Reklama

Niedziela Wrocławska

Rozmowy z niedzielą

STOP seksualizacji dzieci w szkołach

18 lutego prezydent Warszawy podpisał Kartę LGBT, która wywołała oburzenie i sprzeciw wielu osób. Z Magdaleną Czarnik – wiceprezes Stowarzyszenia „Rodzice Chronią Dzieci”, o konsekwencjach tego zdarzenia, rozmawia Agata Pieszko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agata Pieszko: – W ramach akcji STOP seksualizacji dzieci w szkołach, na stronie akcji można podpisać petycję wspierającą małopolską kurator Barbrę Nowak, która według Stowarzyszenia, słusznie zdemaskowała Standardy WHO. Na czym to zdemaskowanie polega?

Magdalena Czarnik: – Dokument WHO liczy 68 stron i czytając go pobieżnie, ze świadomością, że został wydany przez najpoważniejszą na świecie organizację zajmującą się zdrowiem, można odnieść wrażenie, że ma zadbać o bezpieczeństwo i zdrowy rozwój dzieci, natomiast pojawiają się tam zalecenia uczenia 4-letnich dzieci masturbacji, 9-latki mają zostać zapoznane z różnymi metodami antykoncepcji, 12-latkowie mają negocjować uprawianie seksu, a 15-latkowie być zachęcani do ogłaszania swoich skłonności homoseksualnych i do akceptowania ciąży w związkach jednopłciowych. Komu zależy na tym, aby 4-letnie dzieci uczyły się masturbacji, a 12-letnie negocjowały uprawianie seksu? Pani Kurator, zatroskana o bezpieczeństwo dzieci, słusznie zdemaskowała Standardy WHO jako pro-pedofilskie. Na ten dokument trzeba patrzeć jak na przypieczętowanie pracy rewolucjonistów seksualnych za Zachodzie, którzy od początku lat 70. wprowadzali do szkół coraz to bardziej perwersyjne materiały do tzw. nowoczesnej edukacji seksualnej.

– Czym jest Karta LGBT i co wprowadzenie jej oznacza w praktyce?

– Mimo pięknych zapisów o przeciwdziałaniu dyskryminacji i przemocy musimy mieć świadomość, że tego typu dokument służy forsowaniu żądań radykalnych mniejszości seksualnych, których taktyką jest stawiane się w roli ofiar uciskanych przez „homofobiczne” społeczeństwo. Podają dane wyssane z palca, że stanowią 10% mieszkańców Warszawy i domagają się dopuszczania do przetargów tylko firm wyrażających poparcie dla ich praktyk seksualnych. W szkołach „latarnik” ma doszukiwać się „dzieci homoseksualnych” i rekrutować ich w szeregi aktywistów. To zadanie byłoby nie do wykonania bez Standardów WHO, które mają rozbudzić u dzieci zainteresowanie seksem i zachęcić do wszelkich praktyk seksualnych. Na temat niezgodności tego dokumentu z polskim prawem wydane zostały dwie ekspertyzy: Instytutu „Ordo Iuris” i Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości. Wynika z nich, że prezydent Trzaskowski przekroczył uprawnienia władzy samorządowej. Uległość wobec aktywistów LGBT doprowadziła na Zachodzie do ograniczania podstawowych praw obywatelskich: prawa do swobodnej wypowiedzi, prowadzenia badań naukowych, czy prawa do prowadzenia terapii homoseksualizmu. Prawa rodziców do wychowywania dzieci zostały też w praktyce zlikwidowane.

– Jak chronić dzieci w szkołach przed seksualizacją?

– Potrzebujemy świadomych i odważnych rodziców, którzy będą egzekwować swoje prawa. Do tej pory MEN pozostawało głuche na nasze doniesienia o wchodzeniu do szkół seksedukatorów instruowanych na Zachodzie pod dyktando LGBT. Rodzice informują nas o tym coraz częściej. Zachęcamy, aby zgłaszać się do trójek klasowych i rad rodziców, a także do zakomunikowania nauczycielom swojego zdania. Rodzic ma prawo do wglądu w scenariusze zajęć dodatkowych i wszystkie inne materiały. Na naszej stronie stop-seksualizacji.pl zamieściliśmy List Otwarty do MEN i Prokuratora Generalnego, wnioskując o podjęcie działań wobec Standardów WHO, które zachęcają do łamania Kodeksu Karnego. Prosimy o podpisywanie go, aby debata publiczna, która teraz rozgorzała wokół Standardów WHO, zakończyła się jednoznacznym zakazem narażania dzieci na tak destrukcyjne oddziaływanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-03-13 10:57

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłani domowego Kościoła

Niedziela częstochowska 28/2020, str. V

[ TEMATY ]

rodzina

bp Antoni Długosz

rodzice

Maciej Orman/Niedziela

Leśniów to miejsce szczególnej modlitwy za rodziny

Leśniów to miejsce szczególnej modlitwy za rodziny

– Rodzice są kapłanami domowego Kościoła – powiedział bp senior Antoni Długosz, który przewodniczył Sumie odpustowej w sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin.

Kto jest u Matki Bożej, jest u siebie, więc czujcie się jak u siebie w domu – powiedział, witając pielgrzymów, przeor klasztoru w Leśniowie o. Jacek Toborowicz.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję