Mówią o nich teatr w drodze, ludzie ze szczególnym darem. Jonasz, Tobiasz, Pieśn nad Pieśniami - to znaki rozpoznawcze Teatru A. Dla miłośników twórczości gliwickiej trupy przygotowano profesjonalny portal-fanklub:
www.teatr-a.art.pl/, na którym na bieżąco relacjonowane są wydarzenia, w których uczestniczą twórcy musicali. Sami, nie wzruszeni własnymi sukcesami, przyznają: "Fenomen grupy polega przede wszystkim
na ukształtowaniu się niepowtarzalnego, kreatywnego zespołu artystycznego, łączącego muzyków, aktorów, wokalistów, tancerzy, choreografów, scenografów, reżyserów i literatów. Muzyka i teksty pisane do
prapremierowych spektakli, własny zespół aktorski i muzyczny, oryginalne projekty scenografii i choreografii wpisują się z jednej strony w dorobek polskiego teatru muzycznego, z drugiej kształtują nowy
język sceny teatralno-muzycznej w Polsce".
Epoka Metra - jedynego jak dotąd kultowego dla młodego pokolenia musicalu w Polsce, mija bezpowrotnie - tak jak minęła fascynacja bohaterami spektaklu. Tymczasem Teatr A ma coraz więcej nowych propozycji,
w tym skierowanych również do najmłodszych widzów. O swoich najnowszych pomysłach, przedstawieniach, działalności pragną informować użytkowników sieci specjalnie rozsyłanymi newsletterami - wystarczy
tylko podać własny adres e-mailowy. Wszystko po to, aby podkreślić niecodzienną więź z widzem - bo kto raz obejrzy spektakl przygotowany przez artystów ze Śląska, zaczyna już nieco inaczej postrzegać
świat.
Ci wszyscy, którzy jeszcze raz pragną posłuchać muzycznych utworów w wykonaniu Teatru A mogą skorzystać z internetowego salonu muzycznego MP 3. Modlitwa Jonasza, Pieśń Sary, Pastorałka, Apokalipsa,
Oratorium - to tylko niektóre utwory, które znalazły miejsce na wielu płytach nagranych przez artystów.
Nowym pomysłem na artystyczny kontakt z publicznością stały się kameralne wersje Tobiasza, Jonasza i Pastorałki. Mieszczą się, ku zaskoczeniu organizatorów, w jednym samochodzie - wraz z improwizowanym
horyzontem, oświetleniem i muzyką: "Nie rezygnujemy z dużych form, chcieliśmy po prostu móc także przekazać nasz, czasem odrobinę przewrotny, sposób patrzenia na bosko-ludzką rzeczywistość szerszemu gronu
widzów" - zapewniają aktorzy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu