Reklama

Jezus do plecaka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym razem będzie felieton o niebezpieczeństwach. Mój przyjaciel wyjechał na 2 tygodnie z rodziną do Anglii. Jest cały i zdrowy – zaszył się na brytyjskiej prowincji, gdzie zamachowcom raczej nie chciałoby się fatygować. Niemniej ilekroć rozmawiamy w czasie jego pobytu tam, zawsze pojawia się temat terrorystów. Jeszcze 5 lat temu nie uwierzyłbym, że dojdzie do takiego stanu rzeczy... Zasadniczo jednak w kontekście rodziny chciałbym się skupić na innym niebezpieczeństwie związanym w dzisiejszych czasach z zagranicznym urlopem.

O ile życie fizyczne mojego przyjaciela nie jest zagrożone, o tyle życie duchowe – zdecydowanie tak. Wakacje, rozprężenie, urlop, brak obowiązków... No właśnie – czy rzeczywiście wakacje mają być czasem braku obowiązków? Lubię popadać w tej przestrzeni w dwie skrajności. Albo haruję jak gdyby nigdy nic, albo (chyba częściej) chwytam kufel piwa, zakładam nogi na ławę i niech wszyscy dadzą mi (niekoniecznie) święty spokój.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mój złudny święty spokój to egoistyczne samonagradzanie, a nie dar od Boga. A odpoczynek naturalnie takim darem jest. Dlatego pierwsze, na co muszę się nastawić w te wakacje, to taki sam rytm modlitwy, spotykania się ze słowem Bożym, Eucharystii i sakramentu pokuty jak w szarej codzienności. Pewne ramy życia duchowego po prostu nie mają prawa zostać naruszone. Nie usprawiedliwiają tego żadne wakacje, żaden urlop i żaden wyjazd. Od Pana Boga urlopu się nie bierze.

Reklama

Mój „angielski” przyjaciel stwierdził ze zdziwieniem, że my, faceci, chyba mamy taką wadę fabryczną – gdy zmienimy diametralnie otoczenie i okoliczności na luźniejsze, „łykamy” ten luz bez namysłu. Dlatego po wakacjach mogę się obudzić z dziwnie nadszarpniętymi relacjami w rodzinie i jakimś takim obcym Panem Jezusem, który nic nie powiedział, tylko tak po prostu nie pojawił się na moich wakacjach... Przy czym decyzja, czy Go zabieram ze sobą, zależy tylko ode mnie. Wybieram więc jedyną słuszną drogę: na czas urlopu pakuję Jezusa do plecaka i ruszam wypoczywać.

* * *

Jarosław Kumor
Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, jeden z liderów męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników

2017-06-28 09:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny. Lekarze orzekli, że jest zdrowa. Następnie niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znaleziono w oknie życia w Borowej Wsi.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję