Reklama

Sól ziemi

Obywatelska troska o dobro wspólne

Tegoroczne wybory samorządowe, jak zarządził premier Mateusz Morawiecki, odbędą się 21 października br.

Niedziela Ogólnopolska 35/2018, str. 40

[ TEMATY ]

wybory

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwa tygodnie później – 4 listopada obędzie się druga tura, w tych gminach, w których w pierwszej turze nie wyłoniono wójta, burmistrza czy prezydenta.

Zatem od 14 sierpnia oficjalnie ruszyła kampania wyborcza. W ten sposób zaczął się 20-miesięczny nieustający maraton wyborczy, bo po wyborach samorządowych w maju 2019 r. odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w październiku 2019 r. – wybory parlamentarne, a w maju 2020 r. – wybory prezydenckie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od wyniku tych wszystkich wyborów będzie zależało, w jakiej Polsce będziemy żyli. Samorząd to władza, która jest najbliżej obywatela. Oddziałuje bezpośrednio na sytuację każdego Polaka i rodziny. Trudno byłoby wskazać na jakąkolwiek decyzję podejmowaną przez samorząd lokalny, która jest neutralna z tego punktu widzenia. Nie ma zatem lepszego, bardziej uniwersalnego i syntetycznego sprawdzianu jakości władz publicznych wszelkich szczebli niż ten, który jest związany z ich stosunkiem do podstawowych wartości i rodziny. Nadal bardzo aktualne jest wołanie św. Jana Pawła II ze Skoczowa, że Polska potrzebuje ludzi sumienia, szczególnie wśród tych, od których zależy dobro wspólne. W tych wyborach, jak zawsze, chodzi zatem o Polskę. Dlatego ważny jest udział w wyborach i wybieranie ludzi sumienia, którzy władzę traktują w duchu służby, a politykę rozumieją jako roztropną troskę o dobro wspólne.

Reklama

Aby samorządy w pełni się urzeczywistniały, istotne jest przywrócenie naturalnych, a rozbijanych w minionym okresie więzi społecznych. Bardzo potrzebne jest scalanie wspólnoty lokalnej i odbudowywanie autentycznej struktury międzyludzkiej. Szerokie kręgi społeczne przyzwyczaiły się bowiem do tego, że lepiej siedzieć cicho, do „polityki” się nie mieszać, bo to może tylko zaszkodzić i przysporzyć kłopotów. Często więc ludzie mało się kontaktują między sobą, niewiele ze sobą rozmawiają, mimo że np. mieszkają w blokach obok siebie. Są zapracowani, zagonieni: praca, dzieci, dom. Rano wychodzą z mieszkania, wieczorem wracają.

Wielu animatorów życia publicznego zauważa, że rozbudzanie inicjatyw społecznych następuje bardzo opornie. Gdy nawet powstanie jakieś gremium, które chce coś konkretnego zrobić, np. wyremontować plac zabaw dla dzieci, podjąć jakąkolwiek akcję społeczno-wychowawczą czy zorganizować czas wolny i wypoczynek dla dzieci, nawet gdy dojdzie do spotkania z zainteresowanymi, to zazwyczaj natychmiast pojawia się niewiara, że w ogóle coś można zrobić. Łączy się ona ze strachem i z niechęcią włączenia się w cokolwiek. Pada często fundamentalne pytanie: Dlaczego ja?

Zacząć należy od przekonania siebie, aby się upewnić co do nieodzowności danego działania. Następnie przekonujemy innych. Mechanizm jest taki, że boimy się czegoś, czego nie znamy, obawiamy się podjąć działanie, bo się boimy siebie nawzajem, skoro się nie znamy. Więc należy wyszukiwać takie cele, które będą ludzi łączyć, wokół których będzie wzrastała aktywność w danym środowisku. Kiedy się więc zaczyna wspólne działanie? Wtedy, kiedy sobie uświadomimy, że mamy cel, a do jego przeprowadzenia poszukujemy ludzi podobnie myślących, z którymi wspólnie możemy pracować.

Należy też pamiętać, że w wyniku zmian władzę samorządową wybieramy aż na 5 lat. Z drugiej strony – została zwiększona kontrola obywateli nad władzą samorządową, obrady organów przedstawicielskich (rad) będą obowiązkowo transmitowane w Internecie, a interpelacje i zapytania radnych uzyskają umocowanie ustawowe. Rządząca większość nie będzie mogła unikać debaty nad ważnymi, a niewygodnymi dla niej sprawami. Natomiast przewodniczenie komisji rewizyjnej będzie zarezerwowane dla przedstawiciela opozycji w radzie. Wybory samorządowe to zatem znakomite laboratorium i narzędzie obywatelskiej troski o dobro wspólne dla wszystkich – i dla wybierających, i dla wybranych.

Jan Maria Jackowski
Publicysta i pisarz, eseista, senator RP
www.jmjackowski.pl

2018-08-28 12:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory samorządowe!

[ TEMATY ]

wybory

Prawo i Sprawiedliwość wygrywa wybory samorządowe - przynajmniej te na szczeblu sejmików wojewódzkich! Pierwszy sondaż wyborczy (tzw. exit poll) przygotowany przez instytut IPSOS dla tvn i tvp wskazuje, że wybory (do sejmików wojewódzkich) wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Na partię Jarosława Kaczyńskiego – według tego badania – zagłosowało 31,5% Polaków.
CZYTAJ DALEJ

Trybunał Konstytucyjny: Przepisy dot. religii w szkołach niekonstytucyjne

2025-05-22 13:01

[ TEMATY ]

katecheza

Trybunał Konstytucyjny

Andrzej Sosnowski

Karol Porwich/Niedziela

22 maja 2025 r. Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok, w którym uznał za niezgodne z Konstytucją RP oraz Konkordatem przepisy dwóch rozporządzeń Ministra Edukacji dotyczących nauczania religii i oceniania uczniów. Sprawa została rozpoznana na wniosek grupy posłów.

Zakwestionowane przepisy dotyczyły m.in. nieuwzględniania oceny z religii w średniej ocen ucznia oraz ograniczenia organizacji lekcji religii wyłącznie do przypadków, gdy zgłosi się co najmniej siedmiu uczniów w oddziale. Trybunał orzekł, że zmiany te zostały wprowadzone z pominięciem wymaganego prawem porozumienia z Konferencją Episkopatu Polski, co narusza zarówno Konstytucję RP (art. 25, 48 i 53), jak i postanowienia Konkordatu.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki zaprosił na niedzielę Trzaskowskiego na testy na obecność m.in. narkotyków

2025-05-24 10:14

[ TEMATY ]

narkotyki

testy

Rafał Trzaskowski

Karol Nawrocki

PAP

Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski podczas debaty

Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski podczas debaty

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zaprosił Rafała Trzaskowskiego (KO) na testy na obecność narkotyków i substancji niedozwolonych w organizmie. Odniósł się w ten sposób do zażycia przez siebie saszetki nikotynowej podczas piątkowej debaty telewizyjnej.

Nawrocki był pytany w sobotę w RMF FM o gest, który wykonał w czasie piątkowej debaty; sięgnął jedną dłonią w kierunku twarzy, a drugą się zasłaniał. „Ja to nazywam gumą, są to woreczki nikotynowe” – poinformował kandydat, dodając żeby nie mylić tego z niedozwolonymi substancjami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję