Reklama

Wiara

homilia

Okaż nam, Panie, łaskę swoją i daj nam zbawienie

Niedziela Ogólnopolska 48/2018, str. 33

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na progu Adwentu liturgia nawiązuje do obietnic mesjańskich, które Izraelici, lud Bożego wybrania, otrzymywali za pośrednictwem proroków. Jeden z nich, Jeremiasz, żyjący na przełomie VII i VI wieku przed Chrystusem, zapowiada spełnienie się obietnicy związanej z Dawidem i jego potomkiem, który „będzie wymierzać prawo i sprawiedliwość na ziemi”. Zaprowadzanie sprawiedliwości to jeden z najważniejszych znaków czasów mesjańskich. Wyznając, że Mesjasz w osobie Jezusa z Nazaretu już przyszedł, chrześcijanie są zobowiązani do współudziału w urzeczywistnianiu trwałej sprawiedliwości. Jej zaprowadzaniu towarzyszą wierność świętej woli Boga i świadomość, że „Pan naszą sprawiedliwością”. Za psalmistą wołamy:

„Do Ciebie, Panie, wznoszę moją duszę”. Budowanie sprawiedliwego świata nie jest dziełem wyłącznie ludzkim, lecz rezultatem współpracy z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie ma innej właściwej drogi życia chrześcijańskiego niż wzrastanie w nienagannej świętości. W Pierwszym Liście do Tesaloniczan – najstarszym piśmie Nowego Testamentu, starszym niż cztery kanoniczne Ewangelie, św. Paweł podkreśla konieczność ustawicznej czujności oraz troski o dary duchowe otrzymane od Boga. Niezbędna jest poprawna znajomość zasad wiary i norm moralnych określających życie i postępowanie chrześcijan, bo tylko wtedy mogą być właściwie przestrzegane. Wzrost wyznawców Chrystusa dokonuje się na dwa sposoby: przez wzrost liczebny i postęp we wzajemnej miłości. Jedno i drugie ma ukierunkowanie eschatologiczne. Okres Adwentu stanowi więc spoiwo między nadzieją biblijnego Izraela spełnioną w narodzinach Chrystusa oraz nadzieją Kościoła, która ma się spełnić w Jego powtórnym przyjściu.

Czytanie fragmentu Ewangelii według św. Łukasza poprzedza wspólne wołanie: „Okaż nam, Panie, łaskę swoją i daj nam zbawienie”. Wyraża niezachwianą nadzieję na nowy zbawczy czyn Boga, zapowiadany przez Jezusa na krótko przed Jego męką i śmiercią. Towarzyszyć mu będą niezwykłe zjawiska kosmiczne i lęk przed sprawiedliwym sądem Bożym. Przerażenie nie dotyczy jednak tych, którzy wyznając Jezusa Chrystusa i żyjąc zgodnie z Ewangelią, rozpoznają w Nim Pana i Zbawiciela świata. Jezus zapewnia swoich uczniów: „gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie”. Przypominając historię zbawienia, która wciąż trwa, liturgia, zwłaszcza Eucharystia, sprzyja utwierdzaniu wiernych w świętości. Eschatologiczna nadzieja motywuje i uzdalnia do takiego sposobu życia, któremu obce są obżarstwo, pijaństwo i troski doczesne usypiające i osłabiające potrzebę czujności. Oczekiwanie na powtórne przyjście Chrystusa ma iść w parze z rachunkiem sumienia, postanowieniem poprawy i ustawicznym wzrostem duchowym. Temu celowi służą dobrze przeżywane adwentowe rekolekcje i dni skupienia.

2018-11-28 11:01

Oceń: +23 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważanie na niedzielę: Lekcje religii i pociski losu

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Mat.prasowy

Jak wpływa wychowanie religijne, w tym lekcje religii, na życie dorosłe? Dlaczego niektórzy rodzice, po chrzcie swoich dzieci, zapominają o dalszym rozwijaniu ich wiary? Co sprawia, że rodzice czasem decydują się na wycofanie dzieci z lekcji religii po Pierwszej Komunii Świętej?

Dzisiejsza podróż przez różne życiowe historie ukaże, jak wiara może stanowić kotwicę w burzach życia. Omówimy, jak lekcje religii i wydarzenia z dzieciństwa kształtują dorosłe życie, a także posłuchamy inspirującej historii nawrócenia w późnym wieku, którego podstawą była prosta lekcja religii.
CZYTAJ DALEJ

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa. Świadek wolności - ks. prał. Piotr Śliwka odznaczony przez Prezydenta RP

2025-07-11 12:24

[ TEMATY ]

Solidarność

odznaczenie Prezydenta RP

ks. Piotr Śliwka

kapelan Solidarności

Archiwum prywatne

Ks. prał. Piotr Śliwka po odebraniu Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski z rąk ministra Andrzeja Dery w Belwederze.

Ks. prał. Piotr Śliwka po odebraniu Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski z rąk ministra Andrzeja Dery w Belwederze.

Niektóre życiorysy są jak drogowskazy – ciche, ale wyraźne, wskazujące kierunek, w którym warto iść. Wśród takich postaci jest ks. prałat Piotr Śliwka – kapłan, który nie tylko głosił Ewangelię, ale w czasach próby żył nią odważnie i konkretnie. Jego długoletnia, ofiarna służba Kościołowi i Ojczyźnie została właśnie doceniona jednym z najwyższych odznaczeń państwowych.

W czwartek 10 lipca br. w Belwederze odbyła się uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych nadanych przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W imieniu Głowy Państwa aktu dekoracji dokonał minister Andrzej Dera, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP. Wśród odznaczonych znalazł się kapłan diecezji świdnickiej – ksiądz prałat Piotr Śliwka, który za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych oraz za osiągnięcia w pracy duszpasterskiej, społecznej i organizacyjnej został uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję