Reklama

Homilia

Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę

Niedziela Ogólnopolska 2/2018, str. 33

[ TEMATY ]

homilia

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na różne sposoby Bóg powołuje tych, od których oczekuje, że będą Mu wiernie służyli. Są tacy, od których chce, by poświęcili Mu całe swoje życie. Jednym z nich był Samuel, który przyszedł na świat jako upragnione dziecko starzejącej się Anny, przeznaczone od dzieciństwa do służby Bogu. Jako dziecko doświadczył przeżycia, którego nie rozumiał, i potrzebował wyjaśnienia. Udzielił mu go kapłan Heli, a sprowadzało się do rady, by okazał pełne posłuszeństwo Bogu: „Mów, bo sługa Twój słucha”. W takiej postawie wyraża się gotowość wszystkich powołanych, którzy bez reszty zawierzają Bogu, a przyjmując Jego wolę, chcą ją z oddaniem pełnić.

Odpowiedź udzielona Bogu obejmuje całego człowieka. Daleko bardziej dotyczy to chrześcijan, którzy wyznając Jezusa Chrystusa, są członkami Jego Ciała, czyli Kościoła. Ta absolutnie wyjątkowa przynależność wymaga szczególnego sposobu życia, widocznego na zewnątrz. W czasach św. Pawła Korynt był miastem portowym o złej reputacji. Ale to, co się tam działo, blednie wobec występków i perwersji, z którymi obecnie mamy do czynienia. Dlatego nauczanie Apostoła Narodów pozostaje niezwykle aktualne. Gdy chrześcijanie ulegają zepsuciu tego świata, a to się zdarza, trzeba przypominać im godność, która pochodzi z przynależności do Chrystusa: „Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest przybytkiem Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie?”. Jest to pytanie retoryczne, które ma budzić sumienia i utwierdzać nas w wiarygodnym świadczeniu o Bogu, który jest Ojcem i Synem, i Duchem Świętym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ewangelia według św. Jana opowiada o powołaniu pierwszych uczniów Jezusa, które nastąpiło wtedy, gdy byli już dorosłymi mężczyznami. To Andrzej i Szymon Piotr, jego brat. Grecka tradycja prawosławna nazywa Andrzeja „protokletos”, czyli pierwszy powołany. Stał się on filarem Kościoła wschodniego, analogicznie jak jego brat stał się filarem Kościoła zachodniego. U początków pójścia za Jezusem było pytanie Andrzeja: „Nauczycielu – gdzie mieszkasz?”. Ewangelista napisał, że spotkanie odbyło się ok. dziesiątej godziny dnia, czyli krótko przed zachodem słońca. Zapewne Andrzej i jego towarzysz szukali miejsca, gdzie mogliby się bezpiecznie zatrzymać. Jezus wyszedł naprzeciw ich potrzebie i tej nocy pozostali u Niego. Nazajutrz Andrzej spotkał swego brata i oznajmił: „Znaleźliśmy Mesjasza”. Szybko osiągnął pewność, do której inni długo dochodzili. Piotr, zaprowadzony do Jezusa, usłyszał zapowiedź radykalnie nowej przyszłości, której znakiem było nowe imię. Dwaj bracia, synowie Jana, zyskali nowy dom, a mianowicie stali się zalążkiem rodziny uczniów Jezusa.

Każde z tych wydarzeń – powołanie Samuela, wezwanie do zerwania z tym, co sprzeciwia się godności wyznawców Chrystusa, oraz powołanie Andrzeja i Szymona Piotra – potwierdza potrzebę ustawicznej gotowości do okazania posłuszeństwa Bogu. Nad każdym z nich unosi się oraz wszystkich dotyczy radosna modlitwa psalmisty: „Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę”. Jest ona również modlitwą Kościoła, „pieśnią nową” i „śpiewem dla naszego Boga”.

2018-01-10 10:56

Ocena: +20 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 24/2021, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Hans Memling

Fragment obrazu Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”

Fragment obrazu Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”

Jednym z głównych tematów działalności Jezusa było niestrudzone nauczanie o królestwie Bożym. Z jednej strony, co znalazło wyraz w drugiej prośbie Modlitwy Pańskiej („przyjdź królestwo Twoje”), jego nadejście wciąż pozostaje sprawą przyszłości, lecz z drugiej – ta przyszłość została już zapoczątkowana. Królowanie Boga w świecie nie polega na sprawowaniu władzy politycznej i zewnętrznym splendorze, ale dokonuje się w sercach i sumieniach wyznawców podatnych na poznawanie oraz wypełnianie woli Bożej. Objaśniając prawdę o królestwie Bożym, Jezus posiłkował się przypowieściami nawiązującymi do realiów przyrodniczych i życia codziennego. Ta pedagogia jest godna naśladowania i w naszych czasach, bo przemawia nie tylko do rozumu, lecz także do wyobraźni.

Czytanie wyjęte z Ewangelii według św. Marka zawiera dwa obrazy królestwa Bożego. Pierwszy z nich to nasienie wrzucone w rolę, które kiełkuje i rośnie niezależnie od siewcy, następnie wydaje źdźbło, kłos i pełne ziarno w kłosie, po czym jest gotowe do żniwa. Głosząc Ewangelię, często polegamy tylko na sobie, chcielibyśmy rychło oglądać rezultaty swej pracy i brak nam cierpliwości, kiedy są niewidoczne. Jezus zaleca czekanie aż „do żniwa”, bo chociaż naszą powinnością jest ponawianie siewu słowa Bożego, to jego wzrost i plony są przede wszystkim dziełem Boga. Drugi obraz to ziarnko gorczycy, „najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi”, ale gdy wyrośnie „staje się większe od innych jarzyn”. W zestawieniu z tym, co dzieje się w świecie, zasiew słowa Bożego wydaje się mało znaczący. Nie jest to jednak powód do przygnębienia, apatii czy utraty nadziei wtedy, kiedy się zważy, że ostatnie słowo zawsze należy do Boga. Włączając się w wielowiekowe dzieło ewangelizacji, trzeba więc nieustannie czynić swoimi słowa psalmisty: „Dobrze jest dziękować Panu”.

CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Papież zapewnił kobiety, osadzone w Zakładzie Karnym w Giudecca, że zajmują one szczególne miejsce w jego sercu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję