Reklama

Głos z Torunia

Żłóbek Jezusa – miejscem naszych powtórnych narodzin

Niedziela toruńska 52/2017, str. IV

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Joanna Kruczynska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co sprawia, że blask Gwiazdy Betlejemskiej przemienia nas, napełnia wiarą i nadzieją, ochotą do życia i czynienia dobra? Jak twierdziła bł. Maria Karłowska: „Warto zbudować dom choćby na jedną noc, aby w nim chociaż jednego człowieka uchronić od grzechu śmiertelnego. Nie ma bowiem ofiary milszej Bogu, jak gorliwość o zbawienie dusz!”

Ilekroć zastanawiamy się nad istotą Bożego Narodzenia, stawiamy sobie pytanie: Dlaczego wszechmocny Bóg zesłał swojego Syna nie jako bohatera, przywódcę wkraczającego na ziemię Izraela w triumfalnym pochodzie, ale jako Niemowlę urodzone przez Maryję w ubogiej grocie, pośród zwierząt? A do tego podczas podróży i na wygnaniu...?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powołanie małego Jezusa

Reklama

Większość z nas, doświadczając ciągłej rywalizacji o władzę, pozycję społeczną i popularność, zamyka się w sobie, stając się twierdzą nie do zdobycia, w której jednak kryje się małe, bezbronne dziecko. Ten, który nas stworzył, i zamierzył zbawić od naszych słabości i ograniczeń, znalazł uniwersalny klucz do naszych serc. Jest nim Jezus – Maleńka Dziecina, podobna do nas w swej dziecięcej bezbronności, ale otwierająca naszą twierdzę nieufności, naszą skorupę zatwardziałości i samowystarczalności. Dziecię Jezus budzi w nas na nowo ufność. „Dzieci są nadzieją, która rozkwita wciąż na nowo” – mówił św. Jan Paweł II na pl. Zwycięstwa podczas homilii w 1979 r. Przy dziecku znikają w nas powody do lęku, do samoobrony, wszak małe dziecko nie oskarży nas, nie posądzi, nie pozbawi szacunku. W bliskości Jezusa zdobywamy się na odwagę, by być prawdziwie sobą.

Powołanie do bycia dzieckiem

Miłość, jaką szczególnie podczas tych świąt okazujemy dzieciom, budzi w nas samych tęsknotę za dziecięcym światem. Ta postawa ukazuje nam, jak bardzo tęsknimy za swoim najwyższym powołaniem – byciem dzieckiem. W naturę człowieka wpisane jest bycie dzieckiem.

Dlatego Jezus chce być dzieckiem, bo my nim być nie chcemy. On zgadza się być taki kruchy, wątły, bezbronny, bo my boimy się być takimi. Tak trudno nam nauczyć się powtórnie tego, kim byliśmy. Jak to uczynić? Jezus wskazał nam drogę. Narodził się jako dziecko i umarł jako dziecko, mówiąc: „Ojcze w Twoje ręce oddaję ducha mego”.

Mały Jezus naszą drogą

Stając przed żłóbkiem, prośmy Boga, abyśmy swoim sercem na nowo stali się małym, nagim, bezbronnym dzieckiem. „Co należy zrobić po upadku? To, co robią dzieci: podnieść się” (Aldoux Huxley). Gdy On weźmie nasze życie w swoje ręce, wtedy otrzymamy najwięcej, bowiem jak często mówiła bł. Maria Karłowska: „Bóg da nam wszystko, czego się spodziewamy”. A może Jezus postawi na naszej drodze człowieka, którego „ciemność wciąż światła pozbawiona. I wina pozostaje nieskruszona. I serce chore śpiewu kolęd nie słyszy... Może wziąć go za rękę, do żłóbka z powrotem poprowadzić i trwać przy nim – aż zapatrzy się, zapłacze i... dzieckiem się stanie?” (Jakub N.).

Zaufać Bogu jak dziecko

Niechaj więc święta Bożego Narodzenia będą dla nas czasem powrotu do dziecięcej prostoty wiary i miłości przed Bogiem i ludźmi, a w bliskości żłóbka z naszych serc wzniesie się pokorna modlitwa słowami bł. Marii Karłowskiej: „Boże, dzięki Ci za łaski – i za krzyże!”. Stanie się tak, gdy w naszym sercu zagości dziecięca, prosta wiara, jakiej uczy nas Bóg przez Maryję, królów i pasterzy.

„Wiara jest tajemnicą... – ale można jej dotknąć w sakramentach, doświadczyć w blasku Gwiazdy i w ciemności grzechu... Wiara jest drogą… – by spotkać Ciebie, Panie, w Betlejem u stóp Żłóbka – i jak Pasterze przybiegnąć – jak Królowie pochylić się ku ziemi – jak Aniołowie wyśpiewać – jak Maryja i Józef uwielbić – jak Ty zapłakać i zawierzyć ...” (s.Rafaela Olszowa).

2017-12-20 12:28

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chwała na wysokości Bogu

Święta Bożego Narodzenia i ich niepowtarzalna atmosfera niosą wyjątkową nadzieję na spełnienie pragnień i tęsknot człowieka.

Właśnie teraz, owe tęsknoty dobitnie objawiają powszechny niepokój serc ludzkich. Taki brak pokoju zarówno zewnętrznego jak i wewnętrznego staje się coraz bardziej dotkliwy i wprowadza atmosferę poczucia beznadziei i niezdolności do posiadania szczęścia. Świadomość wojny w napadniętej przez Rosję Ukrainie, nieludzkie bombardowanie niewinnych cywilów i cierpienie umęczonego Narodu, wywołuje współczucie i lęk przed rozszerzeniem wojny.
CZYTAJ DALEJ

Zmarły papież Franciszek był jasnogórskim pielgrzymem

2025-04-21 11:09

[ TEMATY ]

Jasna Góra

śmierć Franciszka

Karol Porwich/Niedziela

Zmarły dziś papież Franciszek to jasnogórski pielgrzym. W Narodowym Sanktuarium Polaków, podczas jedynej tu pielgrzymki, zachęcał, by nieustanie przychodzić do Maryi, Tej która wskazuje drogę do Chrystusa „i pomaga tkać w życiu pokorną i prostą treść Ewangelii”. W 2016 roku pod przewodnictwem papieża Franciszka odbyło się na Jasnej Górze narodowe dziękczynienie za chrzest Polski w 1050. rocznicę. Pielgrzymka ta była też osobistym życzeniem Franciszka i wypełnieniem pragnienia Pawła VI, któremu przyjazd na Millenium uniemożliwiły ówczesne władze.

Podziel się cytatem Franciszek nawiązał w homilii do 1050. rocznicy Chrztu Polski. Powiedział, że wspaniale jest podziękować Bogu, który podążał z polskim narodem i towarzyszył mu w wielu sytuacjach. Papież podkreślał również, że Bóg jest konkretny i przebywa z ludźmi w konkretnych sytuacjach: - Także Wasza historia, uformowana przez Ewangelię, Krzyż i wierność Kościołowi, była świadkiem pozytywnego wpływu autentycznej wiary, przekazywanej z rodziny do rodziny, z ojca na syna, a zwłaszcza przez matki i babcie, którym trzeba bardzo dziękować - mówił wówczas Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa w intencji zmarłego papieża Franciszka w Przemyślu

2025-04-21 19:02

radio Fara

Homilię wygłosił ks. Piotr Baraniewicz

Homilię wygłosił ks. Piotr Baraniewicz

W Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia 2025 r., w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu abp Adam Szal przewodniczył Eucharystii w intencji zmarłego Papieża Franciszka.

We wstępie do Mszy świętej, metropolita przemyski przypomniał, że chrześcijanin na życie człowieka zawsze patrzy przez perspektywę zmartwychwstania. – Chrystus zmartwychwstał i to jest nadzieja dla nas, dla każdego z nas. Także i dla każdego papieża. Dzisiaj wspominamy i powierzamy Miłosierdziu Bożemu Papieża Franciszka, który odszedł do Domu Ojca dzisiaj rano. Modlimy się o to, aby ten, który czuł się wybrany przez Pana Boga, aby żyć w blasku Miłosierdzia Bożego, tego Miłosierdzia doznał. Dziękujemy Panu Bogu za dar jego życia, za jego encykliki, za dokumenty, za nauczanie. Zwłaszcza za pochylenie się nad ludźmi potrzebującymi pomocy, nad ludźmi, którzy zasługują na tajemnicę Bożego Miłosierdzia – powiedział abp Szal.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję