Reklama

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wenecja pod wodą

Drugi rok z rzędu miasto nad laguną zostało zalane przez wysoką wodę. Tym razem żywioł był wyjątkowo groźny, a patriarcha Wenecji abp Francesco Moraglia powiedział, że takich fal na ulicach miasta jeszcze w życiu nie widział. Poziom wody w bazylice św. Marka osiągnął 110 cm i wyrządził wielkie strukturalne szkody. Zasolona woda morska uszkodziła przede wszystkim posadzkę i mozaiki, z których słynie ta świątynia. Zalanych zostało też wiele innych kościołów oraz seminarium duchowne. Patriarcha wezwał do pomocy włoski rząd, szczególnie przy zabezpieczeniu bazyliki, która jest dziedzictwem całej ludzkości.

* * *

AMECEA NEWS BLOG

Klęska głodu w Afryce

Zambii, krajowi rolniczemu, grozi... klęska głodu – alarmują tamtejsi biskupi. Wszystko przez spowodowane suszą, ale również powodziami nieurodzaje. Sytuacja znacznie się pogorszyła w ostatnich 2 latach. Zagrożonych głodem jest ponad 2 mln osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zambijska Caritas już w czerwcu br. apelowała do międzynarodowej opinii publicznej o pomoc. Liczono na miliony dolarów, a udało się zebrać nieco ponad 20 tys. To, oczywiście, o wiele za mało, by ustrzec przed głodem miliony osób, które straciły uprawy. W Zambii uprawia się przede wszystkim kukurydzę, trzcinę cukrową, tytoń, orzeszki ziemne, sorgo, bawełnę, proso i maniok. W rolnictwie pracuje ponad 85 proc. ludności aktywnej zawodowo.

Reklama

Nieurodzaje są wywołane zmianami klimatycznymi. Dotykają one zresztą także inne afrykańskie kraje. Ostatnim, z którego w świat popłynęły alarmujące wieści o nadciągającym głodzie, jest Kamerun.

* * *

Reuters

Dziedzictwo ludzkości

„Kakure kirishitan” – po japońsku, „ukryci chrześcijanie” – po polsku. Ta malutka grupa religijna przyciągnęła uwagę Reutersa w przededniu wizyty Franciszka w Japonii. „Kakure kirishitan” to bardzo ciekawy i unikalny w skali świata fenomen religijny. Jego korzenie sięgają 1614 r., kiedy to rządzący Japonią wyrzucili z wysp europejskich misjonarzy, a Japończykom nie tylko zakazali wyznawać chrześcijaństwo, ale też wprowadzili przymus religijny, nakazując czczenie Buddy czy Szinto. Wiązało się to z krwawymi prześladowaniami. Mimo tego spora część pierwszych japońskich chrześcijan – przez wieki pozbawionych możliwości przystępowania do sakramentów, oprócz, oczywiście, chrztu – wytrwała w wierze i przekazywała swoje wierzenia następnym pokoleniom.

Reklama

„Kakure kirishitan” mogli się ujawnić dopiero pod koniec XIX wieku, kiedy chrześcijaństwo na powrót stało się legalne. Część „ukrytych chrześcijan” przyłączyła się wtedy do Kościoła, jednak nie wszyscy. Niektórzy postanowili trwać przy wierze przekazywanej przez przodków, która różni się sporo od doktryny Kościoła rzymskiego. Nikt nie potrafi powiedzieć, ilu jest dziś „kakure kirishitan”. Wiadomo na pewno, że jest ich coraz mniej. W jednej ze wspólnot, na wyspie Ikitsuki, jeszcze przed 30 laty było ich 2 tys. Dziś ocenia się grupę tych wyznawców na 300 osób. Są to w większości ludzie starsi. Nie znają oni sakramentów Eucharystii i spowiedzi. W ich praktykach religijnych widać synkretyzm w postaci zwyczajów zaczerpniętych z szintoizmu czy buddyzmu. Współcześni „kakure kirishitan” martwią się o przyszłość swoich wspólnot w sytuacji, kiedy nawet ich synowie i córki ulegają ogólnym trendom laicyzacyjnym.

* * *

Il Sismografo

Nowy „modus operandi”

Co jest najdziwniejsze w ostatniej nominacji ks. Juana Guerrero Alvesa SJ na prefekta Sekretariatu ds. Ekonomii Watykanu? Fakt, że szefem jednej z najważniejszych dykasterii został zwykły ksiądz. Do tej pory zwyczajem było, że stanowiska prefektów kongregacji watykańskiej Kurii były obsadzane przez co najmniej arcybiskupów, a nominacja wiązała się z karierą kościelną. W tym przypadku jest zupełnie inaczej.

Kto wie, czy nie bardziej zaskakujące jest to, że opinia publiczna poznała historię tej nominacji. Otóż sam Ojciec Święty zwrócił się do macierzystego zgromadzenia z prośbą o pomoc w znalezieniu kandydata na wakujące od dłuższego czasu stanowisko. Jezuici zaproponowali ks. Alvesa i jednocześnie poprosili, aby nominacja nie wiązała się ze święceniami biskupimi – aby po zakończeniu swojej misji w Stolicy Apostolskiej mógł on wrócić do pracy w zgromadzeniu (gdyby został biskupem, trudno byłoby to sobie wyobrazić).

* * *

AMECEA NEWS BLOG

Misjonarz jak inwestor

Tanzańscy biskupi wezwali polityków do zmiany prawa imigracyjnego. Nie podoba im się, że tanzańska legislacja na tym polu zrównuje zagranicznych misjonarzy z inwestorami.

Zgodnie z obowiązującymi w Tanzanii regulacjami każdy zagraniczny misjonarz, jeśli chce wjechać do tego afrykańskiego kraju, musi się starać o pozwolenie na pracę i odnawiać je co 2 lata; po 5 latach ciągłego pobytu w Tanzanii musi on opuścić to państwo. Absurdalne ustawodawstwo ma stanowić barierę przed zakusami kolonialnymi – tyle że, podkreślają biskupi, praca misjonarzy nie ma nic wspólnego z pragnieniem wykorzystania ekonomicznego Tanzanii. Misjonarze służą dobrobytowi duchowemu i materialnemu Tanzańczyków.

2019-11-26 12:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Ok. 100 osób złożyło przysięgę na czas konklawe

2025-05-06 07:42

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego złożyły przysięgę osoby, które będą mogły mieć kontakt z kardynałami w czasie konklawe. W stuosobowym gronie znajdują się m.in. spowiednicy, obsługa Domu św. Marty i przedstawiciele służb, dbających o bezpieczeństwo. Wszystkich obowiązuje m.in. bezwzględna dyskrecja, pod karą zaciągnięcia ekskomuniki.

O zaprzysiężeniu poinformował dyrektor watykańskiego Biura Prasowego, podczas spotkania z dziennikarzami, podsumowującego popołudniową, 11. kongregację generalną – przedostatnią, przed rozpoczynającym się w środę konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

2025-05-06 23:25

Adobe.Stock

Indie poinformowały w środę rano czasu lokalnego, że rozpoczęły operację militarną przeciwko Pakistanowi, uderzając w "infrastrukturę terrorystyczną" zarówno w Pakistanie, jak i w administrowanym przez Pakistan Kaszmirze. Ministerstwo obrony przekazało, że nie zostały zaatakowane cele militarne.

"Te kroki podjęto w następstwie barbarzyńskiego ataku terrorystycznego w Pahalgam" – poinformowało Ministerstwo Obrony Indii w oświadczeniu. "Żadne pakistańskie obiekty wojskowe nie zostały zaatakowane. Indie wykazały się znaczną powściągliwością w wyborze celów i metod wykonania".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję