Reklama

oko w oko

Nasza wizytówka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bywają takie obrazy, zdarzenia, czasami chwile zamyślenia, które szybko mijają, ale wyraźnie pokazują nam, kim jesteśmy, świadczą o nas – ludziach żyjących tu i teraz. Widać to szczególnie latem, gdy jest ciepło, a wokoło przyroda w pełni zieleni, soczystych kolorów, kwitnących kwiatów, drzew, pachnących lasów i rzek, jezior, nadmorskich plaż. Wszystko to mamy w Polsce, tak jesteśmy obdarowani przez Boga. Ale coraz bardziej widać, jak współczesny człowiek potrafi niszczyć to piękno niepojęte i nawet nie zauważać, że robi coś złego. Lasy, okoliczne łąki, tereny nadrzeczne pełne są śmieci świadomie tam wywożonych i porzucanych; zwaliska przeróżnych rupieci, plastików, puszek po piwie, butelek, niedojedzone resztki w plastikowych reklamówkach, bezmyślnie porozrzucane na pięknym zielonym mchu leśnym czy ukwieconej trawie. Takie zestawienie: cuda przyrody zapierające dech w piersiach i puszki po piwie z walającymi się obok plastikowymi torbami z napisem np. „Biedronka” to dwa światy, Boży i ludzki.

Reklama

Dwa obrazki – przyroda, której nawet listka człowiek nie potrafiłby stworzyć, i symbole naszej cywilizacji, naszego charakteru, bo to nie jest tylko takie sobie nieważne śmiecenie – to jest charakter, to jest efekt bezstresowego wychowania na zasadzie: „Róbta, co chceta”. Człowiek w XXI wieku żyje jak „barbarzyńca w Bożym ogrodzie”. Jan Paweł II mówił i pisał w swoich książkach dużo na ten temat, co można skwitować jego jednoznacznym stwierdzeniem: „Tylko głupiec, patrząc na przyrodę, może powiedzieć, że nie ma Boga”. Zaśmiecanie, poniewieranie, niszczenie piękna danego nam przez Boga stało się czymś tak powszednim, że nawet mało kogo to obchodzi. Dorośli, idąc z dziećmi, nie zwracają uwagi, gdy te wyrzucają papierki, torebki z resztkami jedzenia gdzie popadnie. Wszystko wolno, bo skoro dorośli wywożą do lasów, nad rzeki, do jezior całe wielkie składowiska niepotrzebnych, zużytych przedmiotów, rupiecie wielkich gabarytów, stare opony, popsuty sprzęt elektrotechniczny... Aż trudno pojąć, jak to jest możliwe! A zaczyna się od rzucenia papierka po cukierku czy torebki po fast foodzie, symbolu naszej cywilizacji. Na tym polega prostackie życie na luzie – niech inny sprząta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Często, gdy gdzieś idę, podnoszę poniewierające się papiery i wrzucam do kosza stojącego obok, bo to przecież moja ulica, moje miasto, mój las, moja ziemia, wizytówka mojej Polski w oczach obcych przyjeżdżających do nas z całego świata. Ktoś powie, że są kraje, miejsca na świecie dużo bardziej zaśmiecone, że u nas nie jest tak źle. Z roku na rok jest jednak coraz gorzej – coraz więcej śmieci, ludzkiej bezmyślności wszędzie tam, gdzie się pojawiamy. Zanika poczucie estetyki, piękna, po prostu – brak wstydu, poczucia zwykłej przyzwoitości, co jest efektem wychowania w rodzinie lub wręcz braku dobrego wychowania. Jest taka piękna książka „Kresy i bezkresy” Jadwigi Czechowicz, do której wracam „ku pokrzepieniu serca” – dzieje polskich rodzin na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej, po powstaniu styczniowym.

Umiłowanie ziemi ojczystej, ciężka praca od świtu do nocy, a jednocześnie zachwyt nad przyrodą, dostrzeganie jej piękna w każdej porze roku, w każdym miejscu, wręcz w każdym źdźble trawki, w listku, ptaku rozśpiewanym. Wzajemna odpowiedzialność i miłość, wychowanie, wierność zasadom, wiara w Boga i umiłowanie Ojczyzny, naturalne piękno przyrody i życie rodzinne tworzą jedno i dają świadectwo swojej epoki, swojej rodziny, a w ten sposób – Polski, tamtej, minionej...

2017-09-13 11:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV zachęca wiernych do otwartości na Słowo Boże

2025-05-21 10:22

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

„Prośmy Pana o łaskę, abyśmy zawsze przyjmowali to ziarno, którym jest Jego słowo” - zaapelował Ojciec Święty do wiernych podczas swojej pierwszej audiencji ogólnej. Leon XIV postanowił kontynuować cykl katechez rozpoczęty przez Franciszka „Jezus Chrystus naszą nadzieją”, a dzisiaj omówił przypowieść o siewcy (Mt 13, 1-17).

Cieszę się, że mogę powitać was na mojej pierwszej Audiencji Generalnej. Podejmuję cykl katechez jubileuszowych na temat „Jezus Chrystus naszą nadzieją”, rozpoczęty przez Papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Meloni: Leon XIV potwierdził gotowość udostępnienia Watykanu na rozmowy ws. Ukrainy

2025-05-20 22:43

[ TEMATY ]

Włochy

Papież Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Premier Włoch Giorgia Meloni podczas telefonicznej rozmowy z papieżem Leonem XIV otrzymała potwierdzenie, że gotów jest on udostępnić Watykan na rozmowy w sprawie pokoju na Ukrainie - poinformowała kancelaria szefowej rządu we wtorek.

W wydanym komunikacie kancelaria włoskiej premier relacjonując jej rozmowę z papieżem, wyjaśniła, że jej tematem były następne kroki na rzecz budowy sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję