Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Orędownik z Nieba powrócił

O skarb w postaci relikwii patrona profesorów i studentów, nauczycieli i uczniów, św. Jana Kantego wzbogaciła się parafia Najświętszego Zbawiciela w Przegini. Proboszcz parafii i kustosz sanktuarium ks. Grzegorz Walczak sprowadził relikwie Świętego z krakowskiego kościoła św. Anny

Niedziela sosnowiecka 44/2018, str. V

[ TEMATY ]

relikwie

św. Jan Kanty

Jarosław Piekarz

Bp Grzegorz Kaszak przekazuje relikwiarz z relikwiami św. Jana Kantego kustoszowi sanktuarium, proboszczowi parafii w Przegini ks. Grzegorzowi Walczakowi

Bp Grzegorz Kaszak przekazuje relikwiarz z relikwiami św. Jana Kantego
kustoszowi sanktuarium, proboszczowi parafii w Przegini
ks. Grzegorzowi Walczakowi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wprowadzenia relikwii do sanktuarium Najświętszego Zbawiciela w Przegini dokonał 21 października pasterz naszej diecezji bp Grzegorz Kaszak.

Św. Jan Kanty pochodził z Kęt, gdzie urodził się w 1390 r. a zmarł w Krakowie w 1473 r. Został beatyfikowany w 1680 r., a kanonizowany w 1767 r. Jego relikwie spoczywają w kościele św. Anny w Krakowie, we wspaniałym barokowym mauzoleum. To właśnie stamtąd, dzięki pomocy ks. Pawła Pielki i życzliwości proboszcza kolegiaty św. Anny w Krakowie, ks. inf. Władysława Gasidło, relikwie św. Jana Kantego zostały sprowadzone do Przegini. A dlaczego akurat to o jego szczątki zabiegała parafia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Historia przedziwna i zaskakująca

Reklama

Otóż św. Jan Kanty jakby ponownie wrócił do Przegini w relikwiach, bo jak wynika z protokołu powizytacyjnego, parafia w Przegini posiadała jego relikwie już 16 lat po kanonizacji, a wiadomo, że mogła je mieć znacznie wcześniej. Jednak pozostał po nich tylko relikwiarz, relikwiarz wyjątkowy – w kształcie krzyża – który cały czas stał nad tabernakulum i mimo że był mocno zniszczony, to nikomu przez stulecia nie przeszkadzał. – Z uwagi, że był dość mocno nadszarpnięty zębem czasu, oddałem go do renowacji. Wówczas okazało się, że z tyłu były relikwie – były, bo pewnie zostały skradzione a świadczyła o tym zbita szybka. Zastanawiałem się, czyje to mogły być relikwie? Jakimś zrządzeniem Opatrzności niedługo po tym odkryciu w Muzeum Diecezjalnym natknąłem się na wspomniany wcześniej protokół powizytacyjny, który mówił o relikwiach św. Jana Kantego. Był to jedyny dokument potwierdzający, że w parafii istniał żywy kult św. Jana Kantego a parafia miała jego doczesne szczątki – opowiada proboszcz parafii ks. Grzegorz Walczak.

Ugoszczony na zawsze

Ciekawy jest także przekaz, który krąży wśród miejscowej ludności i jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Otóż Jan Kanty w drodze z Krakowa do Olkusza zatrzymał się w Przegini i w którymś z domów poprosił o wodę, niestety odmówiono mu jej i wtedy Jan Kanty powiedział: „obyście nie byli tu nigdy pragnący kapłana”. Po tych słowach odszedł. – Znamienne jest, że od tamtej pory Przeginia nie doczekała się powołania kapłańskiego. Mimo że mamy 80 ministrantów przy ołtarzu, wysoką frekwencję wiernych w kościele, to nie ma księdza z Przegini. A wracając do przeszłości, to wydaje się, że parafianie pomni na tę swoją niegościnność względem spragnionego wędrowca po jego śmierci i kanonizacji zapragnęli ugościć go w swoim kościele w znaku relikwii, jakby zadośćuczynić. Ufundowali więc relikwiarz w postaci krzyża, bo wiedzieli, że Święty miał wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej i ustawili go w bliskości tabernakulum, bo Święty miał też wielkie nabożeństwo do Eucharystii – podkreśla ks. Grzegorz Walczak.

Prośba o łaski

Historia zatoczyła krąg. Święty wrócił do Przegini. Puste miejsce w odnowionym relikwiarzu w kształcie krzyża wypełniły jego relikwie. – Teraz będziemy na nowo modlić się, prosić i przepraszać, aby spłynęły na nas za wstawiennictwem św. Jana Kantego łaski, zwłaszcza te powołaniowe – mówią mieszkańcy Przegini.

2018-10-31 08:30

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uczony święty

Niedziela Ogólnopolska 42/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

patron

św. Jan Kanty

Wikipedia.org

Św. Jan Kanty, prezbiter

Św. Jan Kanty, prezbiter

Bez cienia wątpliwości takim człowiekiem był Jan Kanty, którego liturgiczne wspomnienie obchodzimy 20 października. 55 lat swojego życia poświęcił on pracy naukowej i dydaktycznej, pozostawiając po sobie ponad 18 tys. stron rękopisów.

Urodził się w Kętach niedaleko Oświęcimia. Niewiele wiadomo o jego dzieciństwie. W 1413 r. rozpoczął studia na Uniwersytecie Jagiellońskim, któremu, z niewielkimi przerwami, pozostał wierny do końca swych dni. Między 1418 a 1421 r. przyjął święcenia kapłańskie. Był wykładowcą zarówno filozofii, jak i teologii. Pełnił wiele odpowiedzialnych uniwersyteckich funkcji. Doskonale znał Pismo Święte i naukę Ojców Kościoła. Uczył, pracował naukowo, brał udział w różnych dysputach, które dziś nazwalibyśmy panelami. Przepisywał różnorakie uczone manuskrypty. Sam też tworzył – jego literacka spuścizna przechowywana jest w Bibliotece Jagiellońskiej, a nawet w Bibliotece Watykańskiej. Warto wspomnieć, że w 1450 r. św. Jan Kanty był w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja Krakowska od kwietnia płaci miastu Kraków za użytkowanie kościoła

2025-04-05 10:52

[ TEMATY ]

Kraków

pl.wikipedia.org

Miasto Kraków przekazało Archidiecezji Krakowskiej kościół św. Łazarza przy ul. Kopernika w odpłatne użytkowanie. Od kwietnia strona kościelna będzie płacić czynsz w wysokości blisko 15 tysięcy złotych, a także pokrywać koszty mediów.

Zabytkowy, XVII-wieczny kościół św. Łazarza (pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny) mieszczący się przy ul. Kopernika 19 przez ostatnie lata pełnił funkcję posługi duchowej dla pacjentów okolicznych klinik szpitalnych i ich bliskich, nie był kościołem parafialnym. W 2019 roku stał się własnością Agencji Rozwoju Miasta Krakowa.
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję