Reklama

Bardzo zgrzeszyłem, myślą, słowem, uczynkiem...

Niedziela włocławska 11/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do wielu opisów człowieka, które na przestrzeni dziejów wypracowała myśl ludzka, mianowicie, że człowiek jest: rozumny, wspaniały, że potrafi być geniuszem i bestią, potrafi wznieść się na wyżyny miłości i poświęcenia, ale umie także nienawidzić, niszczyć, zabijać, potrafi wymyślić rasę panów i rasę niewolników... trzeba jeszcze dodać: człowiek jest grzesznikiem. Tę prawdę w sposób szczególny uświadamiamy sobie w czasie Wielkiego Postu, kiedy klękamy przy kratkach konfesjonału.
Czym jest grzeszny czyn, który popełnia człowiek, czym jest grzech - dzisiaj tak bardzo negowany i niezauważany? Nawet samo słowo grzech jest coraz częściej zastępowane przez inne słowa: nadużycie, malwersacja, niemożliwa do opanowania skłonność...
Mówiąc o grzechu, mamy zawsze na myśli człowieka, który nadużywa swojej wolności, człowieka stworzonego na obraz i Boże podobieństwo. Prawda o grzechu w chrześcijaństwie zawsze spotyka się z prawdą o Bożej miłości, przejawiającą się w odkupieniu i przebaczeniu. Grzech nigdy nie ma ostatniego słowa. W sensie biblijnym możemy powiedzieć, że człowiek nie jest grzesznikiem, lecz stał się grzesznikiem, a raczej nadużywając swojej wolności, uczynił się grzesznikiem. Śledząc rozdziały Księgi Rodzaju, możemy stwierdzić, że grzech nie pochodzi ze stwórczego planu Boga, ale stał się skutkiem aroganckiej i błędnej decyzji ludzkiej wolności.
Katechizm Kościoła Katolickiego stwierdza, że "grzech jest obecny w historii człowieka i na próżno ktoś chciałby go nie zauważać lub nadawać inne nazwy tej mrocznej rzeczywistości", ale zaraz dodaje, że aby go zrozumieć, trzeba uznać głęboką więź człowieka z Bogiem, albowiem "tylko poznanie zamysłu Bożego wobec człowieka pozwala zrozumieć, że grzech jest nadużyciem wolności, której Bóg udzielił osobom stworzonym" (KKK, n. 1387).
Biblia mówi nam, że grzechy są bardzo zróżnicowane. Idąc za przekazem biblijnym, możemy mówić o grzechach wołających o pomstę do nieba, do których zaliczamy: bratobójstwo, krzywdę wyrządzoną najbardziej potrzebującym, odmowę zapłaty robotnikom za pracę, homoseksualizm, dobrowolne zabójstwo niewinnych, np. aborcję. Pismo Święte wskazuje również na grzechy przeciwko Duchowi Świętemu, do których zalicza się: świadome odrzucenie Bożego miłosierdzia, grzeszenie w zuchwałości na otrzymanie miłosierdzia Bożego czy też odrzucenie zbawienia darowanego przez Ducha Świętego. W ostatnim przypadku - dodajmy - chodzi o krańcowy i radykalny wyraz odrzucenia i zamknięcia się na Boga, czyli sprzeciw przeciwko samej zasadzie zbawienia, z którego człowiek aktem swojej woli się wyklucza.
Przypomnijmy jeszcze nauczanie Kościoła na temat grzechu śmiertelnego i lekkiego. Grzech śmiertelny to taki, w którym człowiek dobrowolnie i świadomie odrzuca Boga, Jego prawo i przymierze miłości, gdyż woli zwrócić się do siebie samego lub jakiejś innej rzeczywistości stworzonej. Grzech ten powoduje duchową degradację człowieka i samozniszczenie, niemożliwe do naprawienia bez pomocy Bożego miłosierdzia. Aby zaistniał grzech śmiertelny, muszą być spełnione trzy warunki: poważny przedmiot grzechu (uściśla go przede wszystkim Dekalog), pełna świadomość, która zakłada wiedzę o grzesznym czynie, oraz całkowita zgoda woli (muszę się zgadzać z tym, co czynię). Grzechem powszednim jest natomiast chwilowe zatrzymanie się czy zejście z drogi wiary, posłuszeństwa, ufności i sprawiedliwości, jednakże bez całkowitego porzucenia Boga. Katechizm przypomina: "Grzech powszedni jest popełniony wtedy, gdy w sprawach lekkich nie przestrzega się prawa moralnego, lub gdy nie przestrzega się prawa moralnego w materii ciężkiej, lecz bez pełnego poznania lub całkowitej zgody" (KKK, n 1862).
Przed nami spowiedź wielkanocna. Rozpoznanie grzechów i żal za nie należy do nas. Bóg przez kapłana udzieli rozgrzeszenia i uwolni nas od nich. Bo grzech nie ma ostatniego słowa...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Główne uroczystości odpustowe w Rokitnie

2024-06-15 16:00

[ TEMATY ]

Odpust rokitniański

sanktuarium Rokitno

Karolina Krasowska

Uroczystościom odpustowym w Rokitnie przewodniczył kard. Gerhard Ludwig Müller

Uroczystościom odpustowym w Rokitnie przewodniczył kard. Gerhard Ludwig Müller

W sanktuarium w Rokitnie odbyły się centralne uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Rokitniańskiej. Odpustowej Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił kard. Gerhard Ludwig Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

W tym roku szczególne zaproszenie do udziału w rokitniańskim odpuście 15 czerwca zostało skierowane do członków parafialnych rad duszpasterskich i parafialnych rad ds. ekonomicznych, zwłaszcza tych, którzy w ubiegłych miesiącach korzystali ze specjalnych szkoleń przygotowanych przez diecezję. Dlatego jeszcze przed Mszą św., zarówno świeccy, jak i kapłani, podzielili się swoim doświadczeniem zaangażowania w parafialnych radach duszpasterskich. Ponadto do Rokitna w tym roku zostali zaproszeni również nadzwyczajni szafarze Komunii św. z racji na 25-lecie ich obecności i posługi w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Jak co roku na diecezjalne uroczystości odpustowe przybyły również całe rodziny oraz delegacje parafialne ze sztandarami.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Semeraro: beatyfikacja ks. Rapacza znakiem Bożego pocieszenia dla poranionego świata

2024-06-15 12:30

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

kard. Semeraro

PAP/Łukasz Gągulski

Dzisiejsza beatyfikacja jest znakiem Bożego pocieszenia w okresie wciąż poranionym przemocą i wojną w wielu częściach świata, a także niedaleko stąd - powiedział kard. Marcello Semeraro. W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych przewodniczy Mszy św., podczas której ogłosił błogosławionym ks. Michała Rapacza, zamordowanego w 1946 roku przez komunistyczną bojówkę.

Publikujemy treść homilii kard. Marcello Semeraro:

CZYTAJ DALEJ

90-lecie parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Lublinie

2024-06-16 08:10

Katarzyna Artymiak

Parafia Najświętszego Serca Jezusowego w Lublinie obchodzi w tym roku 90 lat istnienia. Piękny jubileusz wspólnota parafialna przeżywała poprzez misje święte, które naturalnie łączyły się z uroczystością Najświętszego Serca Jezusowego. Misje poprowadzili księża sercanie: Czesław Bloch i Piotr Chmielecki, natomiast Mszy św. odpustowej przewodniczył abp Stanisław Budzik. Jako wotum wdzięczności za 90 lat parafii została poświęcona odnowiona kaplica spowiedzi wraz obrazem Jezusa Miłosiernego, którego pierwszy wizerunek pod kierunkiem s. Faustyny Kowalskiej został namalowany w Wilnie przez Eugeniusza Kazimirowskiego także w 1934, czyli w tym samym roku, co powstanie parafii. Wkrótce zostaną tu umieszczone relikwie dwóch polskich błogosławionych spowiedników: ks. Michała Spoćki oraz o. Honorata Koźmińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję