Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Oliwa sprawiedliwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo prestiżowy i szanowany krakowski Instytut Ekspertyz Sądowych im. prof. dr. Jana Sehna podjął się analizy grafologicznej pisma należącego do TW Bolka. Ponad wszelką wątpliwość wykazał, że Lech Wałęsa i TW Bolek to ta sama osoba. Udowodnienie byłemu prezydentowi Polski kilkuletniej agenturalnej działalności jest – jak to określił bardzo przytomnie jeden z uczciwszych polityków – narodowym dramatem. Budowana na niezłomności i skuteczności byłego przewodniczącego NSZZ „Solidarność” III RP runęła jak domek z kart.

– Oczywiście, opozycja ma rację, mówiąc, że jest to paliwo do PiS-owskiego pieca – zauważył Pan Jasny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Ale przecież nie jest winą PiS-u, że Lech Wałęsa uwikłał się we współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa – Niedziela rozłożył ręce.

– Opozycja zwraca uwagę, że Kaczyńscy również wiedzieli, iż Wałęsa w latach 70. uległ ubekom i podpisał dokument współpracy...

– No i...?

– No i popierali jego kandydaturę na prezydenta tak jak wszyscy inni. A teraz Jarosław Kaczyński kontestuje swoje niegdysiejsze poglądy i decyzje przychylne Wałęsie – Jasny uderzył celnie.

– Bracia liczyli, że z Wałęsą mimo wszystko uda się dekomunizacja, ale on, niestety, był zbyt mocno uzależniony od czerwonych mocodawców – odpowiedział Pan Niedziela.

– Nikt nie zakwestionuje jego zasług dla polskiej wolności, nikt mu nie zabierze Nobla... Pomimo nieciekawej przeszłości w jakiś sposób stał się ikoną przemian – kategorycznie stwierdził Pan Jasny.

– Najlepiej by było, gdyby sam zainteresowany odważnie zmierzył się z trudną przeszłością i szczerze ujawnił szczegóły, przeprosił naród za chwilę słabości... – zamyślił się Niedziela.

– Myślisz, że nie jest na to za późno?

– Nie, nie jest za późno!

– Ale jego przeciwnicy i tak by mu nie odpuścili, nawet gdyby zrobił tak, jak mówisz... Wałęsa o tym wie i dlatego będzie szedł w zaparte – trzeźwo skonstatował Jasny.

Reklama

– A szkoda, bo ja i wielu innych na pewno docenilibyśmy cywilną odwagę prezydenta Wałęsy i przypuszczam, że stanęlibyśmy w jego obronie – z przekonaniem odparł Niedziela.

– Czyli marzy ci się uratowanie mitu Solidarności?

– Tak.

– Ale przecież obojętnie, co zrobi Wałęsa, i tak zmian w naszej ojczyźnie to nie zatrzyma – Jasny lekko się uśmiechnął.

– Od tego nie ma odwrotu. Ale gest Wałęsy na pewno poprawiłby nasze narodowe samopoczucie – Niedziela odwzajemnił uśmiech.

– A Schetyna jeździ po kraju i mówi, że odbierze „pisiorom” władzę – wtrącił Jasny.

– A niech odbiera, ale prawdy ujawnionej już nie ma szans odebrać! – skonstatował Pan Niedziela.

2017-02-08 10:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa/ W sobotę rozpoczyna się w parafiach peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

2024-05-04 07:58

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

W sobotę w parafiach archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej rozpoczyna się peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów - Józefa i Wiktorii i ich siedmiorga dzieci zamordowanych przez Niemców w 1944 r. za ratowanie Żydów. Potrwa do 18 maja.

Peregrynacja rozpocznie się 4 maja w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, gdzie o godz. 19.00 mszy św. będzie przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

    Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach w piątek 3 maja dotarła 12. Piesza Pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej.

    Na szlaku, liczącym około stu kilometrów, 1200 pątnikom towarzyszyło hasło „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”. Po przyjściu do Łagiewnik pielgrzymi modlili się w bazylice Bożego Miłosierdzia w czasie Godziny Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Greger.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję