Reklama

Niedziela Przemyska

Mądrość jest sztuką życia

O misji nauczyciela i wychowawcy w kontekście hasła roku liturgicznego „Idźcie i głoście” rozmawiano w Przemyślu, gdzie odbył się XI Kongres Nauczycieli i Wychowawców Archidiecezji Przemyskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kongres rozpoczął się od Mszy św. w archikatedrze przemyskiej, której przewodniczył abp Adam Szal. W homilii metropolita przemyski zwrócił uwagę na czytanie z Księgi Mądrości, w której mądrość została ukazana jako bogactwo cenniejsze od drogich kamieni, berła, czyli władzy, a nawet od zdrowia. – Mądrość jest sztuką życia, otrzymuje ją człowiek wiedzący jak żyć, który potrafi poznać świat i roztropnie nim kierować. Prawdziwa mądrość to poznanie człowieka, a także uświadomienie sobie granic, do których można się posunąć w sowim rozwoju – mówił.

Kaznodzieja ubolewał, że prawa Boże odrzucane są coraz częściej, a w ich miejsce pojawia się prawo siły, liberalizmu czy fałszywie rozumianej tolerancji działającej tylko w jedną stronę. – To jest trudne zadanie, ale na tej drodze, po której idziemy, trzeba pokazać młodym sens życia w perspektywie Chrystusa – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dalsza część spotkania odbywała się w auli Wyższego Seminarium Duchownego. Na początku ks. dr Waldemar Janiga, dyrektor Wydziału Nauki Katolickiej Kurii Metropolitalnej w Przemyślu przypomniał, że na mocy chrztu św. każdy jest powołany przez Boga do głoszenia światu Ewangelii. – Przestrzenią do głoszenia Dobrej Nowiny jest rodzina, parafia, szkoła, ruchy religijne, stowarzyszenia, ale też niezwykle ważnym obszarem są media i życie publiczne. Wszędzie tam potrzeba wiarygodnych świadków Chrystusa – powiedział.

Dlaczego reforma edukacji?

Minister Anna Zalewska mówiła o wartościach, na jakich opiera się reforma edukacji. Powołując się na badania przeprowadzone zarówno w Polsce, jak i zagranicą, dziecko powinno jak najdłużej pozostawać w jednym środowisku. – My w ciągu dwunastu lat przerywaliśmy dziecku pracę co trzy lata. Mieszaliśmy w zespołach klasowych, kumulowaliśmy, bo jest niż demograficzny. Co trzy lata dziecko było w zupełnie nowej grupie. Na nowo musiało ustalać zasady gry w swojej grupie rówieśniczej, przestało się koncentrować na edukacji. Jednocześnie nikt od początku do końca nie brał za to dziecko odpowiedzialności, bo wszyscy je mieli na chwilę – mówiła.

Reklama

Stwierdziła, że według obecnie obowiązującej podstawy programowej z 2012 r. gimnazjum w rzeczywistości kończy się w pierwszej klasie szkoły ponadgimnazjalnej. Licea natomiast stały się kursem przygotowującym do matury.

Pomoc prześladowanym chrześcijanom

Kolejnym prelegentem był ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor Sekcji Polskiej „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”. Poruszył on zagadnienia związane z pomocą prześladowanym chrześcijanom. Skupił się przede wszystkim na sytuacji w Iraku i Syrii. Na przykładzie tego pierwszego kraju ukazał, że efektem wojny jest podział kraju na trzy strefy, kompletna destabilizacja struktur państwowych oraz zmniejszenie liczby chrześcijan z 1,5 miliona do 200 tysięcy.

Ks. Cisło wyjaśniał, dlaczego większy sens ma kierowanie pomocy do Syrii, zamiast sprowadzania poszkodowanych dzieci do Polski. Tłumaczył, że Aleppo jest oddalone o 700 km od granicy, co sprawia, że droga jest bardzo niebezpieczna. Przelot to przynajmniej 2 tys. zł. Za tę kwotę można kupić protezę kończyny dla dziecka. – Wszystkie operacje można wykonać na miejscu, bo w Aleppo są szpitale, tylko są niedofinansowane – powiedział.

Zaznaczył, że opis tamtejszej sytuacji często nie jest opierany na faktach, ale na uczuciach albo – co gorsze – na manipulacji. Podkreślił, że najbardziej cierpią niewinni, bezbronni i pozostawieni sami sobie. Dzieci często są zabijane jako element wojny psychologicznej, aby zastraszyć i odebrać rodzicom nadzieję.

Szkoła bez pragnienia prawdy – nie ma racji bytu

– Szkoła to nie kościół – przyznał w swoim wystąpieniu ks. prof. Dariusz Dziadosz. Odniósł się w ten sposób do ogólnopolskiej akcji prowadzonej pod tym hasłem. – Ale czy kościół nie jest szkołą? – zadał pytanie. Rektor WSD w Przemyślu podzielił się refleksją na temat orędzia Bożej miłości w historii zbawienia. – Dla Boga, który sam jest miłością, człowiek jest kimś najważniejszym. Dla człowieka Bóg jest w stanie, co zademonstrował w osobie Jezusa Chrystusa, nawet przyjąć ludzką naturę, a zatem uniżyć się. Jest w stanie oddać swoje życie – mówił.

Reklama

– Szkoła i nauczyciel nie mogą być instytucją bez Boga, bez pragnienia prawdy, bez miłości, bo wtedy zaprzeczalibyśmy temu, co z woli Boga zostało wpisane w nasze serca i umysły. Wszystko to, co czynią nauczyciele, powinno być podyktowane miłością, nade wszystko miłością do prawdy – podkreślił ks. Dziadosz.

Idźcie i głoście – ale jak?

Anna Lichoń, nauczyciel języka polskiego w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 5 w Krośnie przedstawiła rolę rodzica w strzeżeniu wartości chrześcijańskich. Mówiła jednak przede wszystkim jako matka i babcia. – To nie tylko wyznania jednej matki Polki, ale to są zjawiska powszechne, które dotyczą każdej rodziny – powiedziała. Zaznaczyła, że mamy obecnie coraz mniej czasu dla rodziny i wspólne przebywanie, co sprawia, że trudniej też chronić wartości rodzinne i chrześcijańskie. Przypomniała, że zadaniem rodziców jest prowadzenie siebie oraz dzieci do zbawienia i będą z tego rozliczani przed Bogiem.

Wiesław Pałka, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Przysietnicy przedstawił osobę nauczyciela jako świadka wiary w szkole. W placówce, którą kieruje, modlitwa na pierwszej i ostatniej lekcji jest zapisana w statucie. Nie jest to tylko pusty zapis, ale ciągła praktyka, o której przypominają sami uczniowie. Wszystko odbywa się oczywiście za zgodą rodziców.

– Myślę, że najważniejszą rzeczą, jaką może zrobić nauczyciel, katecheta, ksiądz, to pokazać uczniowi drogę do Kościoła. Ale ważne, żebyśmy pokazali naszą religijność – uznał W. Pałka. Wskazywał, że bardzo ważny jest przykład własnego życia.

Podczas kongresu przemyska poetka Teresa Paryna zaprezentowała autorski tomik poezji „Od bólu do nadziei”.

XI Kongres Nauczycieli i Wychowawców Archidiecezji Przemyskiej zorganizowali: Wydział Nauki Katolickiej Kurii Metropolitalnej w Przemyślu, Podkarpackie Centrum Edukacji Nauczycieli w Rzeszowie i Zgromadzenie Księży Michalitów.

2017-05-18 10:53

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ogólnopolski Kongres „Wychowanie trwa wiecznie”

[ TEMATY ]

nauka

kongres

W dniach 7-9 czerwca 2021 r. odbędzie się Ogólnopolski Kongres EDUCATIO PERMANET IN AETERNUM Wychowanie trwa wiecznie, organizowany przez Kolegium Jagiellońskie Toruńskiej Szkoły Wyższej i Rzecznika Praw Dziecka.

Celem kongresu jest podjęcie debaty w kontekście obecnej sytuacji zachodzących przemian cywilizacyjnych oraz ocena perspektyw skutecznego rozwoju edukacji i wychowania, niezbędnego do odbudowy współczesnego świata.

CZYTAJ DALEJ

Matko Serdeczna, módl się za nami...

2024-05-02 20:37

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Zasłuchani w „Polską litanię” ks. Jana Twardowskiego zatrzymamy się w stolicy diecezji sandomierskiej ze świadomością, że na jej terenie jest jeszcze kilka innych sanktuariów maryjnych.

Rozważanie 3

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję