Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Kryptonimy

Bez większego echa, a szkoda, przeszły mocne słowa papieża Franciszka wypowiedziane w obronie życia i przeciwko kłamstwu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papieskie słowa nie pozostawiają wątpliwości, że Kościół konsekwentnie opowiada się za ochroną każdego poczętego życia. Nie idzie na żadne kompromisy i nazywa rzeczy po imieniu. Nie stosuje zawiłych metafor, nie używa też kryptonimów. „Nazizmem w białych rękawiczkach” Papież nazywa aborcję, czyli zabijanie chorych dzieci przed urodzeniem. – To samo robili naziści, aby oczyścić rasę – dowodzi najwyższy hierarcha Kościoła katolickiego. To niezwykle mocne porównania. Od lat walczy się z nimi na poziomie Unii Europejskiej. Przypominam sobie, jak kilkanaście lat temu w Parlamencie Europejskim w Strasburgu zorganizowano antyaborcyjną wystawę. W sferze skojarzeń nawiązywała ona właśnie do niemieckich zbrodni z czasów II wojny światowej. Już w pierwszym dniu władze PE nakazały parlamentarnym służbom porządkowym ją usunąć pod zarzutem „budzenia kontrowersji”. Niektórzy polscy europosłowie nie zamierzali dopuścić do likwidacji wystawy, własną piersią osłaniając plansze. Doszło do fizycznej przepychanki. Towarzyszyły jej okrzyki wzburzonych europosłanek. Jedna z nich – z Francji, jak pamiętam – krzyczała na korytarzu, że ona też dokonała aborcji i nie życzy sobie, aby kojarzyć ją z nazistami. Ostatecznie wystawę zlikwidowano. Skojarzenia jednak wciąż powracają. Niemieccy narodowi socjaliści np., którzy dokonali okropnych zbrodni na Żydach, unikali w sferze werbalnej nazywania rzeczy po imieniu. Zbrodniczym aktom ludobójstwa nadawali kryptonimy, np. „Erntefest” („Dożynki”), „Endlösung” („Ostateczne rozwiązanie”) czy też akcja „Reinhardt”. Nigdzie nie pada słowo „zabójstwo”, choć zginęły miliony. Czy nie takim współczesnym kryptonimem jest „aborcja”? I czy nie jest to obok praktykowanej w Trzeciej Rzeszy eugeniki, na którą bezpośrednio wskazuje Papież, dodatkowy dowód na zasadność zastosowanego przez niego porównania? Notabene niemal w tym samym czasie do totalitaryzmu porównał Franciszek „oszczerczy przekaz” i wskazał, że od tego właśnie zaczynają dyktatury. Do kategorii tej zaliczył obmowy, oszczerstwa, rozpowiadanie o skandalach, fałszowanie przekazu, a przede wszystkim metodę niszczenia wolnej komunikacji oraz monopolizację środków przekazu. W tym kontekście od razu stają przed oczami kłody rzucane pod nogi katolickiej Telewizji Trwam, Radiu Maryja..., katolicka prasa także nie kroczy drogą usłaną różami.

To walka innych o zachowanie monopolu władzy nad ludzkimi umysłami. Przed „zawłaszczeniem przekazu” przestrzega więc Papież. Tak zaczynały się totalitaryzmy, to prawda. I nie obronią nas przed tym ani unijna demokracja, ani jej specyficzne rządy prawa („rule of law”), Karta praw podstawowych UE czy też zapisane w Traktacie z Lizbony „wartości europejskie” („european values”), które, patrząc z historycznej perspektywy, także mogą być postrzegane jako kryptonimy.

Mirosław Piotrowski
Poseł do Parlamentu Europejskiego, www.piotrowski.org.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-06-27 09:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowa Zelandia: nowe prawo, które depenalizuje aborcję

[ TEMATY ]

kobieta

aborcja

Nowa Zelandia

płód

„Parodia praw człowieka” – tak biskupi Nowej Zelandii skomentowali nowe prawo przegłosowane w tym kraju dwa dni temu.

Wyklucza ono aborcję z listy przestępstw podlegających karze. „Ta ustawa całkowicie ignoruje fakt, że w każdą ciążę zaangażowane są przynajmniej dwa ludzkie życia” – stwierdziła Cynthia Piper, rzeczniczka konferencji episkopatu i dodała, że „nie ma już żadnego uznania dla praw nienarodzonych”.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych?

2024-05-02 07:20

[ TEMATY ]

wstrzemięźliwość

Adobe Stock

W związku z przypadającą w piątek, 3 maja, w Kościele katolickim uroczystością Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, głównej patronki kraju, katolików nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Mimo uroczystości wierni nie są zobowiązani do udziału we Mszy świętej.

Zgodnie z obowiązującymi w Kościele katolickim przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada uroczystość. Post ścisły obowiązuje w Środę Popielcową i w Wielki Piątek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję