Reklama

Felietony

Nikt za nas tego nie zrobi

Mogą nas być miliony, ale bez mediów (i prawych ludzi w redakcjach) będziemy tylko masą ludności do przerobienia

Niedziela Ogólnopolska 22/2019, str. 35

[ TEMATY ]

media

wellphoto/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lata mijają, a ja wciąż nie mogę pojąć mechanizmu, który powoduje ściganie za każdy niewłaściwie postawiony przecinek obecnych „Wiadomości” telewizji publicznej, a komercyjnej głównej konkurencji pozwala uprawiać codzienny łomot z użyciem medialnych kijów. Albo maniakalne wręcz skupienie mediów liberalnych na Radiu Maryja. Pomijam już, że większość krytyków stacji tej nie słucha i opowiada jakieś bzdury. Dlaczego jednak prawdziwe, największe nawet obrzydlistwa w rozgłośniach komercyjnych przechodzą bez komentarza? Bo to publiczne, a tamto prywatne? Bzdura. Ktoś najwyraźniej zapomniał, że koncesja na nadawanie ogólnopolskie to również dobro publiczne, a zapisy koncesyjne są jasne – rzetelność wymagana jest od każdego. Myślę, że nie o jakość programów tu tak naprawdę chodzi, a o wymuszenie monopolu.

Dyskryminacja mediów konserwatywnych, chrześcijańskich, a jeszcze szerzej patrząc, zwyczajnie innych niż lewicowe ma w dzisiejszej Polsce wiele wymiarów. Z automatu niejako, na podstawie jakichś tajnych prawideł w stylu ustaw norymberskich, wykluczane są one z 99 proc. (i więcej) dużych kampanii reklamowych zlecanych przez producentów. W związku z tym ich redakcje są uboższe, a promocja tych tytułów wśród potencjalnych odbiorców jest słabsza, podobnie dystrybucja. Za tym idą mniejsze „zasięgi” – czyli kolejny argument, by nie dawać im reklam. I kółko się zamyka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Osobną sprawą jest tzw. dystrybucja prestiżu – wszystkie większe nagrody dziennikarskie (z chwalebnym wyjątkiem Nagród Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich) są jakby zarezerwowane dla redakcji lewicowych i liberalnych. Gdy przegląda się spisy nagrodzonych, można by pomyśleć, że tytuły konserwatywne nic ciekawego i wartego pochwalenia nigdy nie opublikowały, a ich czytelnicy to masochiści, którzy katują się nudnymi pismami. To, oczywiście, nieprawda. Źródłem tego przechyłu jest przyjęcie fałszywego założenia, że rzetelność dziennikarska równa się lewicowemu podejściu. Plus towarzyskie powiązania nagradzających i nagradzanych.

Co zatem robić? Jak działać? Strona próbująca przerobić Polaków na ludzi bez właściwości ma jeszcze jedną przewagę, którą my sami im dajemy. To nawyk wspierania własnych mediów. Nie od czasu do czasu, nie „później” – ale regularnie, konsekwentnie. Gazeta czy rozgłośnia reprezentujące bliski mi światopogląd są nie tylko elementami do użycia, przeczytania. To także mózg i organizacja, która walczy o nasze wartości, która działa w imieniu czytelników na scenie publicznej.

Rozumieli to nasi przodkowie na początku XIX wieku, jeszcze pod zaborami. Rozumie dziś lewica. Musimy rozumieć i my, bo inaczej nic nie zatrzyma pukającej do drzwi szkół demoralizacji, nic nie zastopuje ataku na Kościół. Mogą nas być miliony, ale bez mediów (i prawych ludzi w redakcjach) będziemy tylko masą ludności do przerobienia. Inną dziedziną, w której trzeba się wziąć do pracy, jest samoorganizacja społeczna. Nikt za nas tego też nie uczyni, nikt inny nas nie obroni. Ale to już temat na kolejny felieton.

* * *

Michał Karnowski
Publicysta tygodnika „Sieci” oraz portalu internetowego wPolityce.pl

2019-05-28 13:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica: dziennikarze na spotkaniu z bp. Decem

[ TEMATY ]

media

bp Ignacy Dec

Archiwum "Niedzieli Świdnickiej"

Środowisko dziennikarskie pracujące na terenie diecezji świdnickiej uczestniczyło 24 stycznia w spotkaniu świąteczno-noworocznym z biskupem Ignacym Decem, które odbyło się w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy.

Bp Dec podczas nabożeństwa Słowa Bożego powiedział do dziennikarzy, że aby "poznać Jezusa nie wystarczy poznać Jego nauki - to jest za mało". - To i diabeł zna, znali to również wrogowie Kościoła, by z nim walczyć. Apostoł Jan wszystkim nam podpowiada: „Po tym poznajemy, że znamy Jezusa, jeśli zachowujemy Jego przykazania”. To jest wskazanie do życia moralnością, etyką i miłością Bożą. Życie Bożymi Przykazaniami. Różne są oznaki tego, że znamy Jezusa naprawdę i serdecznie. Istotą i duszą wszystkich Bożych Przykazań jest, miłowanie Boga całym sercem, a bliźniego swego jak siebie samego (por. Mt 22, 37-39) - mówił.
CZYTAJ DALEJ

Nie będą tubą propagandową…

2025-07-08 07:36

Niedziela Ogólnopolska 28/2025, str. 24-26

[ TEMATY ]

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

Biuro Prasowe KEP

Ks. Leszek Gęsiak

Ks. Leszek Gęsiak

O burzy wokół reformy katolickich mediów mówi ks. Leszek Gęsiak, rzecznik KEP.

Katarzyna Woynarowska: Głośno ostatnio o medialnej polityce Kościoła. Dostało się rzecznikowi KEP, dostało się biskupom... A zaczęło się od oświadczenia Marcina Przeciszewskiego, który po 32 latach zrezygnował z funkcji prezesa Katolickiej Agencji Informacyjnej...
CZYTAJ DALEJ

Podkarpackie/ W tym roku z lotniska w Jasionce skorzystało ponad 574 tys. pasażerów

2025-07-10 16:37

[ TEMATY ]

Rzeszów

lotnisko

Jasionka

wikipedia/Michalooo24

Port lotniczy Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów

Port lotniczy Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów

Podrzeszowskie lotnisko w Jasionce w tym roku obsłużyło ponad 574 tys. podróżnych, czyli o ponad 17 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. To najlepsze półrocze w historii portu.

W czwartek władze portu lotniczego Rzeszów-Jasionka podsumowały pierwsze sześć miesięcy br.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję