Reklama

Niedziela Rzeszowska

Kresy 2018

Zadwórze I Milatyń – polskie Termopile i Chrystus konający

Niedziela rzeszowska 33/2018, str. VII

[ TEMATY ]

kresy

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Zadwórze, kopiec

Zadwórze, kopiec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień 17 sierpnia – obchodzony w Kościele jako wspomnienie św. Jacka Hiacynta Odrowąża, sławnego polskiego dominikanina – w historii Polski zapisał się wydarzeniem, które później nazwano „polskimi Termopilami”. A było to w roku 1920 w czasie wojny polsko-bolszewickiej.

Na przedpolach stolicy tliły się jeszcze pogorzeliska Bitwy Warszawskiej, określanej po latach Cudem nad Wisłą, gdy w tym samym czasie 1. Armia Konna Siemiona Budionnego, zwana Konarmią, podejmowała próbę opanowania Lwowa. Wspomnianego dnia doszło do krwawej bitwy pod Zadwórzem (20 km na wsch. od Lwowa). Złożony głównie z inteligencji i młodzieży lwowskiej batalion 240. Ochotniczego Pułku Piechoty odbił z rąk sowieckich stację kolejową. Młodzi żołnierze, dowodzeni przez kapitana rezerwy Bolesława Zajączkowskiego (notariusza z pobliskich Brodów), odparli następnie sześć szarż oddziałów 6. Dywizji Kawalerii. Ulegli dopiero po wystrzelaniu całej amunicji, w walce wręcz na bagnety. Z batalionu, który liczył ok. 400 osób, odnaleziono po 11-godzinnej bitwie zmasakrowane ciała 318 bohaterów. Pozostałych uznano za zaginionych. Na zbiorowej mogile bezimiennych żołnierzy usypano ponad 20-metrowej wysokości kopiec, na którym w 1927 r. ustawiono obelisk w kształcie słupa granicznego, zwieńczony krzyżem. W rok później na stoku kopca umieszczono spiżową tablicę z napisem: „Orlętom poległym w dniu 17 sierpnia 1920 r. w walkach o całość ziem kresowych”. Kopiec przetrwał do dzisiaj. Oryginalna tablica zaginęła, została zastąpiona nową, z napisem w języku polskim i ukraińskim: „Polskim Orlętom poległym w walce z wojskami bolszewickimi”. Przejeżdżający obok mogiły maszyniści pociągów oddają cześć poległym bohaterom włączając syrenę. Od kilku lat, w rocznicę bitwy, pod obeliskiem w Zadwórzu odbywają się uroczystości z Mszą polową w intencji poległych. Biorą w nich udział mieszkańcy Zadwórza, Polacy ze Lwowa i liczni goście i pielgrzymi z Polski (głównie z Podkarpacia). Ciekawą inicjatywą kierowaną do cyklistów jest odbywający się już w tym roku po raz szósty Zadwórzański Rajd Rowerowy.

Jadąc do Zadwórza, warto po drodze zatrzymać się w odległym o 10 km na północ Milatyniu. Miejscowość istniała już na początku XV w. pod nazwą Miłoczyce. Gdy właścicielem tych włości został Stanisław Milatyński, dokonano ponownego założenia, już pod nazwą Milatyń Nowy. W br. miasteczko świętuje 440. rocznicę nadania praw miejskich, które otrzymało z rąk króla Stefana Batorego. Istniejący od połowy XVIII wieku tutejszy klasztor Karmelitów Bosych był znany jako ważne miejsce kultu Chrystusa Ukrzyżowanego. Obraz nieznanego włoskiego malarza z XVII w., wykonany na płótnie w technice olejnej, po wojnie wierni wywieźli do Polski, znajduje się obecnie w kościele św. Wincentego a Paulo w Krakowie. Przetrwał natomiast murowany barokowy kościół Podwyższenia Krzyża Świętego pełniący niegdyś funkcję sanktuarium. W czasach powojennych obiekt wykorzystywano jako magazyn, elektrownie i skład książek, na początku lat 90. XX w. został przekazany wspólnocie prawosławnej i do dziś pełni funkcję cerkwi. Wewnątrz zachowały się XVIII-wieczny ołtarz i ambona. Kult milatyński wznowiono w 1996 r. z inicjatywy biskupa lwowskiego Mariana Jaworskiego w odległym o 20 km kościele w Kamionce Strumiłowej, ustanawiając tam sanktuarium Pana Jezusa Konającego z Milatyna.


Przewodniki po Kresach
Więcej o Zadwórzu i Milatyniu, a także o innych miejscach z kart polskiej historii zapisanej na Kresach Wschodnich Rzeczpospolitej znaleźć można w cyku przewodników historycznych autorów artykułu Magdy i Mirka Osip-Pokrywka „Polskie ślady na: Ukrainie, Białorusi oraz Litwie i Łotwie” wydanych nakładem Wydawnictwa BOSZ

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-08-14 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkanoc na Kresach

Niedziela wrocławska 13/2018, str. IV

[ TEMATY ]

kresy

zwyczaje

Wielkanoc

Anna Buchar

Halina Żak, mama aktora Cezarego Żaka

Halina Żak, mama aktora Cezarego Żaka

O świątecznych zwyczajach kresowych, wspominając historię swojej rodziny opowiada Halina Żak, mama znanego aktora Cezarego Żaka

Na spotkanie z Haliną Żak umówiłam się w Izbie Pamięci w Brzegu Dolnym. Miejsce to prowadzone przez Stowarzyszenie Osadników Ziemi Dolnobrzeskiej od 10 lat gromadzi pamiątki, dokumenty, zdjęcia, wspomnienia i różnego rodzaju przedmioty mające wartość historyczną związaną z przedwojennymi, wojennymi i powojennymi losami ludzi, których wiatr historii rzucił po II wojnie światowej na tzw. Ziemie Odzyskane, w tym przypadku na ziemię dolnośląską. Stowarzyszenie powstało z inicjatywy pani Haliny, która do ubiegłego roku pełniła tu funkcję prezesa. Ta niezwykle serdeczna kobieta nie miała lekkiego życia. Urodziła się na Kresach, w Domaszewiczach (dzisiejsza Białoruś) w rodzinie Bułynko. Gdy miała zaledwie 1,5 roku, została zesłana z rodziną na Sybir. Wyjechała razem z dwiema starszymi siostrami: Marią i Janiną oraz matką Stanisławą, która była wówczas w ciąży. Ojca Jana (który był legionistą Piłsudskiego) nie zdążyła poznać, bo gdy został aresztowany przez Rosjan, słuch po nim zaginął. Na Sybirze spędziła 5 lat swojego bardzo młodego życia. Przyjechała do Polski jako sześcioletnia dziewczynka, niewiele więc pamięta z wojennej tułaczki. Niektóre jednak epizody, które silnie wpłynęły na jej dziecięcą wówczas psychikę, pamięta do dziś. – Był luty 1946 r., gdy przyjechaliśmy transportem z Syberii do Brzegu Dolnego.
CZYTAJ DALEJ

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej Klary z Asyżu

[ TEMATY ]

Św. Klara z Asyżu

"Głos Ojca Pio"

O okolicznościach odejścia Klary z tego świata możemy się dowiedzieć z opowiadań jej sióstr z klasztoru San Damiano, zachowanych w Aktach Procesu Kanonizacyjnego.

Przy końcu swego życia zawołała wszystkie swe siostry i z największą pilnością poleciła im Przywilej ubóstwa. Ogromnie pragnęła mieć zatwierdzenie bullą reguły zakonu, tak żeby mogła przycisnąć bullę do swych ust i potem dopiero umrzeć; i tak jak pragnęła, tak się stało, albowiem kiedy była już bliska śmierci, przybył jeden z braci z listem opatrzonym bullą. Ona wzięła ją z największą czcią i przycisnęła ją do ust, by ją pocałować. A potem, w dniu następnym, wspomniana pani Klara przeszła z tego życia do Pana, zaprawdę jasna, bez zmazy, bez cienia grzechu, do jasności wiecznego światła. Rzecz tę, sama świadek, wszystkie siostry i wszyscy inni, którzy poznali świętość jej, stwierdzają bez wahania1.
CZYTAJ DALEJ

Ząbkowice Śląskie. Instalacja nowego proboszcza

2025-09-25 21:52

[ TEMATY ]

pallotyni

Ząbkowice Śląskie

instalacja proboszczowska

Pallotyni Ząbkowice Śląskie

Uroczysta Msza święta instalacyjna nowego proboszcza w parafii NSPJ w Ząbkowicach Śląskich

Uroczysta Msza święta instalacyjna nowego proboszcza w parafii NSPJ w Ząbkowicach Śląskich

W parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa prowadzonej przez Stowarzyszenie Apostolstwa Katolickiego odbyła się uroczysta instalacja nowego proboszcza - ks. Przemysława Budzińskiego.

Podczas Mszy świętej w niedziele 21 września pallotyn złożył wyznanie wiary i przysięgę, podejmując wobec Boga i wiernych odpowiedzialność za wspólnotę parafialną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję