Reklama

Z zakonnej kuchni

Jabłka w kruchym cieście

Przepyszny deser na zimowe wieczory. Możemy go podawać na ciepło z bitą śmietaną lub na zimno z lodami. Zachwyci każdego!

Niedziela Ogólnopolska 7/2019, str. 58

[ TEMATY ]

kuchnia

Graziako/Niedziela

Jabłka w sosie szodonowym

Jabłka w sosie szodonowym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Składniki:

• 20 dag mąki
• 10 dag cukru pudru
• 10 dag margaryny
• 1 jajko
• szczypta soli
• 6 jabłek (miękkich)
• garść rodzynek
• 3 łyżeczki miodu
• cukier puder
• cynamon

Wykonanie:

Z podanych składników zagnieść ciasto. Rozwałkować, podzielić na 6 kwadratów. Jabłka obrać (nie przepoławiać) i wykroić z nich gniazda nasienne.
Otwory wypełnić miodem i rodzynkami.
Każde jabłko ułożyć na kwadracie ciasta i je nim oblepić, zwijając rogi kwadratów do góry.
Jabłka poukładać wydrążoną częścią na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec na złoty kolor ok. 25 min w temp. 170oC.
Podawać posypane cukrem pudrem i cynamonem.

Opracowanie: Jolanta Marszałek

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-02-13 07:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sałatka ryżowa z tuńczykiem

Siostra Samuella, honoratka, gotuje w Dworku św. Antoniego w Olsztynie k. Częstochowy. Jest to dom rekolekcyjno-wypoczynkowy, przepięknie położony na Szlaku Orlich Gniazd. Można tu przyjechać na rekolekcje, kilkudniowy wypoczynek lub wpaść tylko na niedzielny obiad. Siostry serdecznie zapraszają.

CZYTAJ DALEJ

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Poligon świata i pokój serca

2024-04-25 07:30

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Adobe Stock

Sporo jeżdżę po Łodzi: odwożę wnuczki ze szkoły do domu albo na zajęcia muzyczne. Dwa, trzy razy w tygodniu. Lubię to, chociaż korki i otwory w jezdniach dają nieźle popalić. Ale trzeba jakoś dzieciom pomóc; i na stare lata mieć z żoną poczucie przydatności. Poza tym: zakupy, praca – tak jak wszyscy. Zatem: jeżdżę, widzę i opisuję.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję