Na temat przyszłych reform wypowiedział się ostatnio sekretarz Rady Kardynałów bp Marcello Semeraro. W wywiadzie dla włoskiego tygodnika katolickiego "Famiglia Cristiana" zaznaczył on, że w tej dziedzinie nie można działać pospiesznie, gdyż zmiany muszą zapewnić pewną równowagę instytucji. Zdaniem biskupa Albano potrzebne jest „odchudzenie” i usprawnienie struktur, ale bez lekceważenia problemów, jakimi zajmowały się dotychczasowe instytucje.

Ogólnie miało to polegać na połączeniu niektórych Papieskich Rad wokół dwóch zasadniczych osi: świeccy-rodzina-życie oraz dzieła miłosierdzia-sprawiedliwość i pokój. Nie oznacza to, że wszystko jest już przesądzone – zaznaczył bp Semeraro. Nie brakuje bowiem obaw przed zbytnim „usektorowieniem” nowych dykasterii, a także minimalizowaniem problemów. Chodzi natomiast o to, by Kuria nie była autonomiczną strukturą w Watykanie, lecz skutecznym narzędziem dla papieża oraz przykładem do dokonania podobnych uproszczeń organizacyjnych na szczeblu Kościołów lokalnych.