Reklama

Czym skorupka nasiąknie...

Niedziela Ogólnopolska 21/2019, str. 51

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Muzyka łagodzi obyczaje – któż nie słyszał chociaż raz tej maksymy. O ile można dyskutować, czy tak się dzieje w przypadku ostrego trash metalu bądź punkrockowej feerii rytmu i gitarowego zgiełku, o tyle muzyka filharmoniczna, komplementarna z cytatem „Klient w krawacie jest mniej awanturujący się” („Miś”), niesie ze sobą ukojenie. Chociaż gdy sięgnie się do historii i poczyta o reakcji publiczności w czasie prawykonania „Bolera” Maurice’a Ravela bądź „Święta wiosny” Igora Strawińskiego, to jedna z recenzji, w której oznajmiono: „Jak pięknie oklaskiwać kompozytora po twarzy sąsiada”, oddaje klimat, jaki na salach koncertowych, tych „wyfraczonych”, czasami również bywa.

Reklama

Dzisiaj już wiemy, że muzyka stymuluje rozwój mózgu i układu nerwowego. Prof. Alfred Tomatis, otolaryngolog badający wpływ muzyki na psychikę ludzką (w szczególności dziecięcą), a tym samym na inteligencję, potwierdził, że ma ona istotny wpływ na odbieranie bodźców dźwiękowych w ciągu całego życia, pomaga budować neuronalne drogi, które oddziałują np. na naukę języków, rozwój pamięci i poczucia przestrzeni. Muzyka rozwija zdolność abstrakcyjnego myślenia. Więcej! Słuch dziecka rozwija się już w 16. tygodniu życia prenatalnego, a pierwsze wychwytywane dźwięki, takie jak bicie serca, szum krwi czy dźwięki „z zewnątrz”, wszelkie głosy – to wszystko już wówczas w pewien sposób kształtuje percepcję. Jak podają naukowcy, z czasem do wychwytywania dźwięków dochodzi ich zapamiętywanie. Takie maleństwo słyszy muzykę i – co również wykazano – są frazy, które potrafią je wyciszyć. Mistrzem w tym jest... Wolfgang Amadeusz Mozart. O ile napisano rozprawy o genialności tego kompozytora, o tym, że jego muzyka płynie zgodnie z rytmem biologicznym człowieka, o tyle fakt, że Mozart uspokaja dzieci w okresie prenatalnym, to już fenomen.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uwielbiam sentencję sir Kena Robinsona, który mówi wprost: – Uczcie dzieci muzyki, bo to jest dla nich dobre! Osobiście zawsze starałem się mieć dwojaki ogląd na edukację muzyczną czy raczej wprowadzanie dzieci przez zabawę do pięknego świata muzyki. Z jednej strony – widzę wyłącznie dobro w kontakcie z pięknem, z drugiej – aspekt biznesowy. Wiem, zabrzmiało to szorstko, ale taka jest prawda. Kiedy na zachodzie Europy w latach 60. minionego wieku zaczęły pustoszeć filharmonie i teatry operowe, zadano sobie pytanie: dlaczego? Do pracy zaprzęgnięto ekonomistów, speców od show-biznesu. Diagnoza była szokująca: nie zadbano o zbudowanie nowego pokolenia melomanów, a to przedwojenne wymierało. W latach 70. XX wieku filharmonie i opery prześcigały się w kolejnych cyklach adresowanych do dzieci i młodzieży. To dało efekt. Dzisiaj paryscy filharmonicy, podobnie jak ich koledzy z Londynu, realizują ponad setkę działań adresowanych do młodego pokolenia w ciągu roku. Tak budują sobie adresata artystycznej oferty.

Realizując z Kasią Stoparczyk z radiowej Trójki i Pawłem Kos-Nowickim (Warsaw Camerata) cykl „Piegowate koncerty”, dzisiaj incydentalnie kontynuowany przez Polskie Radio, zbudowaliśmy szybko widownię, która wypełniała szczelnie Studio Koncertowe Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego. Wygrały spontaniczność i autentyczność. Dzieci to najbardziej wymagający słuchacze. Kiedy się dzieje na scenie źle, szybko się nudzą, wiercą, głośno mówią, co o tym myślą. Wychodzą. Zaręczam, nie wrócą. Stąd do dzieci trzeba adresować to, co najlepsze, i grać lepiej niż dla dorosłych. Cieszy mnie, że na rynku ukazała się znakomita książka „Gdy Opera drzwi otwiera” (tekst – Izabela Budzyńska, rysunki – Elżbieta Lubomirska, wydawnictwo Pryzmat). Trafiła ona w moje ręce w Warszawskiej Operze Kameralnej, gdy ta była wypełniona maleńkimi słuchaczami. Bo tam, jak w wielu miejscach w Polsce, buduje się zastępy przyszłych melomanów, którzy będą zabiegać o bilety na premierowe spektakle. Niebagatelne jest tu wsparcie programów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które wie, że nasączając skorupkę za młodu... Cóż, opera to jedyne miejsce, gdzie gdy kogoś zabiją, to zaczyna śpiewać. I niech ta magia, zaczarowany świat sztuki rozpisanej na nuty, trwa. Dlaczego? Odsyłam do sir Robinsona.

2019-05-21 13:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś uroczystość Najświętszej Trójcy

[ TEMATY ]

Trójca Święta

Adobe.Stock

Tradycyjnie w niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego przypada jedno z najważniejszych świąt chrześcijańskich – uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Jej źródła sięgają IV i V wieku, kiedy to trwały spory teologiczne dotyczące bóstwa i pochodzenia Chrystusa, a na soborach formułowano ortodoksyjne definicje tej doktryny i Credo. Liturgiczne święto powstało dopiero w XI w., a w całym Kościele wprowadził je papież Jan XXII w 1334 r.

Św. Rupert, opat z Ottobeuren (zmarł ok. 1180) tłumaczy, dlaczego święto Najświętszej Trójcy umieszczono w kalendarzu liturgicznym w najbliższą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego: "Albowiem wkrótce po Zstąpieniu Ducha Świętego prawda Chrystusowa i chrzest przez Niego nakazany w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego były udzielane po całym świecie. Tak przeto uroczystość dzisiejsza jest najpiękniejszym zamknięciem cyklu zbawienia".
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Bp Marek Mendyk przyjęty do Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego

2025-06-15 19:20

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

bożogrobcy

kard. Kazimierz Nycz

Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie

Inwestytura

Hubert Gościmski/Niedzielsa

Bp Marek Mendyk podczas uroczystości inwestytury w Świdnicy, w czasie której został przyjęty do Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie.

Bp Marek Mendyk podczas uroczystości inwestytury w Świdnicy, w czasie której został przyjęty do Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie.

Świdnica na trzy dni stała się duchowym sercem Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie, gromadząc Damy i Kawalerów z całej Polski. W atmosferze modlitwy, braterstwa i głębokiej refleksji, kard. Kazimierz Nycz wygłosił homilię, która poruszyła sumienia i przypomniała, czym naprawdę jest wiara w pusty Grób.

Do miasta w dniach 12–14 czerwca zjechali Kawalerowie i Damy ze wszystkich prowincji krajowych, by wziąć udział w inwestyturze – uroczystości, która dla Bożogrobców oznacza coś więcej niż rytuał: to moment odnowienia zobowiązań wobec Kościoła i Ziemi Świętej, chwila braterskiej wspólnoty i świadectwa.
CZYTAJ DALEJ

Brazylia: trwa parlamentarna debata nt. legalizacji aborcji

2025-06-16 07:51

[ TEMATY ]

aborcja

Brazylia

Adobe Stock

Społeczeństwo brazylijskie, bez względu na religię, czy jakąkolwiek ideologię, odczuwa coraz większe naciski na otwarcie się na zabijanie niewinnych poczętych dzieci. W parlamencie podjęto na nowo dyskusję nad legalizacją aborcji do 22 tygodnia ciąży. Parlamentarzyści opowiadający się za kulturą życia wyrażają publiczny sprzeciw wobec promocji i propagowaniu aborcji. Również w tej kwestii zabrał głos tamtejszy episkopat.

W oficjalnej nocie prezydium episkopatu zwróciło się z apelem do społeczeństwa, w którym broni życia matki i jej dziecka. Pasterze brazylijskiego Kościoła podkreślają w opublikowanym dokumencie, że nie wchodzą w dyskusje polityczne czy ideologiczne. Biskupi zabierają publicznie głos, „ponieważ bronienie życia jest głęboko etyczne i ludzkie. To wewnętrzna godność i najbardziej podstawowe prawo, jakim jest prawo do życia, są zagrożone” – podkreśla prezydium episkopatu we wspomnianej nocie. Zakończyli ją apelem: „stając przed wyborem między życiem a śmiercią, wybierzmy życie kobiety i życie dziecka". W ten sposób po raz kolejny biskupi potwierdzają swoje stanowisko w obronie integralności, nienaruszalności i godności życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję