Reklama

oko w oko

O dar bojaźni Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za poetą chciałoby się powiedzieć: „Byłoby to wszystko nawet śmieszne, gdyby nie było takie smutne”, gdy się patrzy na tę całą rozpasaną ofensywę różnych dewiacji seksualnych w przestrzeni publicznej. Jeszcze niedawno ludzie mający problemy ze swoją psychiką, po prostu chorzy, bo tak lekarze określają wszelkie objawy homoseksualizmu, nie obnosili się ze swoimi chorobowymi skłonnościami, raczej ukrywali trwanie w związkach jednopłciowych, niezgodnych z wiarą chrześcijańską i zasadami normalnego życia. Dzisiaj bez żadnych zahamowań manifestują swoje dewiacje na ulicach, w miejscach publicznych, bez wstydu czy chociażby zażenowania, domagają się wręcz jakichś specjalnych praw, ogólnego uznania i akceptacji, a nawet chcą, by o tym nauczać dzieci w szkole. Zabiegają o wysokie stanowiska w strukturach państwowych, samorządowych, w różnych dziedzinach życia społecznego i kulturalnego i dostają je, mają więc możliwość kreowania swojego chorego, obrzydliwego stylu życia w społeczeństwie, co szkodzi szczególnie dzieciom i młodzieży wchodzącej w dorosłość.

Reklama

Pod chwytliwymi hasłami źle pojętej tolerancji, nowoczesności, a wręcz światowego życia niszczą godność ciała i duszy człowieka, oddalają młode pokolenia od zasad wiary chrześcijańskiej, sieją spustoszenie w psychice dzieci i młodzieży, podważają wartość normalnej, zdrowej rodziny. Jakie to wszystko ma znaczenie dla naszej przyszłości, nietrudno sobie wyobrazić. Gdy choroba psychiczna i dewiacje stają się normą, a nawet wzorem do naśladowania, to wypadałoby zapytać: O co chodzi w tym szaleństwie? Czy to upadek podstawowych wartości tego świata, czy może, jak zwykle, chodzi o pieniądze?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jan Paweł II z wielką miłością i troską już 40 lat temu mówił: „Tak jak kiedyś mój rodzony ojciec włożył mi w rękę książkę i pokazał w niej modlitwę o dary Ducha Świętego, tak dzisiaj ja, którego również nazywacie ojcem, pragnę modlić się z warszawską i polską młodzieżą akademicką: o dar rozumu, o dar umiejętności, czyli wiedzy, o dar rady, o dar męstwa, o dar pobożności, czyli poczucia sakralnej wartości życia, godności ludzkiej, świętości ludzkiej duszy i ciała, wreszcie o dar bojaźni Bożej, o którym mówi psalmista, że jest początkiem mądrości”. Podczas jednej z audiencji generalnych Papież powiedział wyraźnie, że „nie może stanowić prawdziwej rodziny związek dwóch mężczyzn lub dwóch kobiet, a tym bardziej nie można przyznawać takim związkom prawa do adopcji osieroconych dzieci”.

Kościół stoi na straży autentyczności ludzkich rodzin i wzywa parlamenty, państwa i organizacje międzynarodowe, żeby nie ulegały pokusie pozornej nowoczesności, która niszczy i zniewala, zagraża całej ludzkości! Należy przypomnieć o Janie Pawle II walczącym z niebezpieczeństwem antyrodzinnej nawałnicy i bagatelizowaniem największych wartości, które składają się na życie rodziny i stanowią o godności człowieka. Może należałoby powrócić do tamtych homilii i w całości je przeanalizować. Tym bardziej że są to słowa największego z rodu Polaków, dzisiaj bardzo aktualne.

2019-03-13 10:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego Judasz zdradził?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pl.wikipedia.org

Rozważania do Ewangelii Mt 26, 14-25.

Środa, 16 kwietnia. Wielki Tydzień
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

„Nadzieja” – autobiografia papieża, która zaskakuje

2025-04-16 21:03

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

„To przede wszystkim była znakomita przygoda” – tak o najnowszej książce Papieża Franciszka Radiu Watykańskiemu – Vatican News, mówi Anna T. Kowalewska, jej tłumaczka na język polski. „Nadzieja. Autobiografia” to wyjątkowe dzieło, które miało ukazać się dopiero po śmierci Papieża, ale – jak podkreśla wydawca – potrzeby naszych czasów i Jubileuszowy Rok Nadziei 2025 skłoniły Franciszka do udostępnienia swoich wspomnień już teraz.

Jak zaznacza Kowalewska, „Nadzieja” to nie tylko duchowa opowieść, ale także wciągająca historia życia Jorge Mario Bergoglio, pełna zaskakujących wątków. „Zaczyna się jak książka przygodowa – można tu znaleźć nutę klimatów znanych z klasycznych powieści młodzieżowych” – mówi tłumaczka. Jednak szybko okazuje się, że to opowieść o człowieku, który z prostego księdza staje się przywódcą Kościoła, dążącym do jego reformy i zbliżenia do ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję