Reklama

II Międzynarodowy Festiwal Filmów i Programów Religijnych dla Dzieci

Rybka opowiada o Janie Pawle II

Po raz drugi w Starym Sączu w dniach 11-14 sierpnia br. odbył się Międzynarodowy Festiwal Filmów i Programów Religijnych dla Dzieci Mundi. Organizatorami byli: „Promyczek” – Wydawnictwo Diecezji Tarnowskiej oraz Studio Miniatur Filmowych z Warszawy. Pomysłodawcą festiwalu i jego duszą jest ks. Andrzej Mulka – dyrektor wspomnianego wydawnictwa i producent filmów dla dzieci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spośród 85 produkcji jury pod przewodnictwem ks. Tomasza Trafnego, dyrektora Departamentu Nauki i Wiary Papieskiej Rady ds. Kultury, nominowało do festiwalu 13 filmów i programów.

Kamienica przy Felicjanek 10

Grand Prix przyznano filmowi animowanemu w reżyserii Anny Kaszuby-Dębskiej, zrealizowanemu w 2008 r. w Studiu Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej pt. „Felicjanek 10”. Film nie opowiada bynajmniej o siostrach felicjankach, choć zakonnice przewijają się w trakcie opowieści. To adres krakowskiej kamienicy, gdzie po śmierci ojca podczas okupacji mieszkał przez kilka miesięcy Karol Wojtyła. Gościny udzieliła mu rodzina Kydryńskich, z którą przyszły papież był bardzo zaprzyjaźniony, a na panią domu – Aleksandrę Kydryńską mówił: „mamo” i dedykował jej swój poemat „Hiob”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Fikcyjna mieszkanka kamienicy, Felicja Felicjańska, opowiada 10-letniej sąsiadce o życiu Lolka Wojtyły w Wadowicach. Wynika z niej, że w dzieciństwie, choć był chłopcem wyjątkowym, psocił razem z kolegami. Narracja jest podana wierszem, w entourageu niezwykłej, staroświeckiej – adekwatnej do epoki – scenografii. Nawet dobór współpracowników filmu był nieprzypadkowy. Narratorką jest świetna aktorka, Danuta Michałowska, partnerka Karola Wojtyły z Teatru Rapsodycznego, za której kunsztem recytatorskim Jan Paweł II wręcz przepadał i którą zapraszał z monodramami do Watykanu. Autorką muzyki jest Anna Maria Jopek, synowa słynnego konferansjera, Lucjana Kydryńskiego, który w dzieciństwie mieszkał z Karolem Wojtyłą w kamienicy przy Felicjanek 10.

Uzasadniając werdykt jury, jego przewodniczący ks. Tomasz Trafny zauważył, że często filmy dla dzieci traktowane są po macoszemu, ten zaś został „dopieszczony” i zrealizowany „w niesamowicie wykwintny sposób”. Dlatego jury zadecydowało, aby film „Felicjanek 10” zarekomendować niektórym instytucjom filmowym, w tym TVP, jako potencjalny obiecujący „format produkcyjny” dla realizacji serii odcinków poświęconych postaci św. Jana Pawła II.

Co zachwyciło dzieci

Odmienne gusta miało jury dziecięce, które przyznało swoją nagrodę dla filmu „Bogaty głupiec” z serii „Domek na skale”, zrealizowanego w 2016 r. przez Valivan Producciones z Hiszpanii. Filmy z tej serii to znakomita pomoc katechetyczna, bowiem w przystępny i sympatyczny sposób tłumaczą małym widzom przypowieści ewangeliczne. Trafnie ujęła to przewodnicząca dziecięcego jury – Martynka Wojdak z Żegociny: – Ten film nas zachwycił, ponieważ przyrównał opowieści ewangeliczne do naszego życia.

Reklama

Z aplauzem przyjęto decyzję Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która poza konkursem uhonorowała film „Święta Faustyna” z serii „Aureola – od Stanisława do Karola”, produkcji wydawnictwa „Promyczek” i TVP Kraków. Reprezentujący Radę prof. Janusz Kawecki podkreślił niezwykły walor edukacyjny tego filmu i całej serii. To było jednym z podstawowych kryteriów oceny wszystkich prezentowanych na festiwalu produkcji. Jury brało też pod uwagę to – jak powiedział prof. Kawecki – czy filmy są prawdziwym nośnikiem treści ewangelicznych, czy promują piękno i czy są inspirujące.

Promyki nadziei

Festiwal był okazją do zdiagnozowania kondycji kina dziecięcego w Polsce. Red. Jerzy Armata, krytyk filmowy i muzyczny, zauważył, że na początku naszej transformacji ustrojowej sfera kultury została rzucona w wir gospodarki rynkowej, podczas gdy kino artystyczne, seriale animowane itp. powinny być pod szczególną ochroną. Błędem było też odejście telewizji publicznej od finansowania filmów dla dzieci. Uznano, że taniej będzie sprowadzać produkcje zagraniczne. Stąd pojawiły się u nas na dużą skalę filmy niedopracowane, o słabej wartości artystycznej, na których animowane postacie dziwnie podskakiwały, tak jakby były dotknięte ADHD. Działo się tak dlatego, że w starych dobrych animacjach na sekundę emisji przeznaczano 24 rysunki, a w filmach robionych „na prędce” – zaledwie 4. A przecież – jak przypomniał red. Armata – byliśmy potęgą w animacji dziecięcej, takie seriale jak „Bolek i Lolek” czy „Reksio” sprzedaliśmy do 104 krajów! To jednak skończyło się w XX wieku.

Red. Armata dostrzega jednak symptomy zmiany. Statuetkę Oscara za najlepszy krótkometrażowy film animowany otrzymał w 2007 r. powstały w kooperacji polsko-brytyjskiej „Piotruś i wilk”, współfinasowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Za zmianę w dobrym kierunku uznał też krytyk powołanie przez ten Instytut komisji, która ma się zajmować filmami dla dzieci i młodzieży.

Nieznośna obsesja laickości

Reklama

Szczyptę optymizmu dorzucił też filmoznawca ks. prof. Marek Lis z Uniwersytetu Opolskiego. Obejrzał on w kinie amerykański film animowany pt. „Pierwsza gwiazdka” – o tym, jak osioł, owieczka i gołąb stają się świadkami narodzin Jezusa. Ks. Lis oglądał ten film w kinie wypełnionym, jak za dawnych lat na „porankach filmowych”, dziecięcą publicznością. – Dawno nie oglądało mi się tak dobrze filmu. Dzieci świetnie weszły w akcję i w historię przedstawioną na ekranie – ocenił filmoznawca.

W kuluarach opowiedział bulwersującą historię z pewnego francuskiego miasta, gdzie przerwano projekcję „Pierwszej gwiazdki” pokazywanej małym uczniom, gdyż ktoś doniósł władzom szkoły, że narodziny Jezusa prezentowano nie w konwencji baśniowej, ale jako historię, która wydarzyła się naprawdę.

„Ogóreczek” i „Pomidoreczek” opowiadają o wierze

Zwierzątka, jak się okazało, są częstym i wdzięcznym przekaźnikiem wiary. Świadczy o tym także oferta meksykańskiego producenta filmów religijnych Juana Carlosa Carredana. Jego firma „CCC of America” realizuje filmy dla rynku o olbrzymim potencjale odbiorczym: w Meksyku jest 113,8 mln chrześcijan, a w USA – 236,5 mln. Carredano zaprezentował na festiwalu w Starym Sączu filmy z serii „Łukasz gawędziarz”. Jego bohaterem jest rybka, która spotkała Pana Jezusa. Opowiada ona innym żyjątkom wodnym o świętych, w tym o Janie Pawle II i Matce Teresie z Kalkuty. Ale nie tylko zwierzęta, także „Ogóreczek” i „Pomidoreczek”, bardzo sympatyczne stworki, w innych serialach rozprawiają ochoczo o wierze, a dzieci z zainteresowaniem to oglądają.

Mimo że sprzedaż filmów religijnych dla dzieci w USA i Meksyku idzie w miliony, Carredano narzekał na brak dobrych scenariuszy filmowych dla dzieci oraz na brak profesjonalizmu wielu producentów katolickich. Filmy „CCC of America” rozprowadza u nas wydawnictwo „Promyczek”.

Reklama

Celem festiwalu jest – jak podkreśla ks. Andrzej Mulka – zainteresowanie filmowców produkcją dla dzieci. Fundamentalną sprawą pozostaje także ich edukacja w zakresie twórczości filmowej, fotograficznej i literackiej. Dlatego ks. Mulka zaproponował na tegorocznym festiwalu warsztaty, m.in.: aktorskie – prowadzone przez Dominikę Figurską, członkinię jury; animacji 3D (Jan Barcicki) i filmowe (Marcin Skorek). Pierwsze efekty, że sztuka filmowa wciąga dzieci, zobaczyli uczestnicy festiwalu. Marcin Skorek przy pomocy Zuzanny Ross w ciągu kilkunastu godzin z grupą jedenastu młodych aktorów amatorów zrealizował film „Śnieżka – czyli przez żołądek do serca”. Podczas projekcji w kinie „Sokół” widownia pokładała się ze śmiechu, bo dzieci, które pierwszy raz stanęły przed kamerą, zaprezentowały duży talent komiczny.

Atmosfera festiwalu była niezwykle sympatyczna i miła. Bardzo przyczynili się do tego konferansjerzy: popularny aktor Tadeusz Chudecki i Milenia Małecka-Rogal – dyrektor Pałacu Młodzieży w Nowym Sączu. Festiwal wsparły Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Nowym Sączu.

Jednym z patronów medialnych wydarzenia był Tygodnik Katolicki „Niedziela”.

2018-08-28 12:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arcybiskup zmienia określenie „czarny” Nazarejczyk - zostanie tylko Nazarejczyk

2024-12-02 18:11

By Constantine Agustin - commons.wikimedia.org

Czarny Nazarejczyk, Manila

Czarny Nazarejczyk, Manila

W Manili, stolicy Filipin, od wieków czczona jest figura Chrystusa - „Czarnego Nazareńczyka”. Rokrocznie 9 stycznia procesje z figurą Jezusa wyrzeźbioną z czarnego drzewa, przyciągają miliony wiernych. Teraz, chcąc być „bardziej integrujący”, Kościół skreśla określenie „czarny”.

Figura jest czczona, ponieważ podobno “dokonuje cudów”. Jak poinformowało katolickie „Radio Veritas Asia”, arcybiskup Manili, kardynał Jose Advincula, usunął z nazwy słowo „czarny”. Swoją decyzję uzasadnił tłumacząc, że ma to na celu „zwrócenie uwagi ludzi bardziej na święte imię naszego Pana, niż na kolor czy atrybut” .
CZYTAJ DALEJ

Pilot na autostradzie do nieba

2024-12-02 19:59

[ TEMATY ]

relikwie

Pajęczno

parafia Narodzenia Pańskiego

bł. Carlo Acutis

Maciej Orman/Niedziela

– Carlo Acutis nie umarł, ale żyje – powiedział bp Andrzej Przybylski. 2 grudnia biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Mszy św. w kościele Narodzenia Pańskiego w Pajęcznie – Archidiecezjalnym Sanktuarium Dzieci Fatimskich.

Podczas Liturgii zostały uroczyście wprowadzone relikwie bł. Carla Acutisa, a dziewięciu kandydatów przyjęło błogosławieństwo do pełnienia funkcji ministrantów.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz 2025: przygotowanie Drzwi Świętych

W poniedziałek (2 grudnia) wieczorem, w Bazylice św. Piotra w Watykanie odbył się obrzęd „recognitio”. Jest to uroczysta ceremonia, podczas której sprawdza się, czy Drzwi Święte zamknięte podczas ostatniego Jubileuszu są nienaruszone i zapieczętowane, gotowe do ponownego otwarcia na nowy Rok Święty 2025.

Obrzęd „recognitio” rozpoczęła modlitwa kard. Maura Gambettiego – kustosza papieskiej bazyliki. Następnie wyważono ścianę, która zabezpieczała Drzwi Święte, wewnątrz świątyni. Wydobyto metalową skrzynkę, która była tam przechowywana od zakończenia ostatniego Roku Świętego – Jubileuszu Miłosierdzia w listopadzie 2016 roku. Znajduje się w niej klucz, który pozwoli na otwarcie Drzwi Świętych wieczorem 24 grudnia, a także klamki, pergamin potwierdzający ich zamknięcie oraz cegły i pamiątkowe medale Franciszka, Benedykta XVI i Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję