Reklama

Niedziela Lubelska

Nie bój się, nie lękaj się!

Chcemy ofiarować Bogu i Jego Matce to, co najcenniejsze: serca pełne miłości i wdzięczności, złoto wiary, srebro nadziei i drogie kamienie dobrych uczynków – mówił abp Stanisław Budzik w sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej Patronki Nowej Ewangelizacji

Niedziela lubelska 36/2019, str. 3

[ TEMATY ]

wydarzenie

abp Stanisław Budzik

Ewa Kamińska

Ks. Marek Warchoł z rodzicami

Ks. Marek Warchoł z rodzicami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowym proboszczem parafii Matki Bożej Różańcowej w Lublinie i kustoszem sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej – po przejściu na emeryturę ks. prał. Józefa Dziducha – został ks. kan. Marek Warchoł. Uroczyste objęcie urzędu odbyło się w niedzielę, 25 sierpnia, podczas Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika.

Z darem modlitwy

Wśród licznie zgromadzonych wiernych znaleźli się rodzice nowego proboszcza, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych oraz delegacja z parafii Chrystusa Króla na Ponikwodzie, gdzie ks. Marek był dotychczas proboszczem. Kapłana serdecznie powitała rodzina z małymi dziećmi, reprezentująca wspólnotę parafialną, zapewniając, że już od pewnego czasu wierni modlą się w jego intencji. Ojciec rodziny podkreślił, że mówią nie tylko w imieniu tych, którzy chodzą do kościoła, ale także pozostających w domach chorych i cierpiących oraz tych, którzy się pogubili i nie uczestniczą w życiu parafii. Zapewnił o dalszej modlitwie, by miał odwagę docierać do tych, którzy nie chcą otwierać drzwi Chrystusowi. Jako widoczny dar wspólnoty parafialnej ks. Marek otrzymał kopię wizerunku Matki Bożej Latyczowskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapracować na zbawienie

Abp Stanisław Budzik w homilii zauważył, że w życiu duchowym człowiek ma wybór między szeroką bramą i drogą prowadzącą do zguby, a wąską, przez którą idzie się do zbawienia. – Warto wybierać bramę ciasną i drogę wąską, bowiem na zbawienie trzeba sobie w życiu zapracować. Spieszmy się czynić dobro, bo tak prędko mija czas – powiedział Metropolita, trawestując słowa wiersza ks. Jana Twardowskiego. Wspominał także piękne chwile, jakie przeżywał w tej parafii wraz z dotychczasowym proboszczem i kustoszem ks. Józefem Dziduchem, a szczególnie przeniesienie obrazu Matki Bożej Latyczowskiej, ogłoszenie sanktuarium i nałożenie nowych koron na wizerunek Jezusa i Maryi. – To znak, że chcemy ofiarować Bogu i Jego Matce to, co najcenniejsze i najpiękniejsze: nasze serca pełne miłości i wdzięczności, złoto naszej wiary, srebro naszej nadziei i drogie kamienie naszych dobrych uczynków podejmowanych z miłości do Boga i człowieka – podkreślał. Pasterz wyraził radość, że bogate duchowe dziedzictwo parafii przejmuje ks. Marek Warchoł. – Widziałem, jak pięknie pracuje, jak gorliwie tworzy wspólnotę parafialną. Dzisiaj rozpoczyna nowy etap posługi. Ufamy, że będzie równie owocny w dobre dzieła, że nowy proboszcz i kustosz z równą gorliwością będzie pełnił rolę i zadania dobrego pasterza wspólnoty parafialnej. Nie odmówimy mu pomocy i będziemy go wspierać modlitwą – zapewniał abp Budzik.

Blisko Maryi

Ks. Marek Warchoł, cytując napis nad wejściem do świątyni: „Nie bój się, nie lękaj się” (Joz 1,9), powiedział, że jednak odczuwa lęk. Nie jest bowiem łatwo przejść z pięknej, ale niewielkiej parafii, do jednej z największych w archidiecezji. Wspomniał, że na swoim obrazku prymicyjnym umieścił cytat z Izajasza: „Nie lękaj się, bo cię wykupiłem, wezwałem cię po imieniu; tyś moim!”. – Widocznie musi mi towarzyszyć stale Słowo Boże, żebym się nie bał, żebym mógł z odwagą nieść Chrystusa, co mam czynić jako kapłan. Kiedy was widzę, dostaję mocy. Czuję, że jesteście ze mną – podkreślał nowy proboszcz, dziękując za modlitwę w intencji „sługi Boga i Maryi Latyczowskiej”. Ks. Marek, wskazując na rodziców, przypomniał, że jego życie od początku związane jest z Matką Bożą. Jego dziadkowie mieli ośmioro dzieci, lecz wszystkie umarły niedługo po urodzeniu. Dziadek, jako elektryk, postanowił sporządzić światełka do wizerunku Maryi w Janowie Lubelskim. I tak tuż przed II wojną światową obraz upiększył rząd świateł. W lutym 1939 r. urodziła się córeczka, która przeżyła. Kiedy dorosła, wyszła za mąż i jednym z jej czterech synów jest ks. Marek Warchoł.

2019-09-03 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Drugi dzień wizyty ad limina Apostolorum: Nie dajmy zniszczyć Bożej świątyni w nas

[ TEMATY ]

ad limina

abp Stanisław Budzik

ad limina Apostolorum

Karol Porwich/Niedziela

„Niech nic nie krępuje naszych rąk i naszych serc. Nie dajmy zniszczyć Bożej świątyni w nas. Nie niszczmy jej sami. Nie pozwólmy, aby wdarł się do niej zgiełk tego świata. Nie wystawiajmy na próbę naszego Pana, który musiał skręcić bicz na tych, którzy uczynili targowisko z domu Jego Ojca. Nie poddawajmy się zwątpieniu w najtrudniejszych nawet sytuacjach” – apelował metropolita lubelski podczas Mszy św. w papieskiej bazylice św. Jana Chrzciciela na Lateranie.

Metropolita lubelski przewodniczył dzisiaj Mszy św. koncelebrowanej przez biskupów metropolii warmińskiej, białostockiej, lubelskiej i przemyskiej biorących udział w wizycie ad limina Apostolorum.
CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.
CZYTAJ DALEJ

XXX Jubileuszowa Podkarpacka Pielgrzymka Ochotniczych Straży Pożarnych

2025-05-05 09:46

archiwum bazyliki w Kalwarii Pacławskiej

Mszy św. przewodniczył abp Józef Michalik

Mszy św. przewodniczył abp Józef Michalik

W niedzielę, 4 maja 2025 r., w sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej w Kalwarii Pacławskiej odbyła się XXX Jubileuszowa Podkarpacka Pielgrzymka Ochotniczych Straży Pożarnych. Uroczystej Eucharystii w intencji strażaków przewodniczył abp Józef Michalik.

W homilii arcybiskup senior archidiecezji przemyskiej przypomniał, że według statystyk strażacy są najbardziej szanowaną grupą społeczną w Polsce. – Bo jest to grupa czuwania. Strażak czuwa, ma oczy otwarte i natychmiast reaguje. Reaguje niezależnie od tego, czyi to kto dom się pali, kto tonie, czy to jest bogaty, czy biedny, czy Polak, czy obcokrajowiec, czy wierzący, czy niewierzący. Strażak wie, że ma pomagać, że trzeba natychmiast reagować i spieszyć z pomocą – mówił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję