Reklama

Szelków

Po prostu rekolekcje

Okres Wielkiego Postu to czas szczególnej pracy duszpasterskiej kapłanów, spowiedników, misjonarzy. W tym czasie we wszystkich parafiach odbywają się rekolekcje, które mają doprowadzić człowieka do zjednoczenia z Bogiem poprzez święte sakramenty, poprzez słuchanie Bożego Słowa. "Nie wyobrażam sobie świąt bez czystego sumienia, a właśnie rekolekcje dają mi taką szansę" - powiedział młody chłopak, uczestnik rekolekcji w Szelkowie. Inny dodał: "Rekolekcje pozwalają mi zatrzymać się chociaż na chwilę i zastanowić się nad swoim życiem, które nie zawsze usłane jest różami".

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak zawsze przed głoszeniem każdych rekolekcji, długo zastanawiam się, co w obecnym czasie konieczne jest do przekazania ludziom w nich uczestniczącym. Tematów zapewne jest wiele: Boże Miłosierdzie, nawrócenie, wierność Dekalogowi, rodzina, wychowanie dzieci i młodzieży, w Wielkim Poście - krzyż. Po zaproszeniu mnie na rekolekcje przez ks. kan. Stanisława Marca do Szelkowa wiedziałem, że nie będzie łatwo. Znałem tę parafię od dawna. Wiedziałem, że jest dobrze rozwinięte duszpasterstwo, a prace - można powiedzieć - idą "szerokim frontem". Moje przypuszczenia potwierdziły się już podczas pierwszej Mszy św. Równy śpiew pana organisty z ludźmi, śpiew scholi dziecięcej, wspaniałe mszalne komentarze, przygotowana liturgia Słowa pod czujnym okiem pani katechetki Ireny Jankowskiej i to, co najbardziej mnie zachwyciło: zasłuchanie. Zachętę do "odnalezienia siebie" w trudnej codzienności kierował do swoich parafian Ksiądz Kanonik. Ta zachęta była często powtarzana przez dyrektora Domu Rekolekcyjnego w Szelkowie, ks. Marka Rogowskiego. Temat Miłosierdzia Bożego, który tak mocno propagowany jest obecnie w naszej ojczyźnie, w powiązaniu z sakramentem pokuty stał się tematem wiodącym rekolekcji. Nie mogło jednak zabraknąć nauki, która byłaby skierowana do rolników. Parafianie z Szelkowa to przeważnie rolnicy. "Trudne czasy dla nas, dla chłopów, ale potrzeba nam trochę nadziei, przecież ciągle tak źle nie będzie" - powiedział w niedzielne popołudnie idący do świątyni starszy człowiek. Jak mówić o nadziei? Czy ludzie uwierzą w zapewnienie nadziei? Czy ktoś mieszkający na wsi wierzy jeszcze, że będzie lepiej? Pewne odpowiedzi trzeba zostawić Panu Bogu.
Rekolekcyjny poniedziałek był pierwszym dniem spowiedzi. Zaproszeni kapłani za przyczyną Jezusa wlewali w ludzkie serca Miłosierdzie Boże. Spowiedź św., modlitwa, śpiew, adoracja spowodowały, że kościół stał się rozmodlonym, zasłuchanym Wieczernikiem. Spoglądając na świątynię, można tam było zobaczyć i marnotrawnych synów, i rozmodlone Marie, i zasłuchanych uczniów Jezusa.
Szczególny klimat rekolekcji pojawiał się na Mszach św. z uczestnictwem dzieci. Jeszcze przed rozpoczęciem Eucharystii schola dziecięca pod kierownictwem Anny Marlęgi (żony pana organisty i katechetki zarazem) rozśpiewywała dzieciaki. A śpiew był głośny i dobry. I ponownie komentarze, mszalne czytania, dary, słowem rozbudowana liturgia. Uczestnictwo dzieci w życiu parafialnym Szelkowa nie ogranicza się tylko do rekolekcji. Ksiądz Kanonik podkreślał, że praca z dziećmi wymaga systematyczności i pomysłowości: "Były w zimie takie dwie niedziele, kiedy wydawało mi się, że dzieciaków jest mało. Jakiś ten kościół był smutny. Ale już wszystko wróciło do normy. Praca z dziećmi przynosi efekty, bo mamy w parafii katechetki, które mają dużo pomysłów i chcą wszystkie zrealizować. Dla parafii to skarb" - powiedział ks. kan. St. Marzec.
Jednego z pomysłów katechetek doświadczyłem podczas środowej Eucharystii. Wtedy to ponad sześćdziesiąt dzieciaków zgłosiło swoją przynależność do Kółka Żywego Różańca. Przyniesione w darach serce oplecione różańcem było widocznym znakiem oddania się Matce Bożej Różańcowej. Wypada tylko życzyć dzieciakom wytrwałości w modlitwie, a dorosłym, tym razem, wzięcia przykładu z dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święci od grzybów? Piotr i Paweł, jakich mniej znamy

[ TEMATY ]

Św. Piotr i Paweł

Family News Service

Adobe.Stock

Św. Piotr - Urodził się na przełomie er. zmarł między rokiem 64 a 67. Św. Paweł - Urodził się między rokiem 5 a 10. zmarł między rokiem 64 a 67.

Św. Piotr - Urodził się na przełomie er.
zmarł między rokiem 64 a 67.
Św. Paweł - Urodził się między rokiem 5 a 10.
zmarł między rokiem 64 a 67.

Wykazy hagiograficzne wymieniają pod imieniem Piotr: 91 świętych i 31 błogosławionych, pod imieniem Paweł: 56 świętych i 20 błogosławionych. Ku czci Apostołów św. Piotra i św. Pawła wystawiono w Polsce ponad 300 kościołów. Dlaczego ich święto obchodzimy 29 czerwca? Kiedy pierwszy raz się spotkali? Co mają wspólnego z grzybami? Oto 10 ciekawostek o Świętych Apostołach.

29 czerwca Kościół powszechny obchodzi uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Jeden z nich został nazwany przez Jezusa „Opoką”, drugi zaś powołany na „Apostoła Narodów”. Zarówno jeden, jak i drugi ponieśli śmierć męczeńską w Rzymie, podczas prześladowania chrześcijan przez cesarza Nerona. W Rzymie, przed watykańską bazyliką znajdują się ich dwa posągi. Św. Piotr trzyma w rękach klucze, św. Paweł - miecz. Tradycja chrześcijańska wspomina, że byli zupełnie różni, ale łączyło ich jedno – miłość do Chrystusa i Jego Ewangelii.

CZYTAJ DALEJ

Czy ks. Michał Olszewski wyjdzie z aresztu?

2024-06-28 08:04

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Adobe Stock

Pełnomocnicy ks. Michała Olszewskiego złożyli zażalenie na decyzję sądu o przedłużeniu aresztu dla kapłana.

Ksiądz Michał Olszewski został zatrzymany w śledztwie dotyczącym rzekomych nieprawidłowości w przyznawaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Według prokuratury ks. Michał Olszewski i inne osoby zatrzymane miały na celu uzyskania dotacji dla Fundacji Profeto m.in. poświadczać nieprawdę w dokumentacji. Jak podają media, Prokuratura Krajowa nie zgodziła się jednak na ujawnienie szczegółów działań wymiaru sprawiedliwości w tej sprawie, o co wnioskowali pełnomocnicy.

CZYTAJ DALEJ

Po prostu człowiek…

2024-06-28 22:12

[ TEMATY ]

świadectwo

człowiek

Adobe Stock

Wiele osób dziś zarzuca wierzącym, że ich wiara powinna być sprawą prywatną. Spotykam się z opiniami, że katolickość trąci tandetą, a chrześcijańskie obrazy, muzyka, filmy, książki i gazety są miałkie i powinny pozostać w niszy, a nie pchać się na salony.

Można liczyć, że takie postrzeganie kiedyś zmieni Papież, Episkopat, albo chociaż proboszcz czy wikary na parafii... Kościół przecież to my i dlatego...

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję