Reklama

Niedziela Lubelska

Zaufanie – najważniejsze słowo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Centrum Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej zorganizowało spotkanie z bratem Maciejem, jednym z czterech polskich braci będących we wspólnocie Taizé. Czuwanie z modlitwą kanonami i adoracją krzyża w kościele pw. św. Józefa w Lublinie, jakie odbyło się 19 listopada, to przedsmak niesamowitej przygody, jaką może okazać się wyjazd na coroczne Europejskie Spotkanie Młodych. Pielgrzymka Zaufania przez Ziemię, organizowana od ponad 40 lat, gromadzi się przede wszystkim na modlitwie. Noworoczne spotkanie daje młodym okazję do doświadczenia prawdziwej jedności i wzajemnego zrozumienia.

Wrocław zaprasza

Kto chce nauczyć się żyć bardziej dla Boga i innych, kto jest ciekawy świata i jego różnorodności, powinien zainteresować się wyjazdem i popróbować życia w wielokulturowej grupie. Na początek zaprasza Wrocław. 42. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé odbędzie się od 28 grudnia 2019 r. do 1 stycznia 2020 r. Spotkanie z ludźmi, którzy czynią dobro, szczerze umacnia w przekonaniu, że również samemu jest się w stanie pomagać bliźnim niezależnie od tego, kim jest. Odradza w człowieku wewnętrzną siłę i nadzieję na udoskonalenie własnej postawy, zachęca do działania na co dzień na rzecz innych i do życia w pokoju i solidarności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólnota pokoju

Reklama

Taizé to wspólnota braci różnych tradycji chrześcijańskich, żyjących w komunii. Obecnie przeorem jest brat Alois, katolik. Założyciel, br. Roger, był protestantem. Taizé na początku II wojny światowej było odciętą od świata wioską. Brat Roger zaadaptował to miejsce na azyl dla uchodźców różnych narodowości. Po wojnie kilku braci przyłączyło się do niego, dając początek wspólnocie, która przyjmuje postulaty wspólnej modlitwy, życia w służbie pokoju i pojednania międzywyznaniowego oraz utrzymywania się z własnej pracy. Brat Roger zgromadził wokół siebie młodych, którzy coraz liczniej przyjeżdżali do Francji. 5 października 1986 r. wspólnotę odwiedził papież Jan Paweł II. Zatrzymał się w miejscu, które cenił i znał od lat.

Klucz do serca

Zaufanie jest kluczowym słowem, obecnym w każdym działaniu, jakie jest kierowane do młodych; jest zawsze ostatnim słowem, jakie chcą przekazać bracia. Brat Roger ostateczne zaufanie pokładał w młodych. Był w stanie iść na koniec świata tylko po to, by pokazać, że ufa młodemu człowiekowi. Dzięki takiej postawie młodzi przestają być bierni, czują w sobie nową energię do wyjścia poza skoncentrowanie na sobie i do tworzenia nowych szlaków dobra. Pobyt we wspólnocie Taizé to nie tylko oderwanie od codziennych obowiązków, ale poznawanie nowych osób i radosne przeżywanie ekumenicznego spotkania. Atmosfera Taizé to nie zwykła rozrywka czy czas relaksu, ale zatrzymanie się w refleksji nad własnym życiem, czas słuchania innych i wyczulenia na potrzeby, na które odpowiada się miłością.

Atmosfera Taizé

Podczas spotkania w Lublinie brat Maciej przybliżył uczestnikom atmosferę Taizé, przywołując wrażenia młodych ze spotkań zarówno we Francji, jak i w miejscach corocznych spotkań noworocznych. Podkreślał, że wspólnocie braci (jest ich obecnie ponad 100, pochodzą z wielu krajów) pomaga wielu wolontariuszy. Bez nich organizacja pobytów kilkutysięcznej rzeszy pielgrzymów byłaby trudna. Tam młodzi odkrywają, jak bardzo są potrzebni. W Taizé nie tylko dyskutuje się, ale i wspólnie działa. Celem, niezależnie od poglądów czy wiary, jest dążenie do świętości, staranie się być lepszym. Przebywając we wspólnocie, zyskuje się czas spokoju, tworzy się przestrzeń dla ciszy wewnętrznej i grunt dla podejmowania lepszych życiowych decyzji. W klimacie Taizé wkracza się w teren wspaniałomyślnej akceptacji dla kultur, wyznań i tradycji. Ludzie, którzy przekraczają granice Taizé, są w grupie tych o najbardziej otwartych umysłach, ciepłych w dyskusji i dążeniu do zrozumienia drugiego.

Taizé to wyjątkowe rekolekcje, poprzez które człowiek staje się prawdziwym dzieckiem Bożym i lepszym człowiekiem. To czas pozwalający wejrzeć w głąb serca, by zobaczyć, jak wygląda życie i dokonać potrzebnej przemiany. To czas doświadczenia, że przez modlitwę, rozważanie Słowa Bożego i refleksje o źródłach wiary można być bliżej Chrystusa. To czas budowania wspólnoty i osobistego spotkania z Bogiem.

2019-12-04 07:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lublin: bogata oferta muzeów religijnych

[ TEMATY ]

Lublin

Unia Lubelska

wikipedia.org

W najbliższe tygodnie wakacyjne warto zwiedzić Lublin, który upamiętnia 450. rocznicę podpisania Unii Polsko-Litewskiej. Ciekawą i bogatą historię miasta i regionu prezentują także lokalne kościoły oraz muzea i izby pamięci znajdujące się przy nich. Archikatedra lubelska, wieża trynitarska, bazylika i klasztor dominikanów oraz gotycka kaplica królewska – to tylko niektóre z miejsc godnych odwiedzenia.

Jednym z najbardziej znanych lubelskich zabytków jest kaplica Św. Trójcy znajdująca się na wzgórzu zamkowym. Ta gotycka świątynia ponad 600 lat temu została ozdobiona bizantyjskimi freskami ufundowanymi przez króla Władysława Jagiełłę.
CZYTAJ DALEJ

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos, ona – moją lekarką duchową

2025-12-11 21:33

[ TEMATY ]

świadectwo

Łucja Dos Santos

red/db

Dr Branca Pereira Acevedo, która przez 15 lat opiekowała się się Łucją dos Santos, mówi, że wizjonerka z Fatimy stała się narzędziem głębokiego nawrócenia w jej życiu. „Byłam jej lekarką od ciała, ale ona była moją lekarką duchową” - powiedziała Pereira, opisując swoją relację z siostrą Łucją dos Santos. Swoimi doświadczeniami podzieliła się podczas prezentacji filmu dokumentalnego „Serce Siostry Łucji”, która miała miejsce w pałacu arcybiskupim w Alcalá de Henares. Film jest nakręciła katolicka HM Television.

Służebnica Boża Łucja, jedyne z trojga pastuszków, które dożyło późnej starości, w 1925 roku przeniosła się do miasta Tuy, w prowincji Pontevedra, w północno-zachodniej Hiszpanii gdzie mieszkała przez ponad dekadę, zanim wróciła do Portugalii i w 1949 r. wstąpiła do karmelitanek. W tym mieście wizjonerka otrzymała „nową wizytę z nieba” – objawienia Matki Bożej i Dzieciątka Jezus.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego musimy zakazać telefonów – dla dobra dzieci, relacji i… sensu edukacji

2025-12-12 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.

Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję