Reklama

Niedziela Legnicka

Wielki odpust w Krzeszowie

Niedziela legnicka 35/2017, str. 1, 4

[ TEMATY ]

odpust

Krzeszów

Ks. Waldemar Wesołowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Blisko 10 tys. osób uczestniczyło w uroczystościach odpustowych ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Krzeszowie. Takich tłumów nie widziano tutaj od dawna.

Matka Boża Łaskawa pobłogosławiła w tym roku w szczególny sposób. Przy pięknej pogodzie rzesze wiernych modliły się przed wizerunkiem Matki Bożej, wspominając Jej przeniesienie z ciałem i duszą do nieba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sumę odpustową poprzedził program muzyczny pt. „Ave Maria”. Uroczystej Eucharystii przewodniczył emerytowany arcybiskup wrocławski Marian Gołębiewski. Obecny był również biskup senior Stefan Cichy, kapłani z diecezji legnickiej, a także z Czech, Niemiec i Rumunii.

Na uroczystości przybyły także Siostry Benedyktynki, które w Krzeszowie, u stóp Matki Bożej, każdego dnia zanoszą swoje modlitwy. Obecne były także siostry zakonne z innych zgromadzeń, przedstawiciele parlamentarzystów, władz lokalnych, reprezentanci Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie, Narodowych Sił Zbrojnych oraz nieprzebrane rzesze pielgrzymów z diecezji i z różnych stron Polski.

W homilii Ksiądz Arcybiskup przekazał wiernym biblijną historię Zbawienia w pigułce, w której ważną rolę odegrała Maryja. „W perspektywie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny chcemy też odczytać nasze powołanie. To, do czego wzywa nas Bóg dzisiaj. Bowiem wszyscy jesteśmy do czegoś wezwani. Każdy z nas ma swoją misję do spełnienia. Musimy jednak spojrzeć na to z perspektywy wiary, bowiem to Bóg nas powołuje. Od początku naszego życia jesteśmy w rękach kochającego Boga, podobnie było w życiu Maryi – mówił abp. Gołębiewski.

Kaznodzieja zwrócił uwagę na to, że już w Księdze Rodzaju jest zawarta Dobra Nowina i zapowiedź zwycięstwa dobra nad złem, zapowiedź naszego zbawienia. – W tle jest druga Ewa, Niewiasta, której potomstwo zetrze głowę węża. Tą Niewiastą jest Maryja, która podczas zwiastowania pozwoliła prowadzić się Bogu. Ona staje się Bożą Rodzicielką, Jej życie zespoliło się z misją Jezusa Chrystusa. Konsekwencją tego jest Jej Wniebowzięcie” – mówił abp Gołębiewski i dodawał: – Co nam mówi to święto? To, że naszym powołaniem jest niebo. Jezus wszedł tam, jako pierwszy po swoim zmartwychwstaniu, druga jest Maryja, w dalszej kolejności mamy być my – przypomniał Ksiądz Arcybiskup. Podkreślił też, że współczesny człowiek bardzo często jest zbytnio przywiązany do doczesności, do ekonomii, dóbr materialnych, zdobyczy techniki. Zapomina zaś, że jego ojczyzną jest niebo i ku niemu należy kierować wzrok.

Reklama

Ksiądz Arcybiskup zaznaczył też, że uroczystość Wniebowzięcia jest świętem ludzkiego ciała. – Ostatnie wieki ujawniły wielką profanację ciała. Dwie straszne wojny, obozy koncentracyjne, do tego aborcja i prostytucja, to są dowody sponiewierania człowieka. A przecież nasze ciało jest świątynią Ducha Świętego – mówił. Zachęcał też do tego, by troszczyć się o świątynię swojego ciała przez sakramenty, unikanie grzechu, pełnienie woli Boga i wpatrywanie się w przykład Maryi.

Abp Gołębiewski zwrócił również uwagę na to, że Wniebowzięcie przypomina również o 97. rocznicy Bitwy Warszawskiej. – Od początku zwycięstwo nad bolszewikami odczytywano jako zwycięstwo Maryi. Mówiono, że był to cud nad Wisłą. Dziś wielu boi się tego słowa. A to przecież Bóg jest Panem dziejów ludzkich, naszego losu, On kieruje wszechświatem. Musimy pamiętać też, że Maryja przez wieki naszej historii szła z naszym narodem, prowadziła do Chrystusa – mówił.

Na zakończenie w słowach modlitwy prosił Maryję, aby nadal wypraszała naszemu narodowi potrzebne łaski, byśmy nauczyli się rozmawiać ze sobą, budować ojczysty dom w oparciu o przykazanie miłości.

Uroczysta Suma odpustowa zakończyła się poświęceniem ziół i kwiatów oraz procesją z obrazem Matki Bożej Łaskawej po placu klasztornym.

Reklama

Dalsza część świętowania odbyła się na placu, gdzie przygotowano scenę muzyczną. Odpustowi towarzyszył też kiermasz rękodzieła oraz wiele punktów gastronomii. Podczas wspólnego świętowania pielgrzymi i goście mogli wesprzeć swoimi ofiarami Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska.

Warto wspomnieć, że uroczystości odpustowe trwały już od 12 sierpnia. W tym dniu z Legnicy wyruszyła piesza pielgrzymka z Legnicy, która dotarła do Krzeszowa w poniedziałek. W sobotę odprawiona została Droga Krzyżowa po krzeszowskiej Kalwarii liczącej 33 stacje męki Pańskiej.

13 sierpnia odbyły się uroczystości patriotyczne z udziałem żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, Wojska Polskiego i innych formacji wojskowych. W poniedziałkowy wieczór zaś wyruszyła procesja maryjna z Ikoną krzeszowską po Kalwarii. To nabożeństwo maryjne zwieńczyła pasterka maryjna odprawiona o północy w bazylice.

Warto też wspomnieć, że uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny transmitowana była na cały świat drogą internetową dzięki obecności telewizji regionalnej TVT Zgorzelec.

2017-08-24 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

23. pielgrzymka trzeźwościowa do Krzeszowa

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Krzeszów

Duszpasterstwo trzeźwości

ks. Piotr Nowosielski

Niedziela 13 czerwca, była dniem 23 już Pielgrzymki Trzeźwościowej do legnickiego diecezjalnego Sanktuarium Maryjnego w Krzeszowie. Od kilku lat, przybrała ona charakter międzydiecezjalny, zrzeszając pielgrzymów sąsiadujących ze sobą diecezji legnickiej i świdnickiej. Tak było i w tym roku. Jej tegorocznym hasłem było: Trzeźwością pokonywać kryzys.

- W obecnym czasie, kiedy zmagamy się z pandemią koronawirusa i jej wielorakimi skutkami, tym więcej budzi się niepewności, lęku i strachu a w konsekwencji pojawiać się mogą kryzysy w różnych wymiarach życia. To niestety sprzyjać może nadmiernemu sięganiu po alkohol, tym bardziej, że ciągle w naszym polskim życiu nie radzimy sobie z przywarą pijaństwa. Sytuacja jest poważna, bo nietrzeźwość degraduje człowieka, osłabia duchowo i religijnie, podcina jego morale, ostatecznie bardzo zniewala. A przecież tylko prawdziwie wolny człowiek jest zdolny przezwyciężać kryzysy – mówił o tegorocznej pielgrzymce ks. Bronisław Piśnicki diecezjalny duszpasterz trzeźwości w diecezji legnickiej – Dlatego aby radzić sobie z tymi problemami, w naszym życiu i w życiu naszych bliskich, z hasłem „Trzeźwością pokonywać kryzys” już 23 raz przywędrowaliśmy do stóp Maryi w Krzeszowskim Sanktuarium, aby za Jej wstawiennictwem modlić się w intencji trzeźwości naszego Narodu – dodaje ks. Bronisław.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję