Jest małe zamieszanie z mandatem dla Roberta Biedronia. Nie chodzi o mandat karny, ale o mandat europejski. Biedroń zapowiadał przed wyborami, że go zaraz odda, ale teraz przemyślał sprawę i twierdzi, że odda, ale jak zdobędzie drugi mandat, tym razem krajowy, nasz, polski. Ponieważ wszystko jest w rękach i nogach elektoratu, domyślamy się dalszego ciągu tej sagi. Jak mu elektorat mandatu nie da, to uzna, że elektorat chciał, aby jednak pozostał w Brukseli.
Feniks
Ryszard „Dobra rada” Petru zaczął doradzać opozycji, jak wygrać wybory. Mniejsza z tym, co radził. Najfajniejszy w tym jest upór. Gość po tylu wtopach ciągle się podnosi. Istny feniks z popiołów.
Donald Tusk wpadł do Warszawy. Nie wiemy, jak przybył, na pewno nie na białym koniu. Na dworcu ani na lotnisku również nie widzieliśmy żadnych tłumów, jak to niedawno bywało. Zastanawiamy się, co to może znaczyć, i wychodzi nam dwa „cz”. Czas minął i czar prysł.
Zaszył się
Nawet Grzegorz Schetyna na czas wizyty Tuska w „tym kraju” gdzieś się zaszył. Oczywiście, nie dosłownie, tylko w przenośni, tzn. dokądś wyjechał.
Relikwiarz, stworzony przez Andrzeja Adamskiego, znanego złotnika z Braniewa
Już 31 maja 2025 roku Braniewo stanie się miejscem szczególnej duchowej uroczystości. Po dwudziestu latach procesu beatyfikacyjnego, Kościół wyniesie na ołtarze piętnaście sióstr katarzynek, które oddały życie, trwając przy swoich podopiecznych w ostatnich miesiącach II wojny światowej. Zginęły z rąk żołnierzy Armii Czerwonej, nie opuszczając szpitali, przytułków i domów opieki – miejsc, gdzie były najbardziej potrzebne.
Braniewska beatyfikacja to nie tylko akt wyniesienia do chwały ołtarzy, ale również głęboka lekcja wiary, odwagi i bezgranicznego oddania drugiemu człowiekowi. Męczeństwo sióstr długo nie było historią znaną powszechnie. Dziś mówi się o niej coraz głośniej. W lutym i marcu 1945 roku braniewskie zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny wybrały pozostanie w mieście, przez które przetaczała się ofensywa Armii Czerwonej. Były świadome zagrożenia, jakie niosło ze sobą nadejście wojsk sowieckich, ale postanowiły zostać. Ich ofiara była cicha, lecz ogromna w znaczeniu. Wyniesienie ich na ołtarze to przypomnienie, że świętość rodzi się często z codziennej służby i z heroizmu w najtrudniejszych chwilach.
Kuria Diecezjalna w Drohiczynie została poinformowana o zajściu, do jakiego doszło w Zespole Oświatowym im. Sybiraków w Rozbitym Kamieniu podczas lekcji religii prowadzonej przez księdza katechetę. Ksiądz dopuścił się naruszenia nietykalności cielesnej jednego z uczniów - brzmi początek oświadczenia kurii w Drohiczynie.
Kuria Diecezjalna w Drohiczynie została poinformowana o zajściu, do jakiego doszło w Zespole Oświatowym im. Sybiraków w Rozbitym Kamieniu podczas lekcji religii prowadzonej przez księdza katechetę. Ksiądz dopuścił się naruszenia nietykalności cielesnej jednego z uczniów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.