Reklama

Puls tygodnia

Wejść na drogę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Największe Browary w Polsce (każdy!) sprzedają około miliona hektolitrów piwa rocznie. W sumie w 2002 r. sprzedano go w Polsce ponad 26 mln hl (za Rzeczpospolitą z 14.01.2003). Prosta kalkulacja wskazuje, że na przeciętnego Polaka wypada dobrze ponad pół hektolitra, a dokładnie 69 litrów (jeden hektolitr = 100 litrów).
W ciągu ostatnich dwudziestu lat aż o 10 tys. % (!) wzrosła liczba klubów Anonimowych Alkoholików. W 1984 r. w całym kraju było ich zaledwie 22, a dziś jest około 2 tys. Niech w każdym klubie jest około 20 osób, razem daje to 20 tys. Polaków.
Wokół tych statystyk trudno przejść obojętnie. Owszem, cieszy rozwój klubów AA, choć jednocześnie zatrważa liczba osób, które są uzależnione. A to i tak jedynie tylko te, które stanęły w prawdzie o sobie i przyznały się do swojego alkoholizmu. A co z całą resztą?
W Środę Popielcową rozpoczyna się Tydzień Trzeźwości. Czas szczególnej modlitwy i troski o osoby uzależnione od alkoholu, o rodziny alkoholików, o tych wszystkich, którym alkohol niszczy zdrowie i życie. Ale to nie tylko modlitwa. Podjęcie trzeźwości jest także jedną z form pokuty w Kościele. Nie tylko za siebie, ale także za tych, co żyją wokół nas, którzy być może nie widzą już dla siebie żadnego ratunku. Rozpoczynający się właśnie Wielki Post, jak żaden inny okres roku liturgicznego, sprzyja, a nawet wzywa, do czynienia pokuty, jest to bowiem czas intensywnego życia duchowego, zerwania z grzechem i nawrócenia do Boga, walki z własnymi słabościami i z mocami zła. Zewnętrznym znakiem gotowości podjęcia pokuty jest znak posypania popiołem. Wszystko po to, aby przygotować się do największego święta chrześcijańskiego - Wielkanocy. Przez 40 dni Jezus przebywał na pustyni, by przygotować się do publicznego nauczania, przez 40 lat błąkał się po pustynnych ziemiach lud wybrany po ucieczce z Egiptu, by przygotować się na wejście do Ziemie Obiecanej. 40 dni pustyni Wielkiego Postu każdego z nas, by...
Alkoholizm to choroba, to nie sprawa silnej woli, to bardziej sprawa nieposiadania własnej woli. Droga do odzyskania choć częściowej kontroli nad swoim życiem, nad swoim zachowaniem, nad motywacjami własnego działania jest długa i ciężka. Być może Środa Popielcowa i rozpoczynający się Tydzień Trzeźwości są najlepszą okazją, by na tę drogę wstąpić, by rozpocząć własne 40 pustynnych dni. Jak? Mówi o tym w wywiadzie ks. Henryk Grządko, diecezjalny duszpasterz trzeźwości czy artykuł o Wojewódzkim Ośrodku Terapii Uzależnień i Współuzależnień, a w praktyce swoją drogę przedstawia pani Róża z Al-Anon. To wszystko w dzisiejszym wydaniu Aspektów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdańsk: święcenia biskupie. Bp Marek Ochlak OMI będzie posługiwał na Madagaskarze

2025-07-06 16:39

[ TEMATY ]

Gdańsk

Madagaskar

święcenia biskupie

Fenoarivo Atsinanana

episkopat.pl, Karol Jeliński, ks. Łukasz Koszałka

Święcenia biskupie o Marka Ochlaka OMI

Święcenia biskupie o Marka Ochlaka OMI

Ojciec Marek Ochlak OMI - wieloletni misjonarz i przełożony oblatów - przyjął sakrament święceń biskupich w oblackim kościele pw. św. Józefa w Gdańsku. Na ordynariusza diecezji Fenoarivo Atsinanana na Madagaskarze 59-letni zakonnik został nominowany przez papieża Franciszka. Eucharystia była sprawowana w języku polskim, z elementami języków francuskiego i malgaskiego. W uroczystości wzięli udział biskupi z Polski i Madagaskaru.

Głównym konsekratorem był abp Tomasz Grysa, nuncjusz apostolski na Madagaskarze, Seszelach, Mauritiusie i delegat apostolski na Komorach, a współkonsekratorami byli: abp Tadeusz Wojda SAC - metropolita gdański, przewodniczący KEP oraz bp Marie Fabien Raharilamboniaina OCD - ordynariusz diecezji Morondawa, przewodniczący Konferencji Episkopatu Madagaskaru.
CZYTAJ DALEJ

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy czuję się Jego uczniem?

2025-07-01 20:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytania: Czy czuję się Jego uczniem? Czy jestem uczniem Jezusa w moim środowisku życia (w rodzinie, wspólnocie, w pracy…)? Czy wierzę, że tam, gdzie żyję i pracuję, jestem „posłany” przez Jezusa? W kapłaństwie, w rodzinie, w szkole, w pracy, w ośrodku wakacyjnym?

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».
CZYTAJ DALEJ

Potrzeba powrotu do Bożych źródeł [Felieton]

2025-07-06 20:40

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w czasach, gdy wartości chrześcijańskie są niezwykle ważne i aktualne. To czasy, gdy cywilizacja euroatlantycka przeżywa okres zeświecczenia. Gdy całe narody odchodzą od Boga, gdy prawa Boże są łamane, gdy odrzucane są Przykazania Dekalogu, w tych czasach ważny jest głos świętych, takich jak św. Jan Paweł II. Arcybiskup Zygmunt Feliński – męczennik, wyjątkowa postać w historii warszawskiego Kościoła – wymienił trzy zasadnicze korzenie zła, które sprawiają, że człowiek traci orientację i odchodzi od Boga. Powiedział za św. Pawłem, że „korzenie owe to: chciwość pieniądza, pycha żywota, pożądliwość ciała – są to główne źródła zła, przez które w sposób szczególny działa szatan”, ale można się temu złu przeciwstawić.

Od początku istnienia chrześcijaństwa powstawały zakony, których duchowni – poprzez śluby jakie składają, przeciwstawiają się właśnie tym korzeniom zła. Są to śluby: ubóstwa – przeciwko chciwości pieniądza, posłuszeństwa – przeciwko pysze żywota, oraz czystości – przeciwko pożądliwości ciała). Z początku powstawały zakony pustelnicze, a z czasem zakony kontemplacyjne, takie jak benedyktyni czy cystersi. To właśnie mnisi zachowali skarby kultury antycznej przed zniszczeniem. Oni, w swoich klasztorach, odseparowani od świata, kierując się benedyktyńską zasadą „ora et labora”, tzn. „módl się i pracuj”, przepisywali księgi starożytnych filozofów, lekarzy, uczonych czy poetów. Bez ich pracy kultura antyczna, wiedza grecka, rzymska, prawo i inne zabytki kultury światowej nie przetrwałyby. To benedyktyni i cystersi uczyli Europejczyków – naszych przodków – jak uprawiać ziemię, jak budować mosty i domy, jak siać zboże, jak hodować bydło i trzodę. To oni stanęli u podstaw fundamentów cywilizacji europejskiej. Już w VI wieku tworzyli pierwsze szkoły powszechne, a następnie uniwersytety. To oni przekazywali Ewangelię – od najmłodszego do najstarszego chrześcijanina.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję