Reklama

Dookoła Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rocznica czystek na Wołyniu

Powinniśmy budować przyjaźń między Polską i Ukrainą, ale nasze relacje trzeba opierać na prawdzie – powiedział prezydent RP Andrzej Duda 8 lipca br. na cmentarzu w Ołyce na Wołyniu – miejscu pochówku bezimiennych ofiar Ukraińskiej Powstańczej Armii. A prawda jest taka, że UPA dokonała tam rzezi na Polakach. W Ołyce w pobliżu Łucka zginęło prawie 100 Polaków. Potem tamtejszy Zamek Radziwiłłów stanowił schronienie dla polskich uchodźców. Bronili się przed atakami UPA, czym kto miał i jak kto mógł.

Druga niedziela lipca jest już tradycyjnie terminem obchodów rocznicy tzw. Krwawej Niedzieli. Prezydent Duda tłumaczył na cmentarzu w Ołyce, że wydarzenia sprzed 75 lat nie były wojną między Polską i Ukrainą, ale czystką etniczną. – Chodziło o to, żeby Polaków z tych terenów usunąć. Takie decyzje podjęła ukraińska organizacja OUN-B, a zadanie wykonała UPA – wyjaśnił. Szacuje się, że zamordowano wtedy ok. 100 tys. Polaków. – Nie żołnierzy, zwykłych ludzi – rolników, którzy uprawiali ziemię, całe rodziny, kobiety, dzieci, starców – podkreślił prezydent Duda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaznaczył, że przyjechał do Ołyki nie po to, żeby wypominać. – Jestem tu po to, żeby się modlić – zadeklarował. Zaapelował też do władz Ukrainy, by umożliwiły ekshumację ofiar rzezi wołyńskiej. – Chciałbym, żeby każdy z tych Polaków, który został zamordowany i leży w tej ziemi, odzyskał swoje imię i nazwisko, żeby rodzina mogła zapalić znicz i uronić łzę na mogile swojego najbliższego.

Wojciech Dudkiewicz

Lekceważą historię

Dla niektórych im gorzej, tym lepiej, bo łatwiej łowić ryby w mętnej wodzie. Żydowski Instytut Yad Vashem skrytykował wspólną deklarację premierów Polski i Izraela, Mateusza Morawieckiego i Beniamina Netanjahu. Nie spodobały się stwierdzenia „niezgodne z obecną wiedzą historyczną” zawarte w dokumencie. „Duża część polskiego ruchu oporu (...) nie tylko nie zdołała Żydom pomóc, ale też nierzadko aktywnie uczestniczyła w ich prześladowaniu”; „pomoc Żydom ze strony Polaków była stosunkowo rzadka, a ataki, a nawet morderstwa Żydów, były zjawiskiem powszechnym” – ma czelność podkreślać Yad Vashem w oświadczeniu nt. deklaracji premierów Polski i Izraela. Kto był w instytucie, ten wie, że on często lekceważy historię. Ot, niedawno wspomniany w „Niedzieli” opis tej instytucji, że granic łódzkiego getta strzegli polscy policjanci. Yad Vashem nie zareagował na wielokrotne monity m.in. polskich kombatantów. Takie rzeczy świadczą o niskiej wiarygodności tej instytucji.

Reklama

wd

Albo – albo

Słowa Jarosława Kaczyńskiego, że osoby zatrudnione w państwowych spółkach nie będą kandydować z list PiS do samorządu, mogą przejść niezauważone pod jednym warunkiem: gdyby uznać je za abstrakcyjne. Tymczasem będą one miały praktyczne znaczenie. W wielu spółkach Skarbu Państwa zatrudniona jest spora grupa radnych należących do PiS lub związanych z tą partią. – Do polityki nie idzie się dla pieniędzy. Ci, którzy funkcjonują w spółkach, są przez nas szanowani, jeżeli dobrze wykonują swoje obowiązki, ale nie będziemy łączyć tych dwóch funkcji – powiedział Kaczyński.

wd

Miejsce w Polsce

Polski MSZ namawia Polaków z zagranicy do powrotu – m.in. w tym celu na spotkanie z Polonią w Essen wyprawili się wysłannicy polskich władz. Wiceszef MSZ Andrzej Papierz powiedział wprost: – Priorytetem jest to, by Polacy wracali do Polski, żebyśmy wspólnie budowali siłę naszego kraju; nie ma innej drogi. Do powrotu do Polski namawiał też marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest możliwe, by wrócili wszyscy, dlatego – podkreślił – ważne są podtrzymywanie polskości, dbałość o naukę języka polskiego. – Naszym celem nie jest to, by państwa dzieci mówiły po polsku, ale to, by po polsku mówiły ich dzieci. Chciałbym, aby atrakcyjne szkoły wyższe były w Polsce i by tam przyjeżdżała młodzież, aby się kształcić i być może znaleźć sobie miejsce do życia – powiedział Papierz.

jk

Łopaty na cytadeli

Na warszawskiej cytadeli symbolicznie wbito pierwszą łopatę w miejscu budowy Muzeum historii Polski. – Polacy czekają na to muzeum od lat. To jest nasz obowiązek, żeby jak najszybciej oddać to miejsce – powiedział Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego. Na cytadeli znajdują się już dwa muzea – Muzeum Katyńskie i Muzeum X Pawilonu, a dwa kolejne powstają – Muzeum Historii Polski i Muzeum Wojska Polskiego. – To będzie ważne miejsce na mapie turystycznej naszego kraju, które będzie pokazywało historię Polski – to, jak ona jest ciekawa, fascynująca – wszystkim zagranicznym turystom – powiedział Robert Kostro, dyrektor Muzeum Historii Polski. Trwające już prace mają się zakończyć wiosną 2021 r.

wd

2018-07-10 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Redaktor naczelny „Niedzieli”: wiara wymaga od nas odwagi

2024-04-29 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

apel

Ks. Jarosław Grabowski

B.M. Sztajner/Niedziela

– Wiara obejmuje zmianę zachowania, a nie tylko powielanie pobożnych praktyk – powiedział ks. Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził 28 kwietnia rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

– Maryja uczy nas, że wiara to nie tylko ufność, to nie tylko zaufanie Bogu, to nie tylko prosta prośba: Jezu, Ty się tym zajmij. Wiara ogarnia całe życie, by móc je przemienić. To postawa, sposób myślenia i oceniania. Wiara angażuje w sprawy Jezusa i Kościoła – podkreślił ks. Grabowski.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję