzynie nad Odrą

2025-11-02 17:12

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Kostrzyn nad Odrą

Marsz i Bal Wszystkich Świętych

Archiwum parafii

Wśród wielu dzieci i rodziców przebranych za świętych można było zauważyć, m.in. św. Ojca Pio, św. Jana Pawła II, św. Franciszka, św. s. Faustynę, św. Jadwigę, św. Mikołaja, św. Marka, św. Piotra, oraz anioły i wielu innych.

Wśród wielu dzieci i rodziców przebranych za świętych można było zauważyć, m.in. św. Ojca Pio, św. Jana Pawła II, św. Franciszka, św. s. Faustynę, św. Jadwigę, św. Mikołaja, św. Marka, św. Piotra, oraz anioły i wielu innych.

„Moja droga do świętości” – to hasło Marszu i Balu Wszystkich Świętych, który po raz trzeci odbył się w parafii pw. NMP Matki Kościoła w Kostrzynie nad Odrą.

Przygotowania trwały kilka dni. Była to III edycja balu i marszu. Jego pomysł zrodził się ze strony wikariusza ks. Adama Wójcickiego, z pełnym poparciem proboszcz - ks. dr Radosława Gabrysza. Zaangażowani byli rodzice ministrantów oraz dzieci ze scholi parafialnej „Iskierki”. Warto wspomnieć, że na udekorowanie sali zużyto 500 balonów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję