Reklama

Niedziela Przemyska

Tylko Bóg to wie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś chciałbym przytoczyć świadectwo dziewczyny złożone podczas wakacyjnej „Ewangelizacji Bieszczadów”. Oceniamy ludzi bardzo powierzchownie, stąd rodzą się pokusy czarno-białej wizji człowieka. Jedni urodzili się jako sympatyczni, utalentowani, mający dobre środowisko rodzinne, i ci mili i empatyczni budzą naszą sympatię. Inni, którym te naturalne walory nie zostały dane, budzą niechęć, szamocą się w samotnej walce z konsekwencjami losu, który ich dotknął.

Siostra zakonna znająca ową dziewczynę tak o tym opowiadała: „Jest osobą bardzo sympatyczną, kulturalną, jakoś naturalnie pobożną. Podczas tegorocznego świadectwa, które złożyła, zawstydziłam się. Opowiadała o swoim życiu, koszmarnym i naznaczonym cierpieniem. Jej matka jest osobą uzależnioną od alkoholu. Dwa lata temu zmarł jej ojciec i wtedy zaczęło być jeszcze gorzej. Niedługo po śmierci ojca zdiagnozowano u niej nowotwór. Przez rok przebywała w szpitalu, w ogniu cierpienia. Poprzez modlitwę, życie sakramentalne zdobyła się na gest wybaczenia matce. Wraz z tym aktem wrócił pokój do jej serca. O wiele łatwiej zaczęła znosić trudy choroby i – jak sądzi – pozwoliło to jej wrócić do zdrowia. To było dla mnie – kontynuowała Siostra – ważne świadectwo. Jestem z natury dość „poukładana” i nieraz z pewnym zadziwieniem patrzę na tych mniej poukładanych. Ta dziewczyna pokazała mi jeszcze inną kategorię ludzi – ludzi, którzy oparłszy się na Jezusie, potrafili przedrzeć się przez ciemnie przestrzenie losu, przekleństwa genów i swoim pokojem i radością bezgłośnie świadczą, że z Jezusem wszystko jest możliwe”.

Zamyślmy się tej niedzieli, ile w nas jest dobra, które pojawiło się nie jako dar z urodzenia, ale jako owoc naszej bliskości i współpracy z Jezusem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-09-01 09:56

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zamiast

Niewiarygodne, że już w tę środę wkroczymy w Wielki Post, czas odnowy, ale i łaski dla każdego z nas z osobna. Inna sprawa, czy z niego i jak skorzystamy. Często jest bowiem tak, że wiele spraw odkładamy na bliżej nieokreślone jutro. I zamiast żyć tu i teraz, czerpać z życia pełnymi garściami w każdym momencie naszego dziś, karmimy się mrzonkami i ułudami naszego wyimaginowanego przyszłego szczęścia. A jutro niepewne, jak wszystko w życiu. I tak sobie myślę, że dobrze, że mamy Wielki Post, który ma szansę nas trochę otrzeźwić, postawić do pionu, bo bycie chrześcijaninem to również ciągła gotowość nawracania, czuwania, naprawiania tego, co wymaga naprawienia, życia nadzieją czasem wbrew nadziei, ciągłego podnoszenia się z upadków, przezwyciężania kryzysów, w tym także wiary…
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęła się peregrynacja relikwii świętego Carlo Acutisa

2025-10-01 11:41

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

peregrynacja relikwii

ks. Emil Dudek

św. Carlo Acutis

ks. Aksel Mizera

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Święty Carlo Acutis to młody człowiek, który swoim krótkim życiem pokazał, że świętość jest możliwa także w XXI wieku. Wyróżniała go niezwykła dojrzałość wiary i konsekwencja w codziennych wyborach. Nie uciekał od świata młodych, ale potrafił odnaleźć w nim głębię – grał w gry komputerowe, korzystał z internetu, miał przyjaciół. A jednocześnie żył tak, jakby codziennie chciał zostawić po sobie ślad miłości Boga. To właśnie jego świadectwo stało się punktem odniesienia dla rozpoczętej w diecezji świdnickiej peregrynacji relikwii.

28 września w kolegiacie Matki Bożej Bolesnej i Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu zainaugurowano czas nawiedzenia relikwii świętego nastolatka. W związku z tym wydarzeniem przez całą niedzielę kazania głosił ks. Aksel Mizera, wikariusz parafialny. Jego słowa, pełne odniesień do życia Carlo, wybrzmiały szczególnie mocno.
CZYTAJ DALEJ

USA: za przykładem Eriki Kirk aktor Tim Allen wybaczył zabójcy swego ojca

2025-10-01 19:17

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

adobe Stock

Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.

Podziel się cytatem Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję