Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Fachowcy od człowieka

„Katecheta to nie zawód, ale powołanie. Nie pracuje się jako katecheta, ale się nim jest” – to słowa papieża Franciszka. W diecezji sosnowieckiej katechetów jest blisko 700, w tym 460 świeckich i 220 duchownych. Ich obecność w szkole jest wyposażeniem jej w fachowców od całościowej wizji człowieka

Niedziela sosnowiecka 43/2019, str. 8

[ TEMATY ]

katecheci

Jarosław Ciszek

Katecheci diecezji sosnowieckiej u progu nowego roku szkolnego 2019/20

Katecheci diecezji sosnowieckiej u progu nowego roku szkolnego 2019/20

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszej diecezji wszystkie stanowiska nauczycieli religii w szkołach są zabezpieczone. Jesteśmy zieloną wyspą na mapie polskich diecezji w tym względzie – zaznacza dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu ks. dr Michał Borda, pod którego wodzą katecheci naszej diecezji objęci są permanentną formacją. Dla nich Wydział Katechetyczny organizuje także dni skupienia, konferencje i warsztaty metodyczne, wyjazdy szkoleniowe czy rekolekcje. Tradycją jest, że w katechetycznej wspólnocie rozpoczynają i kończą każdy rok szkolny.

Dzieci są dociekliwe

A jak we współczesnych szkołach uczy się katechezy? Czy to trudne zadanie? – Mam porównanie, jak uczyło się w salkach, a jak w szkołach. Przede wszystkim mamy dostęp do nowoczesnych metod, pomocy, multimediów, o których kiedyś nawet się nie śniło. Dziś dzieci żyją w innych czasach, więc są to metody bardzo atrakcyjne dla nich. Na przestrzeni lat, a jestem katechetką od 1979 r., dzieci się zmieniły, są bardziej nastawione na to, by mieć, niż by być, a my musimy przełamywać ten konsumpcjonizm, materializm, wyzwalać w nich inne wartości. Dzieci bywają dociekliwe, nawet z 6-latkiem można dyskutować na tematy teologiczne. Z katechezą związana jestem od 40 lat, więc z wieloma różnymi sytuacjami się spotkałam na tej drodze, jednak kocham to, co robię, kontakt z młodymi ludźmi jest dla mnie niezwykle budujący – podkreśla Bogusława Seremet, katechetka w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 2 w Jaworznie-Długoszynie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na nudę nie narzekamy

Z kolei Sławomir Matuszewski, nauczyciel religii w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Jaworznie-Szczakowej i Szkole Prywatnej w Sosnowcu, uważa, że zdecydowana większość dzieci zachowuje się na lekcjach religii podobnie jak na innych lekcjach, ale oczywiście zdarzają się i tacy uczniowie, którzy lekceważąco traktują ten przedmiot. – To bolączka, z którą trzeba sobie radzić. W latach 90. ub. wieku wprowadzono katechezę do szkół i było to bardzo dobre przedsięwzięcie, gdyż możemy dotrzeć do o wiele liczniejszej grupy dzieci i młodzieży. Rozwój pomocy dydaktycznych i metodyki, jaki dzięki temu nastąpił, jest ogromnym plusem. Z katechezy w szkole płynie wiele dobra. Dzieci interesują się różnymi tematami, które zgłębiamy na lekcjach religii. Szczególnie interesują je dowody na istnienie Boga czy stworzenie świata, a także historia Kościoła czy to, co Kościół myśli na temat np. kosmitów. Wtedy wywiązują się burzliwe dyskusje. Bez echa nie przechodzą też aktualne sprawy z udziałem polskich księży. Katecheza stwarza możliwości do poszerzania horyzontów i rozmowy, czasem także do ostrych dyskusji. Na pewno na katechezie na nudę nie można narzekać – zaznacza katecheta z 22-letnim stażem.

I choć rok szkolny 2019/20 już rozkręcił się na dobre, warto powrócić do słów ks. prof. dr. hab. Mariana Zająca z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, które wypowiedział do katechetów naszej diecezji podczas inauguracji nowego roku szkolnego: – Katecheta na nasze czasy to człowiek, który wierzy, ale nie rezygnuje z myślenia. Kocha wszystkich, ale nie schlebia łotrom. Jest na wszystko otwarty, ale nie jest uległy. Żyje w ciele, ale nie według ciała i zmysłów. Nie odcina się od świata, ale nie daje się zwodzić. Cierpi czasem, ale z Chrystusem idzie naprzód. Upada czasem, ale wie, kto go może podnieść i komu zawierzył, dlatego jest mocny. Jeśli będziecie mieli takie nastawienie, każda, nawet najbardziej błaha okoliczność życia może innych i nas przybliżyć do Boga – powiedział ksiądz profesor, apelując jednocześnie do „fachowców od człowieka” o rozwijanie ewangelicznych talentów.

2019-10-22 13:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przyszedł nowy czas

Niedziela małopolska 38/2014, str. 5

[ TEMATY ]

katecheci

Archiwum

Ks. dr Krzysztof Wilk Archiwum

Ks. dr Krzysztof Wilk Archiwum

Ks. dr. Krzysztofa Wilka, dyrektora Wydziału Katechetycznego Kurii Metropolitalnej oraz Katolickiego Centrum Edukacyjnego Caritas Diecezji Krakowskiej (prowadzącego szkoły katolickie przy ul. Pędzichów i Łokietka oraz przedszkole przy ul. Mazowieckiej) pytamy o rolę katechety nie tylko w przestrzeni szkolnej.

MARIA FORTUNA-SUDOR: – Księże Dyrektorze, nowy rok szkolny przyniósł zmiany w nauczaniu religii. Proszę powiedzieć, na czym one polegają.

CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o nowych wyzwaniach, problemach i priorytetach

O nowych wyzwaniach, priorytetach i z czym musi się zmierzyć. "Stąd nie zabieram nic, żadnych mebli, tylko same książki (...). Zabieram tylko całe to dziedzictwo, które noszę - takie duchowe, kulturowe, religijne." - mówi bp Ważny w rozmowie z Radiem RDN.

Cały rozmowa z bp. Arturem Ważnym:

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję