Reklama

Niedziela w Warszawie

Święty Krzyż w Świątyni Opatrzności

Niedziela warszawska 38/2018, str. I

[ TEMATY ]

relikwie

Łukasz Krzysztofka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świątynia Opatrzności Bożej jest już miejscem, w którym można oddawać cześć również relikwiom Krzyża Świętego. Ich uroczyste wprowadzenie odbyło się w czasie parafialnego odpustu ku czci Opatrzności Bożej.

Mszę św., podczas której nastąpiła uroczysta intronizacja relikwii do Świątyni, poprzedziła konferencja o. prof. Leona Nieściora OMI, wykładowcy patrologii na UKSW. Uczestnikami uroczystości było 1,5 tys. darczyńców Świątyni, którzy przeżywali tego dnia swój dzień skupienia wspólnoty Providentia Dei. W konferencji o. prof. Nieścior mówił o współpracy z Opatrznością Bożą poprzez wykonywanie zwykłych, codziennych obowiązków, podkreślał też konieczność zawierzenia się Bogu w najtrudniejszych sytuacjach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Czyż głód, wojny i kataklizmy nie zaprzeczają Bożej Opatrzności? Bóg wybrał plan awaryjny, skoro plan stałego szczęścia człowieka w raju się nie powiódł i skoro człowiek, jak dziecko, stał się nieposłuszny. Bóg wprowadził plan, który przez nieszczęście, cierpienie prowadzi do szczęścia. Przy tym największą część niedoli ludzkiej bierze na siebie Ukrzyżowany. Dopiero mając tę prawdę przed oczyma, można mówić, czemu jest tyle cierpienia – wyjaśniał prelegent.

Reklama

Do Świątyni Opatrzności dotarły również pielgrzymki rowerowe, które wyruszyły z Rostkowa, Góry Kalwarii, Niepokalanowa oraz Lasek. Dla wszystkich uczestników, a szczególnie osób niewidomych, które podróżowały na tandemach, było to niesamowite doświadczenie i przeżycie.

– Pierwszy raz jechałam rowerem po Warszawie, mogłam przełamać swoje obawy i granice. To super pomysł, oby więcej było takich inicjatyw – mówiła uśmiechnięta Patrycja Kłosowska z Zakładu dla Niewidomych w Laskach. Z osobami niewidomymi przyjechali ich opiekunowie – ks. Michał Wudarczyk, s. Jana Kołakowska i Weronika Kolczyńska.

Ks. Daniel Szafarz, organizator tej promienistej pielgrzymki, podkreśla, że celem takiego pielgrzymowania jest połączenie ludzi poprzez wspólną pasję religijno-sportową. – Nie chcemy siedzieć przed komputerem i marnotrawić czasu. Papież Franciszek powiedział o zejściu z kanapy i dzisiaj wszyscy uczestnicy pielgrzymki właśnie to zrobili. Wspieramy się nawzajem i pomagamy sobie. Wszyscy jako ludzie powinniśmy się szanować, bo wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi – podkreśla ks. Szafarz.

Po Mszach św. w sobotę i w niedzielę wierni mogli oddać cześć relikwiom Krzyża Świętego, które pochodzą z sanktuarium na Świętym Krzyżu. Na prośbę metropolity warszawskiego fragment relikwii przekazał w darze dla Świątyni Opatrzności Bożej bp Krzysztof Nitkiewicz, ordynariusz sandomierski. Na razie relikwie będą przechowywane w kaplicy adoracyjnej, a docelowo znajdą się w planowanej kaplicy Wielkiego Piątku.

2018-09-19 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pieśni duszy polskiej

Niedziela warszawska 9/2020, str. I

[ TEMATY ]

relikwie

Gorzkie żale

Relikwie Drzewa Krzyża Świętego

www.swkrzyz.pl

Relikwie Krzyża Świętego wierni mogą uczcić w bazylice przy Krakowskim Przedmieściu 3

Relikwie Krzyża Świętego wierni mogą uczcić w bazylice przy Krakowskim Przedmieściu 3

Po raz pierwszy odprawiono je ponad 300 lat temu w kościele Świętego Krzyża w Warszawie. Stąd rozprzestrzeniły się na całą Polskę.

Gorzkie żale są wyjątkowym nabożeństwem. Poza Polską nie mają swojego odpowiednika. – Odprawiane są tylko w Polsce i w tych świątyniach, gdzie docierają polscy księża – mówi ks. Piotr Rutkowski CM, duszpasterz parafii Świętego Krzyża w Warszawie. Właśnie z tą świątynią wiąże się geneza nabożeństwa. Swymi początkami sięga przełomu XVII i XVIII wieku. Wtedy mieszczanie i magnateria organizowali się w grupach modlitewnych tzw. bractwach nabożnych. Należało do nich Bractwo św. Rocha przy kościele Księży Misjonarzy Świętego Krzyża w Warszawie. Opiekunowi Bractwa ks. Wawrzyńcowi Benikowi CM przypisuje się napisanie tekstu Gorzkich żali.

CZYTAJ DALEJ

"DGP": Tabletka "dzień po" z apteki nie dla małoletnich

2024-05-07 07:35

[ TEMATY ]

leki

moakets/PIXABAY

Dlaczego lekarze mogą przepisać pigułkę "dzień po" tylko za zgodą rodzica, a aptekarze nie? Ci ostatni nie zamierzają ryzykować – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

"Do wczoraj do wojewódzkich oddziałów NFZ wpłynęło 16 wniosków o przystąpienie do pilotażu przepisywania antykoncepcji awaryjnej w aptekach. Chodzi o tzw. tabletkę +dzień po+ zawierającą hamujący lub opóźniający owulację, a przez to niedopuszczający do zapłodnienia, octan uliprystalu. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie pilotażu można je składać od 1 maja, ale odzew jest jak na razie nikły" - informuje "DGP".

CZYTAJ DALEJ

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim człowiekiem - tematy rozprawki

2024-05-07 13:29

[ TEMATY ]

matura

PAP/Lech Muszyński

"Bunt i jego konsekwencje dla człowieka" lub "Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka?" - takie tematy rozprawki do wyboru były - według maturzystów - na egzaminie z języka polskiego na poziomie podstawowym w nowej formule.

Tematy te podali PAP po wyjściu z egzaminu maturzyści z XVIII Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję