Reklama

Prekursorzy "wyobraźni miłosierdzia"

Jałmużnicy prascy

Obok codziennej posługi kapłańskiej angażowali się w udzielanie pomocy najuboższym mieszkańcom warszawskiej Pragi. Tworzyli przytułki, rozdawali żywność, pomagali przeżyć najtrudniejsze chwile. Ks. inf. Zygmunt Chełmicki, sł. Boży ks. Ignacy Kłopotowski, marianin ks. Władysław Łysik i inni księża w swojej posłudze wobec ubogich byli prekursorami "wyobraźni miłosierdzia", o której mówił niedawno Polakom Ojciec Święty.

Niedziela warszawska 10/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie tylko trąbizupki

Kiedy w 1875 r. ks. Zygmunt Chełmicki przybył do stolicy, miał 24 lata. Rozpoczął posługę duszpasterską przy kościele Świętego Ducha. Znany był jako kaznodzieja pasyjny, a z biegiem lat okazał się także zręcznym dyplomatą, któremu władze kościelne powierzały delikatne misje. Był sekretarzem generalnym Rady Regencyjnej, przygotowywał uroczystości konsekracyjne abp. Aleksandra Kakowskiego i sprowadzenie do katedry warszawskiej zwłok bł. abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego. Doradca arcybiskupów Wincentego Chościaka Popiela i Aleksandra Kakowskiego przez wiele lat zaangażowany był w działalność redaktorską i wydawniczą.
Mimo tylu zajęć ks. Chełmicki dużo czasu poświęcał biednym. Już w 1880 r. został członkiem Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności, a później także Towarzystwa Przeciwżebraczego. W r. 1900 ogłosił projekt bezpłatnego leczenia ludzi biednych. Dążył do tego, aby w stolicy powstały darmowe lecznice. Szczególną opieką otaczał robotników i ich rodziny z rejonu ulic Kawęczyńskiej, Otwockiej i Radzymińskiej. Organizował przytułki, garkuchnie, herbaciarnie i domy zarobkowe. W 1901 r. wybudował na Pradze drugą w Warszawie łaźnię.
Z jego inicjatywy w Wielkanoc 1900 r. z ul. Jagiellońskiej (wówczas Petersburskiej) wyruszyły na miasto pierwsze ruchome kuchnie, wzbudzając entuzjazm wśród najuboższej ludności. Każdego dnia pięć platform zaprzężonych w parę koni, rozwoziło blisko 5 tysięcy (!) obiadów. Ze względu na sygnał trąbki nazwano je trąbizupkami. Z ogromnych kotłów nalewano zupę z mięsną wkładką. Porcja kosztowała symboliczne 5 kopiejek, a więc mógł ją kupić każdy. Posiłki rozwożono do stałych miejsc w Warszawie. Z biegiem czasu - z różnych powodów - zaprzestano tej działalności i posiłki wydawano w wynajętych jadłodajniach.
Ks. Chełmicki pomagał też biednym zaopatrzyć się w węgiel kupiony na Śląsku po najniższych cenach.
Kiedy zaś objął patronat nad Domem Wychowawczym ks. Siemca na Powiślu, szybko zapragnął, aby podobny powstał na warszawskiej Pradze. Przy ul. Wileńskiej utworzył więc Dom Pracy dla Chłopców. (Budynek, w którym się mieścił istnieje do dziś i znajduje się w nim hospicjum prowadzone przez Księży Marianów). W 1908 r. utworzył jeszcze jeden dom, tym razem już dla chłopców i dziewcząt.
W 1904 r. ks. Chełmicki zwrócił się z apelem do społeczeństwa o pomoc dla głodnych. Apel spotkał się z dużym odzewem. Z głodnymi dzielili się sami nieraz cierpiący niedostatek robotnicy, a także ziemianie, którzy przysyłali płody ziemne. Organizowano bale dobroczynne z kwestą dla głodnych. W pierwszej kolejności żywność otrzymywali robotnicy pozbawieni pracy, a także ci, których wynagrodzenie było zbyt niskie oraz wyrobnicy. W samym tylko 1905 r. wydawano dziennie po cztery tysiące posiłków.
Później ks. Chełmicki zaangażowany był w działalność Komitetu Obywatelskiego, którego celem było tworzenie nowych miejsc pracy dla bezrobotnych. Dzięki komitetowi pracę uzyskało blisko trzy tysiące ludzi, przeważnie krawców i szewców.
W 1910 r. przeprowadzono w mieszkaniu ks. Chełmickiego rewizję w poszukiwaniu dowodów jego winy wobec "miłościwie panującego". Gdy nic nie znaleziono, wysunięto zarzut o filosemityzm. Tymczasem okazało się, że wśród robotników, których zatrudniał, było kilkuset Żydów.
W celu lepszej walki z nędzą powołano do istnienia Towarzystwo Przytułków Noclegowych w Warszawie. Jeden z przytułków znajdował się przy ul. Petersburskiej (dziś Jagiellońskiej) na Pradze. Przy każdym była jadłodajnia, ambulatorium i dom zarobkowy.
Opiekun praskiej biedoty związany był też z obecną katedrą św. Floriana na Pradze. To on głosił kazanie 29 września 1901 r. podczas konsekracji kościoła. Wcześniej czynił wiele starań, aby uzyskać zezwolenie na wzniesienie tej świątyni i należał do komitetu nadzorującego budowę.

Reklama

Dawał serce ubogim

Z kościołem św. Floriana związany był też sł. Boży ks. Ignacy Kłopotowski, znany redaktor i wydawca, założyciel Zgromadzenia Sióstr Loretanek. Początkowo był rektorem kościoła przy ul. Freta (dziś Ojców Dominikanów). Zauważył, iż problemem stolicy były dzieci opuszczone i moralnie zaniedbane. Przy kościele na Freta istniał prowadzony przez szarytki zakład dla osieroconych chłopców i ochronka dla osieroconych dziewcząt. Przy zakładzie dla chłopców istniały cztery pracownie: szewska, krawiecka, introligatorska i stolarska. Dziewczęta uczyły się krawiectwa.
Po przybyciu na warszawską Pragę na terenie parafii Matki Bożej Loretańskiej przy kościele św. Floriana zastał fundacje prowadzone przez ks. Chełmickiego. Sprowadził do swojej parafii albertynów i albertynki z Krakowa. Dla albertynów przekazał domy przy Jagiellońskiej 19 i 21. Zakonnicy w swoich zakładach dla bezdomnych zorganizowali pracę zarobkową. W 1919 r. do stolicy sprowadził również siostry albertynki.
Ks. Kłopotowski do akcji dobroczynnej na Pradze zaangażował siostry z założonego przez siebie Zgromadzenia Sióstr Loretanek. Zakonnice wyszukiwały biedne rodziny zamieszkałe na terenie parafii, prowadziły na plebanii kuchnię dla najuboższych, z której codziennie korzystało kilkaset osób, odwiedzały po domach chorych, sprawowały nad nimi opiekę religijną i materialną.
W 1922 r. ks. Kłopotowski wkrótce po założeniu Zgromadzenia Loretanek zakupił od barona Leopolda Kronenberga posesję na Bródnie i przeznaczył ją dla sióstr. Zakonnice prowadziły tu ochronkę dla dzieci. W 1925 r. ks. Kłopotowski zorganizował ochronkę przy ul. Stalowej, również prowadzoną przez loretanki.
Każdego roku w wakacje około stu dzieci z parafii prowadzonej przez ks. Kłopotowskiego i następne trzysta z Pragi i Radzymina mogło uczestniczyć w turnusach kolonijnych organizowanych w Zenówce (dziś Loretto), posiadłości zakupionej dla loretanek przez ks. Kłopotowskiego.
W 1923 r. ks. Kłopotowski założył Towarzystwo Pomocy dla Bezdomnych im. Brata Alberta. Kiedy w dwa lata później Magistrat Warszawy zakupił budynek na Lesznie i polecił, aby podopieczne z Jagiellońskiej 19 i albertynki przenieść z Pragi, ks. Kłopotowski energicznie zaprotestował, stwierdzając, że nie może być mowy o likwidacji przytułku dla kobiet na Pradze. Pomagał też podczas ostrej zimy 1930/1931, kiedy to wydawał 300-400 obiadów dziennie.

Pocieszał jak przyjaciel

Pochodzący z terenu dzisiejszej diecezji warszawsko-praskiej (ur. w Dziechcińcu k. Otwocka) ks. Władysław Łysik (1890-1964), marianin wyświęcony na kapłana w 1914 r., po raz pierwszy zetknął się z obecną placówką marianów na Pradze w 1917 r,. kiedy został rektorem mieszczącej się tam kaplicy oraz zakładu wychowawczego dla sierot. Pracował tu do 1922 r. Powrócił na Pragę w sierpniu 1939 r., kiedy został przełożonym domu zakonnego i rektorem kościoła przy ul. Wileńskiej. Powiedziano o nim, że "umiał śmiać się jak dziecko, kalkulować jak rutynowany buchalter, karmić jak matka, pocieszać jak przyjaciel".
Podczas okupacji zapoczątkował zakrojoną na wielką skalę akcję miłosierdzia. Zorganizował kuchnię, która wydawała 3 tysiące posiłków dziennie oraz kuchnię dziecięcą, żywiącą 100 dzieci nie uczęszczających do szkoły. Dla niemowląt zaś w niezwykle trudnych warunkach sprowadzał z okolic Warszawy mleko.
Zapisał się też pięknie dając schronienie prześladowanym i ściganym żołnierzom Armii Krajowej. Po wojnie przez dziesięć lat był przełożonym prowincjalnym marianów w Polsce.
Na polu charytatywnym zasłużonych było także wielu innych kapłanów, jak choćby ks. Franciszek Garncarek, w latach 1941-1943 proboszcz parafii św. Floriana, kanonik Kapituły Łowickiej, więzień Pawiaka, zamordowany na progu swej plebanii 20 grudnia 1943 r. czy ks. Tadeusz Ziemiński, pracujący wśród biedoty Annopola.

Dziękuję ks. Krzysztofowi Cylińskiemu za udostępnienie materiałów poświęconych ks. Zygmuntowi Chełmickiemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Msza św. w 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-26 15:32

[ TEMATY ]

Watykan

rocznica

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

27 kwietnia, przypada 10. rocznica kanonizacji św. Jana Pawła II. Z tej okazji o godzinie 17.00 w bazylice św. Piotra w Watykanie zostanie odprawiona uroczysta Msza święta. Przewodniczyć jej będzie kard. Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego. Homilię wygłosi wygłosi kard. Angelo Camastri, emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej. Wśród koncelebransów będzie kard. Stanisław Dziwisz, długoletni sekretarz kard. Karola Wojtyły-papieża Jana Pawła II.

O zbliżającej się rocznicy kanonizacji przypomniał kilka dni temu papież Franciszek. Podczas środowej audiencji ogólnej 24 kwietnia Ojciec Święty pozdrowił Polaków, mówiąc:

„W przyszłą sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji św. Jana Pawła II. Patrząc na jego życie widzimy, do czego może dojść człowiek, kiedy przyjmie i rozwinie w sobie Boże dary: wiary, nadziei i miłości. Pozostańcie wierni jego dziedzictwu. Promujcie życie i nie dajcie się zwieść kulturze śmierci. Za jego wstawiennictwem prośmy Boga o dar pokoju, o który on jako papież tak bardzo zabiegał”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem świdnickim - oskarżenia były fałszywe!

2024-04-18 08:02

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

screen/Youtube

We wtorek 16 kwietnia w Sądzie Okręgowym w Świdnicy zakończyła się sprawa przeciwko "Gazecie Wyborczej" i dziennikarce Ewie Wilczyńskiej - zastępcy redaktora naczelnego wrocławskiego oddziału gazety o naruszenie dóbr osobistych biskupa Marka Mendyka. Bp Mendyk wygrał kolejny proces.

W sierpniu 2022 r. na łamach tygodnika „Newsweek” i portalu „Onet” pojawił się wywiad z Andrzejem Pogorzelskim, który oskarżył duchownego o molestowanie go w dzieciństwie. Mimo przedawnienia i braku dowodów informację szybko podchwyciły inne media, w tym „Gazeta Wyborcza”, wywołując poruszenie w opinii publicznej i falę hejtu wylewaną na biskupa świdnickiego.

CZYTAJ DALEJ

Prezydencka Rada: alienacja rodzicielska powoduje wzrost samobójstw dzieci i młodzieży

2024-04-26 17:30

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

prezydent

Adobe.Stock

Prezydencka Rada ds. Rodziny Edukacji i Wychowania zaapelowała o zmianę przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczących orzeczenia o winie jednego z rodziców. Wpływają one na skalę zjawiska alienacji rodzicielskiej i przyczyniają się do wzrostu samobójstw wśród dzieci i młodzieży - dodała Rada.

W czasie piątkowego posiedzenia prezydenckiej Rady ds. Rodziny, Edukacji i Wychowania, która obradowała w KPRP, dyskutowano na temat zjawiska alienacji rodzicielskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję